piątek, 11 października 2013

Okrągła serweta


Witajcie !

Dziś pokazuję okrągłą serwetę w kolorze ecru wykonaną na szydełku 1,5 i z kordonka Maxi.










*******************************************
Ostatnio wybraliśmy się na grzyby ale zebraliśmy niewiele.
Oto kilka fotek z grzybobrania.

PODGRZYBEK


BOROWIK


BOROWIK


KURKA


KANIA


W naszym lesie dużo jest grzybów które u nas nazywane są niemkami / prawidłowa nazwa PŁACHETKA KOŁPAKOWATA /.
Są to grzyby jadalne które bardzo lubimy zbierać i jeść.
Nadają się na różne potrawy i również marynujemy.
Pod spodem mają blaszki i fartuszek wkoło korzonka.
Najlepsze są takie które mają kapelusz jak kołpaczek nie za bardzo rozwinięty. Czy Wy również je znacie i zbieracie ?

NIEMKA


HUBA I MAŁA DZIUPLA


A TAK WYGLĄDA LAS KOŁO NASZEGO DOMKU





OCZYWIŚCIE NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ FILUSIA


NA SKRAJU LASU PIĘKNY DĄB W JESIENNEJ ZŁOTEJ SZACIE


Kochani bardzo dziękuję za bardzo miłe komentarze i Waszą obecność tutaj. Witam w gronie obserwatorów MIMBA BIMBA i jej blog "MIMBA BIMBA COLLECTION ".
W związku z tym, że sporo mam komentarzy a staram się odpowiadać wszystkim zaczęłam zaniedbywać komentarze u Was .
Wprowadzam zmianę, a mianowicie będę odpowiadać na niektóre ale wszystkie zawsze będą  dokładnie przeczytane z wielką ochotą i wzięte do serca tego możecie być pewni.

Życzę wszystkim przyjemnego weekendu, a kto wybiera się do lasu udanego grzybobrania i odpoczynku.
Pozdrawiam cieplutko i buziaki zasyłam

Marysia











51 komentarzy:

  1. Śliczna - to miałaś troszkę dłubania, a las wyjątkowy [ ja też mam w sąsiedztwie las] no i te grzyby fantastycznie to wygląda pozdrawiam Dusia [ ja też nie odpisuję na wszystkie komentarz , to się nie da] wolę zajrzeć w gości ha ha ]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Dusiu również stwierdziłam że wolę zajrzeć w gości. Buziaki !!!

      Usuń
  2. Ojeju Marysiu ale do mnie będziesz wpadać bo zasmuciłam się serweta jak malowana taka misterna praca zachwycona jestem jak u ciebie pięknie w lesie a grzyby to mi humor poprawiłaś pa buziaki Maria acha jutro wyślę do ciebie meila papappa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario będę wpadać jak zawsze .Może przeczytaj co napisałam jeszcze raz ??? Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Piękna serwetka, ja w swojej mani szydełkowania nie zrobiłam jeszcze ani jednej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marysiu droga serweta śliczna , jakżeby inaczej :)
    Już kiedyś się zastanawiałam kiedy Ci te odpisywane na komentarze da w kość, i właśnie dziś nadszedł ten dzień, bardzo dobrze robisz, bo każdemu odpisać jest trudno, zimą kiedyś już miałam u siebie przesyt tym odpisywaniem i zablokowałam możliwość komentowania , gdyż mnie to przerosło.
    Buziaki ślę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonko czyli w porę opamiętałam się haha.... bo blogowanie ma być przyjemnością .
      Również buziaki ślę.

      Usuń
  5. Marysiu serwetka przecudna!!! Pięknie się prezentuje na komodzie.Wspaniałe zdjęcia z lasu, widać grzybobranie się udało! Cieplutko pozdrawiam i buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem tu po raz pierwszy
    Serwetka śliczna, te poprzednie rękodzieła szydełkowe również. Bardzo mi się spodobała ta zazdrostka z motylami. Masz ciekawe pomysły na ozdoby. Tyle pięknych zdjęć z lasu i ogrodu dawno nie oglądałam.
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Doroto że zawitałaś do mnie i za tak mile słówka wybiorę się do Ciebie na pewno. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Wygląda przepięknie:) Mam pytanie, ile czasu zajęło Ci zrobienie takiej serwety?

    Przyznam, że choć mieszkam blisko lasu, tak do szukania grzybów nigdy nie miałam cierpliwości.Zdarzyło mi się pójść i ich szukać, ale z różnymi wynikami. U mnie to mama jest amatorką grzybobrania i bardzo się z tego powodu cieszę, bo grzyby są po prostu przepyszne:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od czasu jaki mam ale kilka dni . Czasami robię kilka rządków dziennie bo na więcej czasu brak. Kiedyś zaczynałam wiele rzeczy na raz i wykończenie trwało długo ale teraz zdyscyplinowałam się i jedną rzecz zaczynam i robię do końca. Buziaki.

      Usuń
  8. Zazdroszczę Ci Marysiu lasu i grzybków:)))))serweta piękna:)))Pozdrawiam Cie serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. I znowu moje ukochane koronki, Marysiu:) Serwetka wyszła idealnie, równiutka i okrąglutka.Piękne okolice wokół Waszego domku, a do grzybków mogę tylko powzdychać...nie zbieram, bo nie bardzo się na nich znam...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Serweta zachwycająca , misterna praca .Lubie chodzic do lasu i zbierac grzybki.Nie muszę się daleko wybierać bo wokól domu tylko lasy i lasy.Jedynie co mi brakuje to lasów iglastych bo dookoła buki i dęby.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas wkoło domu jak na zdjęciu większość sosen pomieszana z innymi drzewami. Las bukowy piękny i rozległy mamy troszkę dalej.Pozdrawiam.

