poniedziałek, 3 października 2022

Sweterek z kwiatkami


Witajcie !


Skończyłam pierwszy sweterek dla Adelki. Trochę jest długi , prawie jak blezer do kolan. Pozostałe wymiary są dobre. Drugi będzie trochę krótszy. Pierwszy raz robię sweterek dla dziecka. Jak na pierwszy egzemplarz to może być.


Ściągacz robiłam na drutach 3,5 , resztę na drutach nr 4. Włóczka to akryl.










 











@@@@@@@@@@@@@


We wrześniu siedziałam w przetworach i zbierałam plony z ogrodu i sadu. 
Fotki z moich niektórych poczynań.


Papryka . Większośc przetworów robiłam w letniej kuchni.








W zalewie octowej






Śliwki kupione na rynku , bo u nas było mało. Mrożę na tackach i potem idą do woreczków i znowu do zamrażarki.











Fasolkę też zamrażałam





Por również


Z warzyw w gruncie został mi tylko seler , który będę konserwować . Parę osób pytało mnie o przepis. Postaram się w następnym poście wszystko opisać.



W tamtym roku zmieniliśmy piec centralnego ogrzewania na pellet korzystając z programu " Czyste powietrze ". Zaopatrujemy się też trochę w drewno do pieca kaflowego i kuchni kaflowej.






Mąż rąbie




a ja układam






Dzisiaj zerwałam do domu ostatnią kwitnącą malwę.






Do domu przybył nowy kwiat doniczkowy kurkuma , prezent od siostry męża. Razem z orchideą , którą dostałam od mojej bratowej stanowi ładną kompozycję.





Zaczęłam drugi sweterek dla Adelki





Dziękuję wszystkim za miłe komentarze. Lubię jesień i jej długie wieczory . Mam wtedy  sporo czasu na internet.

Trzymajcie się ciepło

Marysia

18 komentarzy:

  1. Sweterek elegancki, słodki.Babcia się postarała.Przetwory ekstra,papryki akurat nie zaprawiam bo nie schodzi.Zamrazarke masz sporą gdyż sporo mrozisz, u mnie jeszcze kapusta do zakiszenia.Pozdrawiam .🌶🫐🍎🫒

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności ten sweterek. To nic, że dłuższy, przynajmniej pupa będzie zagrzana:)
    Podziwiam Twoją pracę z przetworami. Ja już nie mam melodii do czego takiego. I do zamrażania również. Kurkumę znam jako przyprawę. Pierwszy raz widzę kwiat kurkumy. Bardzo ładny.
    My palimy głównie drewnem. Nie wymienialiśmy pieca i to był strzał w dziesiątkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny sweterek. Pracowicie spędzasz czas będzie zimą czym się delektować.Miłego tygodnia 😊


    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny sweterek:)))zapasy na zimę smakowite:)))śliwki też mrożę:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny sweterek i kolorek taki dziewczęcy,nio ja mam problem bo mój kacperek to men i tylko bluzy.Ale mam obiecane prawnusię też to będe dziergać na potęgę Marysiu jesteś niesamowitą gospodynia podziwiam😀
    Pozfrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny sweterek i cudowne kwiaty., u Ciebie pracę pełna para w kuchni, robienie przetworów i mnożenie warzyw i owoców. Pozfrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziecko szybko rośnie ani sie obejrzysz a sweterek bedzie w sam raz. Ale masz zbiory ja tylu warzyw nie mam..

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło zajrzeć do twojej bardzo pracowitej codzienności :) Wszystkiego dobrego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słodki sweterek, uroku dodają mu kwiatki, jestem ciekawa następnego🤩. Udane zbiory u Ciebie. My palimy drewnem i też robimy zapasy na zimę, bo nie wiadomo jaka będzie 🤔. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie 😘.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sweterek to prawdziwe cudeńko. Ja też latem robiłam przetwory, szkoda wyrzucić. A zimą będą jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam Cię, że mając tyle pracy z przetworami jeszcze sweterki dziergasz. Pierwszy wyszedł, jak płaszczyk, drugi również zapowiada się uroczo. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  12. cudny sweterek;) takie robiła dla nas moja mama i babcia jak byliśmy z bratem mali

    OdpowiedzUsuń
  13. Sweterek przeuroczy. Pokaźną ilość przetworów zrobiłaś. Gdy patrzę na tą taczkę z drewnem to przypomina mi moje poczynania z opałem na zimę. Też wozimy i układamy :-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  14. Sweterek wyszedł fajny, że dłuższy to nic nie szkodzi. Pełen podziw za ilość przetworów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny sweterek, a długość przecież nie przeszkadza. Dzieci chyba nawet lubą takie dłuższe ubrania. Przetwory na pewno uprzyjemnią i wzbogacą kuchnię w zimowym czasie. Śliwek nigdy nie mroziłam, musze spróbować.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny sweterek Marysiu, super że jest dłuższy, może będzie rósł z Małą Damą. Podziwiam ile wszystkiego przetwarzasz. Jak nie przegapię to chętnie zerknę na przepis na seler. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny sweterek. Adelka będzie się w nim prezentowała jak mała księżniczka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń