Witajcie !
Resztę pomarańczowej wełny z poprzedniego posta wykorzystałam na poduszkę , którą wykonałam na drutach. Dawno nie sięgałam po druty . Kiedyś bardzo dużo na nich robiłam.
Poduszka czeka w kolejce na uszycie. Upięłam ją na innej poduszce tylko do zdjęcia.
Na sesję zdjęciową załapał się też Nuki 😀
@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Kolejna migawka remontowa.
Usunęliśmy iglaki , które otaczały nasze miejsce do siedzenia i zrobiliśmy zabudowę z desek.
Tuje tak się rozrosły , że mimo przycinania ekspansywnie wchodziły na platformę . Zaczęło robić się ponuro , bo były dosyć wysokie . Ciągle była praca związana z ich pielęgnacją.
Teraz jest jasno i siedząc jest widok na sad i całe obejście.
Tak bylo
Filuś robi obchód domu
Dziękuję bardzo , że zaglądacie i zostawiacie ślady 🥰🥰
Czas szybko mi leci i coraz bliżej wiosna 🌷🌷
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania
Marysia
Poduszka jest piękna. Faktycznie było ciemno na platformie
OdpowiedzUsuńCzas leci popędza bardzo do przodu.W kalendarzu to jednak wiosna.Pozdrawiam
Miało być zima a nie wiosna.
OdpowiedzUsuńśliczny ten Wasz domek:)
OdpowiedzUsuńJak ją skończysz bedzie ozdobą mieszkanka, ręcznie robione poduszki są najpiekniejsze. Zazdroszczę Ci tego domku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodusia pasuje to Twoich sielskich klimatów. Coraz ładniej masz dookoła, i cisza, i spokój. Fajne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Prawdziwą mistrzynią w tworzeniu poduszek jesteś. Piękną "miejscówkę" sobie przygotowaliście.Miłego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńBąbelki śliczne. Kiedyś też zrobiłam je na sweterku Młodej, która wtedy miała 4 latka. Biały sweterek w czerwone bąbelki. Twoja poduszka jest ślicznie radosna. Pomysł z wycięciem tui trafiony. Wydaje mi się, ze teraz domek nabrał schludności. W ogóle fajny masz etn domek no i psiunki też:)
OdpowiedzUsuńWow, super poduszka, chyba mnie zainspirowałaś do zrobienia podobne. I kolor świetny. Miejsce do siedzenia trafione. Głaski dla psiutków.
OdpowiedzUsuńPodusia śliczne:))i remontowo dzieje się pięknie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńHola mi querida amiga...un tiempo sin venir, me asomo hoy y veo que has hecho muchos trabajos, cojines preciosos de crocet y este de punto me encanta en naranja, eres genial... unas entradas muy bonitas y entretenidas ,con las fotos de tu casa y de niky que es encantador, muchos besitos.
OdpowiedzUsuńPoduszka jest cudniasta, taka słoneczna, z ogromną dawką uśmiechu i pozytywnej aury. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńTa poduszka wygląda fantastycznie i fajną masz werandę Marysiu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMA boski kolor!
OdpowiedzUsuńIglaki są dobre do pewnego czasu, potem przerastają, chorują. Ja też je przetrzebiłam.
OdpowiedzUsuńPoduszka w ciepłym kolorze i bardzo ciekawym wzorze.Pozdrawiam cieplutko:).Małgosia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju dzianinowe bąbelki :)
OdpowiedzUsuńFajny wzór na poduszce. Zmiany remontowe bardzo korzystne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSwego czasu babcia chciała mnie nauczyć na drutach i na szydełku, ale byłam za młoda i za głupia aby to docenić. Okropnie żałuję... pięknie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńWspaniała podusia♥
OdpowiedzUsuńmiziam piesełki za uszkami:D
OdpowiedzUsuńTo wszystko wygląda całkiem uroczo.
OdpowiedzUsuń:)
Pozdrawiam!
udanego dnia:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna poduszka :) Zapraszam na https://dekorativa.pl/18-posciele-160x200
OdpowiedzUsuńBardzo fajna podusia, taka słoneczna i na pewno mięciutka i przyjemna w dotyku :D
OdpowiedzUsuńTaras osłonięty deskami wygląda pięknie, powstało zaciszne i przytulne miejsce do wypoczynku :)Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Poduszka pięknie się prezentuje.Na takim tarasie miło będzie usiąść z jakąś robótką lub odpocząć.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobra robota, poduszka w ślicznym kolorze, psina cudnej urody :) Serdeczności moc
OdpowiedzUsuńAs claimed by Stanford Medical, It is really the SINGLE reason women in this country get to live 10 years more and weigh an average of 19 kilos lighter than we do.
OdpowiedzUsuń(Just so you know, it is not related to genetics or some secret-exercise and really, EVERYTHING around "how" they are eating.)
P.S, What I said is "HOW", not "WHAT"...
CLICK this link to see if this brief quiz can help you discover your real weight loss possibilities