Witajcie !
Serię małych hafcików podzieliłam na trzy części , bo wykonałam ich ponad dwadzieścia. Wyhaftowałam je gdy byłam poza Polską kiedy zamknięto granice. Nie mając żadnych już przydasi oprócz mulin i kordonków, pokroiłam prześcieradło na małe kawałki . Tematem hafcików były zioła i kwiaty polne. Przekalkowałam motywy z tych dwóch książek.
zaczęłam pierwszy hafcik
@@@@@@@@@@@@@@@@
Dzisiaj parę fotek , jak wygląda moja kuchnia w budynku gospodarczym. Jeszcze parę rzeczy jest w niej do zrobienia.
W kuchni postawiliśmy stół i krzesła z naszej starej kuchni. Obiliśmy go ceratą dla praktyczności. W dziurze , gdzie stoi taboret będzie zmywarka.
Wykorzystując stare nogi od maszyny powstał taki stolik.
Na stoliku postawiłam piekarnik do zabudowy , który może kiedyś zabudujemy. Na razie dobrze mi służy taki.
Kuchnia z cegieł , na której gotuję i równocześnie ogrzewa pomieszczenie.
Na naczynia kupiłam używany kredens.
W kuchni mamy jeszcze takie okienko z luksferów. Jest to taki świetlik między moim atelier a kuchnią.
To tyle na dzisiaj.
Kochani dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i oby do wiosny
🌻🌻🌷🌷🌼🌼🌺🌺
Marysia