niedziela, 27 maja 2018

Poduszka w wiejskim klimacie



Witajcie !

Przedstawiam drugą poduszkę . Haft wełną na kanwie w kolorze naturalnego lnu. 



Początek

























Spód poduszki uszyłam z tej samej flaneli w kratę co poprzednią.


@@@@@@@@@@@@@@@

W tamtym roku posadziliśmy nasze pierwsze krzewy owocowe. Prawie nie było ich widać . Wyglądały jak patyki wychodzące z ziemi . 
Obecnie są takie.










Będzie trochę owoców.




Ładnie rozrosła się jagoda kamczacka.




Na wiosnę ścięliśmy rząd leszczyn rosnących na skarpie. Zostawiliśmy po środku tylko leszczynę czerwoną , którą skróciliśmy potem o połowę . Po ścięciu wyłoniła sie nasza stara obórka i szopa na drewno. Zrobiło się słonecznie i przestronnie.
















Drewno z leszczyn będzie wykorzystane na ognisko.





Parę fotek z terenu.





Skraj sadu.





W tym roku mamy wodę w stawie.





Stara obórka i Filuś.





a na obórce " tatowy " sierp.





Na tej fotce to ja za ileś lat hehe .....








Kochani tym humorystycznym zdjęciem kończę post.

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i miłe słowa , które zawsze dopingują do działania.

Pozdrawiam Was cieplutko 


Marysia








niedziela, 20 maja 2018

Poduszka z indykiem



Witajcie !


Zostało mi trochę wełny do haftowania w stonowanych kolorach. 





Wykorzystałam wełnę do wyhaftowania kilku poduszek. Znalazłam  schemat indyka i przeniosłam go na kanwę.

Tak się zaczęło.....








Poduszka








Spód uszyłam z flaneli w kratkę.


@@@@@@@@@@@@@@@@@

W maju obsadziliśmy nasze grządki.




Jedna noc po 10 maja była chlodna i ogórki gruntowe trochę nam przemarzły . Musieliśmy  okryć je agrowłókniną.












Nasz namiot foliowy - zeszłoroczny zakup.




W skrzyni posadziliśmy papryki czerwone , ogórki szklarniowe , pomidorki coctailowe okrągłe i podłużne oraz przy brzegu posiałam sałatę.




W donicach i wiadrach po remoncie rosną pomidory malinowe. W wiadrach wywierciliśmy dziury na spodzie.




Tutaj już wszystko jest podwiązane.











Tak  trzymamy drobne przydasie jak sznurek , nożyczki itp.




Przy grządkach zainstalowaliśmy prowizoryczny jak na razie kran do podlewania , żeby nie chodzić z konewką przez cały sad.




W przerwach posilaliśmy się pierwszym ciastem z rabarbarem i herbatką.


oraz piliśmy dużo wody z cytryną , bo gorąco było.



Kochani dziękuję za wszystkie komentarze !!!

Życzę Wam dobrego tygodnia i do następnego pisania


Marysia







środa, 16 maja 2018

Koronka do szafki



Witajcie !

Powracam po dłuższej nieobecności . 

W tym czasie powstała koronka , którą wykorzystałam do szafki. 








Tak prezentje się w szafce. 
Kordonek biały Maxi , szydelko 1,5.

















@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Co u nas ?  Tak jak wszędzie . Wiosna w naszej zagrodzie.















Faza na bratki.




Poziomki kwitną.






Trawnik w stokrotkach.




Sad














Jabłonka















Pelargonie wystawione już na parapecie. Wszystkie są z zeszłego roku. Przezimowały w sieni.




Róże zazieleniły się.








Co robiłam jak mnie nie było ?

Uwalniałam materiały z szafy , których nagromadziło się sporo.
Szyłam pościel oraz  zalegle poduszki i firanki. Zaczęłam piec chleb , wprawiałam się w robienie pizzy . Zakupiłam akcesoria do robienia tortów i szkoliłam się w tym temacie.
Mam fotki niektórych moich poczynań ,  nie próżnowałam. 

Dziekuję Wam , że mimo mojej nieobecności były osoby , które zaglądały tutaj.

Maj jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku.
Jak maj to muszą być konwalie i Maryjka.






Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do następnego milego spotkania 


Marysia