Witajcie !
W ostatnim wpisie napisałam , że mam pewne marzenia na nowy rok . Jednym z marzeń jest mieć swoją małą pracownię . Nie musiałabym wkładać i wyjmować maszyny do szycia z walizki . Uwolniłabym wszystkie komody , szafy z materiałów , koroneczek , guzików i pozostałych przydasi. Wszystko byłoby w jednym miejscu . Nie musiałabym sprzątać za każdym razem. Czasami przez to nie chce mi się szyć . Mimo , że uważam szyjąc i tak zawsze wkoło maszyny powstaje bałagan .W domu nie mam zaplanowanego takiego miejsca , ale być może już niedługo będę miała takie swoje miejsce w budynku gospodarczym.
Marząc o tym wykonałam makatkę do swojej przyszłej pracowni . Krzyżyki stawiałam podwójne , aby uzyskać duży format. Użyłam wełny do haftu. Kanwa w kolorze naturalnego lnu.
Trochę szczegółów
Wzór maszyny do szycia wzięłam ze strony jessica-tromp.nl . Kolory pozmieniałam , bazując na kolorach jakie posiadałam.
@@@@@@@@@@@@@@
Obecnie moja stara maszyna jest w naprawie. Szyłam trochę po świętach.
Moją maszynę do szycia dostałam w prezencie ślubnym od rodziców. Ma już sporo lat i nadal ciągle mi dobrze służy nie licząc niwielkich awarii.
Szyciowe przydasie
Igielnik kiedyś dostałam w ramach blogowej wymianki.
Kochani dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i witam nowych obserwatorów.
Mimo mrozu , u mnie w sercu już gości wiosna . Zaczynam mysleć o wiosennych dekoracjach i energetycznych kolorach.
Czy również myślicie już o wiośnie ?
Życzę Wam dobrej niedzieli i pozdrawiam cieplutko
Marysia
Witajcie !!
Dzisiaj przyszedł czas na pokazanie chusty w kolorze białym. Zrobiłam ją przed świętami . Została podarowana drogiej osobie.
To już kolejna chusta robiona tym wzorem.
Pokazywałam już kobaltową , czerwoną , czarnozłotą i niebieską. Schemat publikowałam wcześniej. Lubię ten wzór , ponieważ chusta nie posiada dużo słupków , jest miękka i ładnie się układa.
@@@@@@@@@@@@@@
Niedawno przeżywaliśmy święta , a tu już proszę jest połowa stycznia. Teraz będziemy z utęsknieniem wypatrywać wiosny.
W tym roku prezenty pod choinką wszystkie były trafione. Między innymi bardzo trafiony prezent dostał mój mąż.
Książka
oraz super poducha
a to nasz ukochany jack russell terrier Nuki , odpoczywający ze swoim panem
Czyż nie jest słodki ?
Zaczęliśmy nowy rok .
Nie robię nigdy żadnych postanowień , ale mam marzenia . Wchodzę z nadzieją w ten nowy 2019 i chciałabym , aby przyniósł mi to czego nie przyniósł mi ten stary rok. Marzenia czasem się spełniają.
Kochani życzę Wam dobrego tygodnia i dziękuję za wszystkie wpisy .
Do następnego spotkania
Marysia
Witajcie !
Ostatnia praca świąteczna . Gwiazdki zawieszki . Wykonalam jeszcze dwa świąteczne przody do poduszek , ale nie zdążę już uszyć . Maszyna do szycia zaczęła szwankować i dałam ją do naprawy.
Gwiazdki między innymi polecialy do Beatki z bloga Utkane z Pasji.
Beatko , dziękuję za życzenia świąteczne i miłą niespodziankę. Karteczkę i świąteczne tkaniny.
Mikołajek zawieszka od Beatki.
Dni po świętach płyną powoli.
W niedzielę rozbieramy choinkę , bo już zaczęla gubić igiełki.
Kończymy orzechy i inne słodkie poświąteczne pozostałości.
Życzę Wam miłego tygodnia i pozdrawiam cieplutko
Marysia
Witajcie !!
Zaczął sie już nowy rok , a ja mam jeszcze do pokazania parę świątecznych dekoracji.
Zawieszka serce , którą ozdobiłam haftem na kratce. Tkanina to małe ścinki , które mi pozostały po uszyciu zazdroski do kuchni.
Dwie choinki na piku , również z haftem na kratce.
@@@@@@@@@@@@@@@
..... i nastał nowy rok . Nowe postanowienia , marzenia i plany. Mam nadzieję , że się spełnią. Sylwester był udany . Do dzisiaj nogi jeszcze bolą.
Na pamiątkę wklejam parę zdjęć z moich przedświątecznych działań kulinarnych.
Kochani dziękuję za wszystkie życzenia i komentarze . Jeszcze raz wszystkiego pięknego w tym nowym roku Wam życzę
Marysia
