poniedziałek, 12 września 2022

Z resztek bawełny

 

Witajcie !


Zostało mi kilka kolorów bawełny Maxi. Zaczęłam dziergać mały pled , który może  być również serwetą do ogrodu. Energetyczny i kolorowy.




@@@@@@@@@@@@@@


Obecnie sporo czasu poświęcam na robieniu przetworów. Większość warzyw i owoców zamrażam. W słoikach są już ogórki kiszone i papryka. Będzie jeszcze seler konserwowy i czekam na grzybki. Niestety jak do tej pory nie ma u nas żadnych jeszcze grzybów , a jak u Was ?

Zbieram wszystko i szykujemy się na zimę . Zapowiada się ona nieciekawie....


Pomidorki nie zawiodły







Sporo było jabłek i borówek amerykańskich




Słoneczniki i dynie zwiastują bliski koniec lata









Hortensje powoli przebarwiają się






Ten słonecznik trzymam na nasiona. W tym roku jest wyjątkowo wysoki.




Pod koniec sierpnia kwitnie też mój wysoki kwiat. Jest to chyba rudbekia.







Uwielbiam malwy. 













W altanie 





Stara tarka do prania zawisła na drewutni





Zbieram wełnę na sweterki dla Adelki. Pierwszy raz będę robiła takie małe ubranka.






Kochani dziękuję za wszystkie komentarze.  Ostatnio rzadziej piszę . Mam nadzieję , że w okresie jesienno zimowym nadrobię zaległości.

Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego spotkania 

Marysia


18 komentarzy:

  1. Witaj Marysiu, też w lato mało postów było i u mnie. Powoli nadrabiam podróże. Piękne kwiaty u Ciebie w ogródku . Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny wpis, u mnie powoli brakuje sloikow, jeszcze kapusta bedzie kiszona.Gorują przeciery pomidorowe , lecza sosy do makaronów, jabłka a było ich sporo zostały rozdane, cukinie też rozdaje .Z malwy zrezygnowałam bo ikorzenie duże i wszędzie się rozsiewała czekam na sweterki Adelki.Pozdrawiam serdecznie. 🍅🍅🥕🌻

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękne pomidory i jabłuszka, borówka też cudo <3 Zachwycają mnie takie ogrodowe zbiory, to zupełnie inny smak niż te kupione.
    Marysiu, zaciekawił mnie bardzo ten seler konserwowy, czy zdradzisz przepis?
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będę robić to pokażę na zdjęciach i podam przepis . Buziaki 🥰

      Usuń
  4. Ślicznie i bardzo smakowicie u Ciebie Marysiu. Nie znam się na grzybach, więc ich nie zbieram, ale z tego, co słyszałam w Wielkopolsce się już pojawiają. Pozdrawiam Marysiu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale masz piękny ten swój skrawek ziemi:) jak klimatycznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo u Ciebie ładnie i pracowicie:)))też kocham malwy:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Marysiu ja też robię różnorakie przetwory. Na PEWNO się przydadzą.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj :) Tak to rudbekia. Jak robisz seler w occie? Pierwszy raz słyszę, że może być w occie. Uwielbiam twoje prace są takie kolorowe i pozytywne w odczuciu. Pozdrawiam koteczka :))) Cudne te twoje zdjęcia, ja tak nie umiem. Serdeczności przesyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo dobry. Najczęściej stosuję do obiadu jako przystawka lub do sałatki z ryżem. Podam później przepis. Pozdrawiam 🙂

      Usuń
  9. Witaj Marysiu. U mnie też sezon przetwórczy w pełni. Cukinia już została zakiszona, podobnie jak ogórki. Jeszcze tylko trzeba jakieś przetwory owocowe zrobić i będę spokojna na zimę. Piękne zdobyłaś kolory włóczki, Adelcia będzie miała śliczne sweterki od kochającej babci. Właśnie skończyłam czytać całego Twojego bloga i z miłą chęcią na nim pozostanę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Będzie ładna kolorowa serweta, dobrze jest się trzymać jednej marki kordonka ze względu na grubość nici- wtedy można robić takie kolorowe projekty.
    Udane zbiory warzyw!
    Pozdrawiam Cię Marysiu serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle u Ciebie pięknie, kolorowo i smacznie. Zbiory udane aż uśmiechają się z cudnych zdjęć. Ja też przepadłam w robieniu zapasów i na nic nie mam czasu. Zaintrygował mnie seler i cierpliwie czekam na przepis. Serdecznie Cię pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie Ci wyszło! A zdjęcia są takie klimatyczne.. cudo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesień jest kolorowa i piękna. Taką tarkę do prania pamieyam stała na syrychu u mojej babki😊Miłego tygodnia😊

    OdpowiedzUsuń
  14. Będzie piękny pled-serwetka :-). W ogrodzie u mnie też się robi jesiennie a w kuchni kwitnie...przetwórstwo :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dużo działasz w kuchni..brakuje mi na to czasu...chociaz cos tam zaprawilam, nigdy nie robiłam sama selera konserwowego jestem ciekawa jak go robisz. U nas też malo grzybow.
    Płeć ma ciekawe kolory i na pewno sie przyda. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Z resztek zawsze można zrobić coś ciekawego. Piękne kwiaty u Ciebie Marysiu, uwielbiam malwy😁. Przetworów u Ciebie krocie, będzie czym się delektować zimą. Pozdrawiam cieplutko 😘❤️.

    OdpowiedzUsuń