sobota, 7 stycznia 2017
Kobaltowy komplet
Witajcie !!
Przedstawiam pierwszą pracę w nowym roku.
Ażurowa chusta - szydełko nr 4.
Zostało mi trochę włóczki , więc dorobiłam czapkę .
Zdjęcia robiłam w grudniu , kiedy jeszcze nie było śniegu.
Włóczka z której wykonałam komplet.
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Przed samymi świętami byłam w Belgii - w Brukseli .
Zdjęcia poniższe robiłam dokładnie 4 grudnia.
Tego roku w centrum stanęła 22 metrowa choinka sprowadzona z Czech.
Grand Place i widok na Hotel de Ville
Obok choinki szopka z żywymi zwierzętami
Jarmark bożonarodzeniowy
Stoisko z grzanym winem i naleśnikami
U nas jak w całej Polsce śnieżnie i mroźno.
Staruszek Filuś grzeje się w domu na czas mrozów.
Nazbierało się trochę zdjęć z podróży przedświątecznej.
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam serdecznie .
Do następnego spotkania
Marysia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Marysiu zrobiłaś piękny komplecik.
OdpowiedzUsuńCudnie ze mogłaś zwiedzić choć część Brukseli po cichutku zazdroszczę :-)
A Filuś jest uroczy ma taką kochaną mordkę.
Śliczny komplet bardzo lubię Taki kolor. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKobaltowy komplecik śliczny ,podróż na pewno udana:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Noworocznie
Fajna ta wyprawa do Belgii, choinka robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńKomplet jest śliczny, kolorek zrobił na mnie wrażenie.
Pomiziaj koniecznie ode mnie Filusia, jest przesłodki!!!
A gratidão é a memória do coração!
OdpowiedzUsuńObrigada querida, pela sua amizade sempre tão amável, fico
feliz em saber que em algum lugar desse mundo você existe. e
agradeço a Deus por sua atenção carinhosa!
Muitíssimo obrigada por compartilhar comigo os 04 anos do blog
Algodão Tão Doce!!!!!!!
Um big abraço, Marie.
Marysiu,piękny komplecik kobaltowy:) Filuś taki kochany w koszyczku sobie leży:)pozdrawiam Cie cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńPięknie wydziergałaś komplecik i na dodatek w pięknym kolorze,a Bruksela urocza.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChusta ma przepiękny kolor i fajnym wzorem ją zrobiłaś. Czapka jakby jaśniejsza,a może tylko słońce ją bardziej oświetliło.W Brukseli jest co oglądać. Belgowie są bardzo sympatyczni i wiesz Marysiu, oni mają kompleksy,że ich kraj ma niewielką powierzchnię. Może dlatego lubią duże choinki.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńMarysiu chusta z czapką to piękny komplet, na pewno wyglądasz w nim bosko! A Filus zmarzluszek....moja SOnia tez wyleguje sie przy kominku, dzis - 20 stopni:)POzdrawiam więc ciepło:))
OdpowiedzUsuńI kolor i wzór chusty fantastyczny !
OdpowiedzUsuńMiałaś rewelacyjny wypad do Brukseli :):)
Fajne fotki i za pewne wspomnienia :)
Śliczna chusta :)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta w ślicznym kolorze.Choinka bardzo urocza.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKolor chusty piękni i ona sama również. Fajna podróż. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńKomplet chusta i czapka w pięknym kolorze.Świetna wyprawa przedświąteczna:)))
OdpowiedzUsuńPogłaszcz Filusia za uszkiem i niech grzeje w ciepełku domowym :)))
Pozdrawiam serdecznie:)))
Marysiu... śliczna chusta w cudownym kolorze... powiem... wow !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w 2017 roku :)
Piekna.chusta.i.swietny.kolor,taki.krolewski,dziekuje.za.zdjecia.z.Brukseli,pozdrawiam.izycze.wszystkiego.najlepszego,duzo.zdrowia,pomyslnosci,spelnienia.marzen.i.planow,pozdrawiamy.Cie.cieplo
OdpowiedzUsuńPiękny ten niebieski
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowny komplecik!!! Piękny kolorek!!! A Filuś taki kochany i leży sobie grzecznie w koszyczku!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego:))
piękny kolor chusty i czapki, podoba mi się bardzo chusta.Wazonik na chuscie jest cudowny, pasuje do mojej kuchni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękny ten kobalt:)A do Brukseli wybieram się już od jakiegoś czasu,mam tam przyjaciół ale ciągle nie mogę się dojechać.Dlatego zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawa, wierzę, że pełna emocji:)
OdpowiedzUsuńPiękna wyprawa, wierzę, że pełna emocji:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet zrobiłaś, chusta jest taka delikatna no i ten kolor cudny jest.
OdpowiedzUsuń