czwartek, 7 października 2021

Jesień w naszym gospodarstwie


Witajcie !


Jesienne wieczory sprawiają , że sięgnęłam po robótkę. Robię getry choć miały być skarpetki. Ścieg to ściągacz , jedno oczko lewe i jedno prawe. Wcześniej zaczęłam robić na czterech drutach , ale zrezygnowałam z powodu braku wprawy i cienkiej wełny. Zamiast skarpetek będą getry ze szwem.


Codziennie parę rządków i tak powoli idę do przodu.

@@@@@@@@@@@@@

Zrobiło się jesiennie w naszym gospodarstwie. Jeszcze pięknie kwitną pelargonie , aksamitki , a nawet róże. Horetensje przebarwiają się i niedługo  zetnę je do suszenia.  

Zbieramy wszystko z ogrodu. Widzę już finał. Na grządkach został tylko seler i częściowo por. 

W tym roku wyjątkowo mało mamy grzybów. W sobotę lub w niedzielę wybierzemy się na grzybobranie.

Dzisiaj garść fotek z nutką jesieni.

Posadziłam parę wrzosów.







Pomidory kończą owocowanie. Jest jeszcze sporo pomidorków coctailowych.






Dzisiaj zebrałam dynie . Na razie leżą jako dekoracja na ławce przed domem.








Słoneczniki się suszą







Wykładam je do karmników.







Zdjęcie z kuchni gospodarczej , gdzie wykonuję wszystkie przetwory. Natka pietruszki poszła do zamrażarki.






Marchewkę mroziłam w trzech wersjach. Całe , pokrojone w talarki i tarkowane .






Z powodu braku miejsca w zamrażarce , część selera suszyłam.






Przygotowuję zieloną część pora 







Jeden z warkoczy czosnkowych zawisł przy kuchni jako dekoracja.






Moje ulubione zdjęcie. Owce sąsiada na naszej łące. Czyż nie jest to piękny widok ? Prawie jak w górach.


W stadzie jest obecnie sporo jagniąt. Sa takie śliczne , że nie mogę się na nie napatrzeć. Spróbuję zrobić zdjęcie , może mi się uda.

To tyle na dzisiaj . Dziękuję za wszystkie odwiedziny . Ostatnio mam mało czasu na internet , ale już niedługo to się zmieni. Zaglądam do Was , ale często nie piszę komentarzy . Mam duży niedoczas .

Życzę Wam udanego weekendu i do nastepnego spotkania 

Marysia

18 komentarzy:

  1. Wspaniałe plony:))pieknie robisz z nich zapasy zimowe:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaopatrzona na zimę jesteś maksymalnie.U mnie teraz wysyp fasoli, poszły do zalewy octowej.Jeszcze leczo robiłam do sloikow.Akurat jestem przeziębiona więc nici z działki.Zapewne masz zamrażarkę to możesz więcej mroz8c.Śliczne są Twoje kuchnie.Zdjecie baranów cudowne.Czekam na kolejny wpis, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe zbiory ,a i getry bedą śliczne.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz rewelacyjne zbiory!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś rewelacyjną Gospodynią Marysiu.

    OdpowiedzUsuń

  6. Jak zawsze u Marysi ciekawie i zawsze jest na co popatrzeć. Ja mam z mało warzyw ze swojego warzywnika by je mrozić. Zjadamy je na bieżąco, a nadmiar suszę np. zioła.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesień jest piękna ale i pracowita. Widać że u Ciebie przygotowania do zimy trwają. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  8. Marysiu, jak wspaniale gospodarzysz sobie:))) Owce cudne. Zbiory bogate. Zimą będzie po co sięgać:)
    Dobrej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna jesień u Ciebie Marysiu 😍. Getry z pewnością przydadzą się w chłodne dni. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko i życzę udanego tygodnia😘🍁❤️

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam plony, podziwiam zapasy, podziwiam widoki i podziwiam robótkę:) Niesamowicie pracowita jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak widzę owoców miechunki nie masz?
    Gdy byłem dzieckiem moja dalsza rodzina hodowała owce, też je lubiłem ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeju jak zobaczyłam te owieczki to mówię sobie no normalnie górskie klimaty:D zbiory warzyw przepiękne, ale będą zapasy witamin!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gospocha z Ciebie na medal Marysiu. Nie sądziłam,że jeszcze takie istnieją. Przy tylu zajęciach jeszcze getry powstają. Zapowiadają się fajnie. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe zbiory, Marysiu, gratuluję i podziwiam! Getry można zrobić na guziczki zapinane z boku, albo z taką "fałszywą" listwą z guziczkami, żeby ukryć szew.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szew nie będzie widoczny , bo robię ściągaczem. Getry mają służyć do kaloszy i prac gospodarczych , a więc nawet jak szew będzie trochę widoczny to nic nie szkodzi . Pozdrawiam 🍁

      Usuń
  15. Obfite zbiory. Kocham owieczki, takie widoki zawsze napawają radością ❤

    OdpowiedzUsuń