Witajcie !
Nadszedł czas na zrobienie ubranek zimowych dla bobasków Adelki. Dzierganie bardzo przyjemne , bo efekt końcowy jest szybki. Bobaski są już gotowe na jesień i zimę.
Dzisiaj ścięłam już wszystkie hortensje . Bardzo ładnie się przebarwiły. W domu postawiłam nowe bukiety , które stwarzają miłą atmosferę przez całą zimę.
Do kawki piekłam ostatnio ciasteczka maślane
W tamtym roku przed domem posadziłam hortensje , aby ożywić iglaki.
Na studni
Na ścianie starej obórki
Z kotem w tle
Grabie ozdobne , które zrobił mąż
Latem wykonaliśmy wiele różnych drobnych prac domowych . Między innymi pomalowaliśmy deski od szopy na drewno. Została jeszcze jedna deska.
U nas od wczoraj pada i ochłodziło się. Sezon słoikowy mam zakończony , ogród do zimy przygotowany. Kocham jesienne wieczory . Mam więcej czasu na swoje robótki i zainteresowania. Zapewne częściej będę w sieci , aby nadrabiać zaległości.
Kochani dziękuję za wszystkie wpisy i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie , pa pa i do następnego spotkania
Marysia