Witajcie !
Kolejna moja praca to kocyk , mały pled .
Kolory to słodki wrzosowy , biel i szarość.
Szydełko 3,5.
@@@@@@@@@@@@@@@@
W drugiej części dziś na słodko.
Ostatnio szukałam w sieci przepisów na ciasta z zastosowaniem masy makowej. Ciasta z makiem wszyscy lubimy i często takie piekę. Najczęściej jednak tradycyjne makowce .
Znalazłam przepis na ciasto zwane rudzielec z którego zaczerpnęłam następującą inspirację .
Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia , na który nałożyłam masę makową. Następnie zrobiłam proste ciasto ucierane z dodatkiem suchego maku i wylałam je na masę makową. Po upieczeniu ciasto ucierane przekroiłam na pół i pozostałą dolna część odwróciłam do góry nogami.
Na to położyłam odkrojoną połówkę ciasta ucieranego. W ten sposób powstały trzy warstwy ciasta. Następnie dokończyłam na swój sposób. Zrobiłam krem i udekorowałam suszonymi żurawinami oraz masą marcepanową , którą starłam na tarce.
Jak już pół ciasta zniknęło zorientowałam się , że nie zrobiłam zdjęcia całości.
Po słodkim obżarstwie Marysia udała się na rowerek , aby zgubić spożyte kalorie.
Kochani , dziękuję za Waszą obecność i komentarze.
Teraz jestem mniej na blogu , bo wiadomo okres letni i więcej pracy w terenie . Oglądam mecze i Euro 2016 również pochłania czas. Staram się jednak pojawiać u Was w miarę regularnie.
Życzę Wam udanego tygodnia i pozdrawiam serdecznie.
Do następnego spotkania
Marysia
Kocyk uroczy.Uwielbiam wszystkie makowe ciasta.Twój rudzielec wygląda bardzo apetycznie.Miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńMarysiu, co tam kalorie jak ciasto widac wuysmienite! Cudny ten kocyk, motyw w środku podkresla całość, ale zauroczyła mnie piętrowa szafka z kurkami:))
OdpowiedzUsuńAleż mi się zrobiło słodko u Ciebie.Kocham wszelkie domowe ciasta co niestety ma swój oddźwięk :):)
OdpowiedzUsuńKocyk uroczy. A tak w ogóle to bardzo praktyczna z Ciebie kobieta .
Pozdrawiam z za chmurek :))
Kocyk jest uroczy, piękne kolorki zastosowałaś. Co do cista to mogę tylko popodziwiać bo chwilowo jestem bez piekarnika.
OdpowiedzUsuńudanego tygodnia Ci życzę Marysiu, papa
PIękny koc Marysiu, masz tę rączkę :)
OdpowiedzUsuńKocyk słodki....na ciasto nawet nie patrzę(trudno mi zgubić "wielką oponę". Ale co mi się rzuciło w oczy - ta rewelacyjna szafka z kurami!!!
OdpowiedzUsuńKocyk piękny:) udanych wycieczek rowerowych:)
OdpowiedzUsuńCudny kocyk :-) Piękne kolory :-)
OdpowiedzUsuńCiasto... mniam - pysznie wyglada :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Fajny zestaw kolorystyczny zastosowałaś w tym kocyku i wygląda pięknie Marysiu.Ciasto wyjątkowo dekoracyjne i zapewne smaczne, ale nie będę piec, bo ostatnio już w nic się nie mieszczę.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPled jest piękny.Kolory świetnie dobrane.Apetyczne ciasto .Człowiek zawsze
OdpowiedzUsuńMożna zgubić na rowerze.Pozdrawiam :)
Pled jest piękny.Kolory świetnie dobrane.Apetyczne ciasto .Człowiek zawsze
OdpowiedzUsuńMożna zgubić na rowerze.Pozdrawiam :)
Kolorki pledu urocze, bardzo takie lubię:) Ciasto wygląda smakowicie. Serdeczności :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kocyk, ekstra kolory :D
OdpowiedzUsuńCiacho wygląda smakowicie,kocyk bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńKocyk bardzo przyjemny dla oka; ciasto wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńNie ma jak rowerowe przejażdżki.
Gorąco pozdrawiam Dorota
Sliczny kocyk, pyszne ciasto :) Fajnie, że juz tak pieknie i rowerem można sie przemieszaczać :)
OdpowiedzUsuńMarysiu, kocyk ślicznie wyszedł w tych kolorach :)A Mnie zaciekawiła po raz kolejny huśtawka, bo nie jest zrobiona z maszynowych kantówek, tylko z naturalnych belek. Takie mi się podobają najbardziej. Dodają naturalności i z naturalnością ogrodową komponują się najpiękniej :)
OdpowiedzUsuńCiasta ucierane i do tego z makiem baaaaaaardzo lubię :)
Pozdrawiam i słoneczka życzę.
Piekny.kocyk.a.ciasto.az.slinka.leci.pozdrawiam.cieplo.ania
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kocyki.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSuperowy kocyk - idę do kuchni !
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk, a ciasto wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kocyk w fajnym zestawie kolorystycznym:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Bardzo pomysłowy jest ten kocyk:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk!!! Ciasto wygląda bardzo apetycznie!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCudny kocyk, zestaw barw mnie zauroczył:), ciasto och! zapiszę przepis i z pewnością wykorzystam, świetny pomysł z rowerem:). Pozdrawiam wieczorową porą:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńBajeczny kocyk :) mój rower na strychu w garażu od 2 lat.
OdpowiedzUsuń