Witajcie !
Moje rękodzieło jest różne. Obecnie robię cały czas na drutach i szyję od czasu do czasu kończąc prace , które kiedyś wykonałam. Przez długi okres czasu tylko robiłam prace na szydełku , potem miałam długą fazę haftowania. Wiele haftów leży i czeka na zagospodarowanie. Aniołki , które wyhaftowałam krzyżykami czekaly parę lat na finał. Nie mogłam dostać ramek , ponieważ wielkośc haftu jest nietypowy 15cm na 15 cm. W końcu na Allegro udało mi się dostać odpowiednie ramki.
Pokazywałam je na blogu dawno , a tak prezentują się w ramkach.
Tydzień temu było u nas jeszcze dużo śniegu , także ferie zimowe w naszym województwie były białe. Uwieczniłam na zdjęciach te piękne śnieżne kadry.
Okna starej obórki
Mróz pięknie pomalował szyby
Dla sikorek
My na sankach z Adelką
Dzisiaj schowałam ostatnie lampki świąteczne i czekam na wiosnę. Zrobiło się zielono i śniegu ani śladu. Wczoraj było bardzo przyjemnie . Sąsiad pierwszy raz po zimie wypuścił swoje owce na łąki. Myślę , że pogoda jeszcze może nas zaskoczyć.
Kochani dziękuję za waszą obecność i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego spotkania
Marysia
Pozdrawia