czwartek, 23 stycznia 2014

Owalna serwetka i aplikacje koronkowe.



Witajcie !!

Chcę pokazać dziś prace które sfotografowałam jeszcze przed świętami , dopóki trwa jeszcze okres poświąteczny.
Koronki mam zamiar wykorzystać jako aplikacje na poduszki.
Kordonek jak zwykle MAXI , szydełko nr. 1,5 , kolor biały.
Ptaszki i motylki na koronkach wykonałam wykorzystując schemat z blogu "Szydełkomania ", często tam zaglądam szukając coś nowego.



















Na blogu pokazuję prace wyłącznie szydełkowe , bo szydełko ostatnio dominuje. Wcześniej bardzo dużo robiłam na drutach, szyłam , haftowałam. Mam ukończone hafty krzyżykowe które wymagają oprawy , ale zastanawiam się nad innym wykorzystaniem niż oprawa w ramki. Ostatnio zaszalałam i kupiłam kanwę z nadrukiem , największą jaką do tej pory miałam.
Będę krzyżykować z doskoku , daję sobie czas do przyszłego Bożego Narodzenia . Sama jestem ciekawa czy dam radę.
Tak wygląda kanwa.







Obecnie mam wyhaftowaną aureolę Jezusa, część szaty i trochę zaczęłam obrus. 

****************************************

Nie mam żadnych zdjęć z terenu , bo pogoda nie sprzyjała do spacerów ale za to mam zdjęcia kulinarne.
Dziś królowały kopytka , popularne danie i znane wszystkim.











Miały być na dwa dni ale zniknęły w ciągu jednego dnia , obiad i kolacja były takie same.

Kochani dziękuję Wam za wszystkie komentarze , które pobudzają do działania. Witam w gronie obserwatorów EWĘ - HANDMADE-ART oraz PEŁNOLETNIĄ ZE SKARPY  - dziękuję że chcecie zaglądać do mnie.
Dzięki za miłe słówka zostawione pod ostatnim postem.
Jutro piątek a więc znowu zaczyna się nowy weekend , życzę Wam abyście spędzili go wspaniale a humor i zdrowie aby Was nie opuszczały. Trzymajcie się ciepło , pa , pa.

Marysia


26 komentarzy:

  1. Marysiu, sliczne koronki;)
    A u nas tez dzis byly kopytka:))
    Sciskam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. robisz przepiękne koronki:)
    a obraz--wielkie wyzwanie,pokazuj postępy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koronki śliczne, haft odważny ja bym się chyba nie podjęła ;-) ale na pewno satysfakcję będziesz miała ogromną jak uda Ci się go skończyć ;-) Kopytka wyglądają apetycznie ;) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne koroneczki!!! Piękna kanwa z nadrukiem!!! Jakoś nie miałam jeszcze odwagi spróbować haftu krzyżykowego:)Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Koronkami jestem zauroczona. Kopytkami narobiłaś mi apetytu,chyba będę musiała jutro je zrobić.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak z samego rana kopytka;) mniam. Kolejne wspaniałe szydełkowe cudeńka;) Marysiu, bardzo podobają mi się ptaszki;)udanego tygodnia;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne koroneczki.Jeśli masz zamiar wyhaftować taki obraz to już podziwiam cierpliwość Twoją . Uwielbiam kopytka aż mi ślinka leci z samego rana. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Szydełkowe ptaszki też mam w planie ale ciągle wymyślam coś nowego i zapominam o tym co wczesniej. Chyba muszę zrobic listę. Krzyżykowe dzieo to niezłe wyzwanie a kopytek pozazdrościłam i też sobie zrobię:)
    Pozdrawiam.
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała serweta. Wstawki z ptaszkami i motylkami rewelacyjne :-) Bardzo podobają mi się te motywy.
    Ale narobiłaś mi ochoty na kopytka... pycha :-)
    Będę trzymała kciuki, żeby udało Ci się wyhaftować obraz do świąt.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szydełkowe prace piękne:) Przed Tobą wiele godzin krzyżykowania, trzymam kciuki, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Marysiu kopytka wygladają apetycznie również podobnie robię ale tym obrazem to mnie zadziwiłaś- tyle kolorystyki a taki gabaryt duży ufff. będzie piękny tzrymam kciuki ale wierzę że zakończysz do świąt natomiast twe poczynania serwetkowe są tak urocze że ja to wolę zmykać bo znów mi się zachciało jakieś twe cuda dostać buziaczki ślę kochana ci wielgachne Marii

    OdpowiedzUsuń
  12. narobiłaś mi smaku kopytkami... u mnie w domu każdy je bardzo lubi...ech !
    śliczne prace Marysiu... jak wiesz w moim ulubionym stylu..
    ja też mam wyszywanki, które leżą nieoprawione już z 10 lat !
    czas najwyższy zrobić z nimi porządek
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Prelepa čipka!!!
    Prijatan vikend!

    OdpowiedzUsuń
  14. Filetowe koronki bardzo ładne zrobiłaś, dzwoneczek też mnie zachwycił. Nawet gdybyś dłużej niż rok haftowała ostatnią wieczerzę, to i tak warto, bo jest piękna. Kopytka apetyczne, ja dodaję do nich troszkę mąki ziemniaczanej i wtedy są miękkie. Skoro Twoje zjadacie w dwóch posiłkach pod rząd, to muszą być pyszne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wstawki super, ale mnie zachwycił dzwoneczek? wspaniały pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie! ależ mi narobiłaś ochoty na kopytka:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Marysiu będą piękne podusie ,czekam żeby podziwiać .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Koronki z ptaszkami i motylkami bardzo ładne--ciekawe jak się będą prezentowały na poduszkach.
    Kanwa z ,,Ostatnią wieczerzą,, w takich rozmiarach--no no ambitnie,
    O kopytka mniam , mniam.
    Pozdrawiam cieplutko Dorota

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolejny raz pokazujesz śliczności jakie spod Twoich rak wychodzą, nieodmiennie podziwiam Twoją pracowitość:)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejny raz mnie zatyka....ależ chciałąbym takie koronki!!!Jesteś niesamowita!!!Zazdroszczę Twoich umiejętności i Twojego talentu!!!!A i wpadaj do mnie na candy!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne prace. Chciałam na minione święta zrobić stajenkę, tzn.wyhaftować, ale nie dałam rady, więc może też na kolejne osiągnę swój cel :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne koronki.Wypatruję poduszek.Miłego haftowania i dziękuję za odwiedziny.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Szydełkowe wytworki są pięknie dopracowane Marysiu;)życzę cierpliwości i wytrwałości w kanwie;)kopytka smacznie wyglądają;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczności! Trzymam kciuki żebyś zdążyła z hatem na święta, zapowiada się pięknie! No i smaku mi narobiłaś...zgłodniałam...;o) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Marysiu te szydełkowe wstawki sa piekne, bardzo ładny wzorek. Widzę,że gospodyni z ciebie idealna bo nie dość,że piekne rzeczy potrafisz robić to jeszcze takie rarytasy swoim domownikom szykujesz:))

    OdpowiedzUsuń
  26. witaj Marysiu :)
    jak tu dziś ślicznie u Ciebie ,
    Twoje dekoracje są po prostu zachwycające ,
    z obrazem jestem pewna że świetnie dasz raadę choć wiem ile to czasu i pracy posztuje gdyż moja koleżanka rownież robi takie cuda...
    ale kopytka ----a ch ,mniam ,mniam :)
    pozdrawiam ciepło i serdeczności zasyłam :)

    OdpowiedzUsuń