      Usuń
  11. :) zachcialo mi sie spaceru po lesie. Co do komentarzy tow iem, ze starannie czytasz, ale z tak iloscia trudno kazdemu odpowiedzic ;) Ja tze nie zawsze mam czas pozostawic komentarz... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. ... wczoraj będąc na grzybobraniu widziałam takie " niemki " i to dość sporo , ale ich nie zbieram ,
    kani też nie;
    pozdrawiam i miłego weekendu życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda Jagódko bo smażone kanie są super. Miłego dnia.

      Usuń
  13. Śliczna serwetka! Grzybobranie udane!
    Znam Twoje niemki, zawsze zbierałam je jako kołpaki. Od niedawna mieszkam na wsi, prawie
    w lesie i tutaj to skoczki.
    Pozdrawiam.









    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniało mi się że moja mama również te grzyby nazywała kołpaki a skoczki to o takiej nazwie nie słyszałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  14. Nie wiedziałam, że jest taki grzyb jak Niemka ':)) a serweta urocza.

    OdpowiedzUsuń
  15. Serwetka śliczna, robi wrażenie:)) Zdjęcia super, uwielbiam jesienią chodzić po lesie:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znałam nazwy niemka, u nas mówi się na nie po prostu kołpaki. Bardzo je lubimy. Zazdroszczę grzybobrania, ale mam za to w sadzie plantacje kani. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubimy kanie. Moja mama też tak nazywała te grzyby. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  17. Marysiu o niemce nigdy nie slyszalam, i nie jadlam takiegoz. Droga w lesie-ciagnie...Serwetka-piekna.

    OdpowiedzUsuń
  18. Marysiu mieszkasz w bardzo urokliwym miejscu, grzyby widać są bardzo zdrowe:) Piekną serwetkę wydziergałaś, ja też ostatnio nie próżnuję:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna serweta :-)
    Cudne zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Marysiu... ależ ślicznie u Ciebie...
    ładniutka serwetka... osobiście lubię kordonek MAXI
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kordonek Maxi bardzo lubię , praktycznie koronki robię cały czas z niego.Pozdrawiam.

      Usuń
  21. grzybów o nazwie NIEMKA nie znam, nawet nie słyszałam:) Fajnie, że grzybobranie się udało no i zdjęcia z niego super! Serwetka super! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Marysiu przepiekne serwetka a grzybki jak malowane ...
    cudne zdjęcia :-)
    pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia, kochany Filuś szczęśliwy;) i jak zwykle piękna serweta na deser;) pozdrawiam Marysiu serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj.Piekna serwetka,uwielbiam takie cacka.Jesień na Twoich fotkach też fantastyczna.Pozdrawiam cieplutko mimo chłodu za oknem.Jola

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna serweta.
    No i czy jesień nie jest piękna? Trzeba tylko umieć ją wykorzystać choćby na takie wspaniałe grzybobranie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Agnieszko , jesień jest piękna tylko trzeba to piękno dostrzec. Pozdrawiam.

      Usuń
  26. Ja też ostatnio fotografowałam grzybki:) Serwetka prześliczna. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  27. I grzyby na wyciągnięcie ręki... Ty to masz fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Super serweta , cudnie masz w tym lesie !

    OdpowiedzUsuń
  29. kiedy Ty masz czas na to wszystko?:) cudna serweteczka:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Serwetka najlepiej prezentuje się na komodzie, a grzybobrania to ci Marysiu zazdroszczę i już, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękna serweta!:)
    Na grzybach za bardzo się nie znam i ostatnio będąc na grzybkach zbierałam tylko prawdziwki:)
    Piękna okolica:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej. Ciekawe czy dużo nazbierałaś prawdziwków. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Akurat idealnie wystarczyło na 15 słoiczków w occie:)
      Długo nie mogłam być ( byliśmy całą rodzinką integrować się), bo najmłodszy skarb się szybko zmęczył:)

      Usuń
  32. Serwetka piękna, bardzo fajny wzór.
    Ach te lasy..... cudo, ta cisza, zazdroszczę Ci takich widoków. Grzybki wyglądają apetycznie, ale tego niemka to powiem szczerze, że w ogóle nie znam
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Serwetka wygląda ślicznie na tej komodzie
    Gratuluje takiej znajomości grzybków.
    piękne zdjęcia

    Pozdrawiam Marysiu

    OdpowiedzUsuń
  34. Niezwykle precyzyjna praca!!! Śliczna jest!!! Uwielbiam chodzić na grzyby:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękna serweta.Podziwiam bo sama nie mam tyle cierpliwości aby coś takiego wydziergać.Widze że grzybobranie udało sie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Olá, querida...aqui é primavera e tudo se faz verde, florido e fresco, amo a primavera ou melhor veja encanto em todas as epocas...

    OdpowiedzUsuń
  37. Serweta śliczna.
    Lasu tak pięknego i obfitego grzybobrania bardzo zazdroszczę. Niemka to dla mnie zwykły psiak, bo nie znam i bałabym się go jeść. Zbieram tylko prawdziwki, kozaki, podgrzybki i rydze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń