środa, 19 października 2022

Seler konserwowy

Witajcie !


Dzisiaj nie będzie robótki. W tej chwili kończę drugi sweterek dla Adelki.


Ostatnio pare osób pytało mnie jak robię seler konserwowy. W dzisiejszym wpisie podam  przepis dla chętnych.


 Mniejsze selery i natkę zamroziłam. 


Wszystkie przetwory robię w swojej letniej kuchni.


Z większych zrobiłam seler konserwowy do słoików.


Korzeń tarkuję na wiórki.



Robię zalewę. Siedem szklanek wody , jedna szklanka octu , jedna szklanka cukru i 2 łyżki soli. Zagotować i potem zalać nią seler. Do każdego słoiczka wrzucam parę ziarenek pieprzu czarnego. Po wymieszaniu gotuję pod przykrywką conajmniej pół godziny. 






 Pasteryzuję 15 - 20 minut od zagotowania.




Zimą może służyć jako przystawka do obiadu. Wyjmuję na sitko , odcedzam i potem można dodać majonez , jogurt lub śmietanę . My najczęściej jemy bez dodatków. Dodaję go też do różnych sałatek.




W tym roku zrobiłam ......

Dużo  kiszonych ogórków





Pomidory






Paprykę konserwową







Jesiennie przy wejściu














Na poddaszu suszą się orzechy włoskie












Ostatnie pomidory








W altanie słoneczniki cieszą











Kochani dziękuję za wszystkie komentarze. 

Lubię jesienne długie wieczory . Więcej mam czasu na internet.

Pozdrawiam serdecznie i do następnego wpisu 

Marysia






17 komentarzy:

  1. Też lubię takie surówki bez dodatków (np. bez śmietany - chyba, że to mizeria), więc może i taki seler by mi posmakował. Tym bardziej, że jeszcze nigdy nie jadłam go w formie konserwowej. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zapasy zrobiłaś:)))ślicznie tam u Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaopatrzenie Super.U mnie seler mały, gleba mu chyba nie odpowiada.Obrane maleństwa zamrozilam i liscie też.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Altanka, letnia kuchnia, przetwory i to właśnie jest to, co mnie odpręża, jak już Ci pisałam. Miło, że podałaś przepis. Naprawdę tyle pracy, ale ile dobra dla zdrowia, dla siebie i ukochanych. Zgadzam się z Basią, że świetna z Ciebie gospodyni. :) Pozdrawiam najserdeczniej. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała jesień u Ciebie Marysiu ja się trochę lenię przyleciałyśmy ze starszą córką do Karoliny bo moje młodsze dzicię kończy 40 lat 24 października.
    Pozdrawiamy😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Pysznie to wszystko wygląda, a tyle tego, że z pewnością nakarmisz rodzinę bliższą i dalszą. Wspaniałą z Ciebie gospodyni Marysiu, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe zapasy w spiżarni. Piękne jesienne zdjęcia. Przepis na seler konserwowy zapisuję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie jak zawsze wspaniale, w dzisiejszych czasach to b.cenne robic i przetwarzac rozne produkty,mozna wyzywic sie i utrzymac samodzielnie,przynajmniej probowac.Dziekuje za odwiedziny i komentarz.Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu u Ciebie zawsze tak pięknie, domowo i smacznie. Taka letnia kuchnia, altanka to jest skarb. Można rozwinąć skrzydła nie robiąc bałaganu w domu i tak jak w tym roku upały bardziej znośne. Dziękuję za przepis. Mimo, że mój seler nie bardzo urósł, zrobię kilka słoiczków, by spróbować. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja bardzo lubię seler:D chętnie zrobię konserwową jego wersję

    OdpowiedzUsuń
  11. Przetwory z pomidorów i papryki kocham ❤️

    OdpowiedzUsuń
  12. Marysiu ja jak co roku też robie dużo przetworów, ale selera w słoiki nie kładłam. Nadmiar mroziłam, ale ten Twój przepis bardzo kuszący...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dziękuję Marysiu za przepis na seler konserwowy. Spiżarnia u Ciebie na bogato, a wokół same piękne widoki. Miło mi było gościć u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapasy zawsze w cenie, a zwłaszcza robione samemu. Pozdrawiam cieplutko Marysiu❤️

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepis wypróbowany, pięknie dziękuję. Seler bardzo smaczny.

    OdpowiedzUsuń