Witajcie !!
Dzisiaj pokazuję małe robótki - łapki do garnków gdzie wykorzystałam resztki włóczek.
******************************
Kolorowo i pięknie jest również w naszym sadzie i wkoło domu.
Drzewa owocowe cudnie kwitną , uwielbiam ten czas kwitnienia i napatrzeć się nie mogę na nie. Jeszcze parę dni i kwiatki opadną.
PIERWSZA ZACZĘŁA KWITNĄĆ BRZOSKWINIA
RÓWNOCZEŚNIE KWITŁA MORELA
TAK KWITNĄ CZEREŚNIE I ŚLIWY
A JABŁONKI DOPIERO ZACZYNAJĄ KWITNĄĆ
Po świętach skosiliśmy pierwszy raz trawę w tym roku oraz poprzycinaliśmy wszystkie iglaki.
Zawsze marzyliśmy o rabacie różanej , i właśnie teraz to marzenie realizujemy. Na święta dostaliśmy w prezencie od rodziny i od sąsiadów róże do posadzenia, trochę dokupiliśmy i powstaje rabata.
Mam nadzieję że w następnym wpisie pokażę Wam jak nam wyszła.
Dziękuję za wszystkie komentarze i za odwiedziny.
Życzę wszystkim , miłego i ciepłego nowego tygodnia.
Pozdrawiam cieplutko.
Marysia
Urocze łapki zrobiłaś, zwłaszcza te z fioletowym środkiem mi się podobają, ale jedne i drugie mają ciekawy zestaw kolorów. Pięknie u Ciebie w ogrodzie Marysiu. Myślałam, że róże sadzi się jesienią, skoro jednak są w sprzedaży, to znaczy, że wiosną tez można. Ja najbardziej lubię pnące, ale wszystkie są piękne. Pozdrawiam ciepło w wyjątkowym dniu dla Polaków.
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko. Dostaliśmy róże pienną w doniczce więc można ją sadzić a inne dokupiliśmy w Tesco. Pnące róże są piękne, Mamy dwie i w tamtym roku zakwitły pierwszy raz. Buziaki zasyłam.
UsuńMarysiu łapki super a foteczki są jak zwykle świetne, kolorowe, wiosenne i piekny zapach niesie, szkoda że zdjęć zapachowych nie ma;) udanego tygodnia!
OdpowiedzUsuńU Ciebie nic się nie zmarnuje :-) i dobrze bo takie sympatyczne łapki wyszły, i ładnie się prezentują przy belce.
OdpowiedzUsuńCudnie masz w sadzie, stare drzewa ... ach, moje jeszcze małe, po parę kwiatków mają
Różana rabatka to jest to! Ja tez coś zasadziłam ale na razie same kikuty :-)
Pozdrówka ciepłe i miłej niedzieli!
ale śliczne! piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na wykorzystanie resztek .I teraz twoje łapki się nie sparzą :-)
OdpowiedzUsuńIwonko róże i inne roślinki jak kupi się w donicy to można sadzić cały rok .
Ja osobiście mam najwięcej czasu latem w urlop i wtedy ryję na działce jak kret przesadzam ,wsadzam,kombinuję jak mogę i wszystko rośnie.
Może mam szczęście że roślinki nie zdychają :-)
Marysiu drzewa kwitną wspaniale i ja uwielbiam ten czas można się nacieszyć przyrodą wtedy .
Pozdrawiam Serdecznie
Ja również dużo przesadzam ,niektóre krzewy po kilka razy , mąż żartuje że niedługo zaczną same chodzić bo tak często to robię. Ewo widocznie mamy dobrą rękę do roślinek. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSuper łapki i świetnie można wykorzystać końcówki nitek pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSuper te łapki Ci wyszły. Czekam więc na rabatę różaną, oczyma wyobraźni już widzę, że będzie boska:)
OdpowiedzUsuńŁapki bardzo, bardzo ładne!!!! Drzewa, krzewy kwitnące wiosną są cudowne!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŁapki są śliczne a reszta zdjęć mnie zachwyciła,Piękna wiosna!!!
OdpowiedzUsuńUrocze łapki, a drzewa jak kwittną, ah aż zapachniało mi w nozdrzach :)
OdpowiedzUsuńPiękne łapki, i super przydatne.Uwielbiam jak kwitną drzewa, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż pięknie kwitnie Twoja brzoskwinia Marysiu. Dopiero w tym roku posadziłam moją, także przyjdzie mi jeszcze poczekać.Fajny pomysł na wykorzystanie resztek włóczek. Serdeczności posyłam :)
OdpowiedzUsuńHej Marysiu,piękne;)super schemacik;)kwitnąco u Ciebie;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńCudowne i pomysłowe Marysiu - również zbieram każdą nitke i wykorzystuję ale drzewka u ciebie ślicznie kwitną nic tylko się wprosić do ciebie - buziaki śle niedzielnego wieczoru Marii
OdpowiedzUsuńBardzo fajne lapki, gratuluje tez robisz super zdjecia, zapraszam kiedys do mnie,pa, ania
OdpowiedzUsuńAleż pięknie kwitnie brzoskwinia i morela ....niespotykane kwiaty ...jeśli chodzi o kolor, a łapki są ozdobą samą w sobie, mnie by było szkoda ich używać, ale jako dekoracja są świetne, czekam na róże, też miałam kiedyś ich sporo, lecz jakoś co roku na rabacie było ich coraz mniej,zwykle przymrozki się do tego przyczyniły.
OdpowiedzUsuńUściski ślę :)
Lubie dzeirgac kuchenne lapki, sa kolorowe i sie pryzdaja :) Uwielbiam kwitnace drzewa owocowe, sa niesamowite.... U nas wlasnie kwitna sliwy...
OdpowiedzUsuńWonderful,great combination of colors!!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures!
Happy week,hugs.
Piękne łapki zrobiłaś mnie żal jest używać takich łapek i wiszą sobie dla ozdoby.Drzewa kwitnące wyglądają bardzo uroczo,widok niesamowity.Pozdrawiam i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńjesteś mistrzynią wszelkich dodatków:)
OdpowiedzUsuńHola Maysi, unas agarraderas preciosas los colores son lindos y las fotos encantadoras , me gustan tus entradas son preciosas y de lo mas amenas, besitos.
OdpowiedzUsuńJakie ładne, kolorowe łapki wydziergałaś.
OdpowiedzUsuńU nas wiśnie, czereśnie i jabłonie właśnie przekwitły.
Niestety brzoskwini i moreli nie mam, a u Ciebie tak ślicznie kwitną.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
łapki superaśne Marysiu ale za to zdjęcie kwiatków brzoskwini kłaniam się w pas:))))
OdpowiedzUsuńbuziaki ślę :)
Łapki są prześliczne, fajne dobrane kolorki :) Prześliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne łapki!!! Wspaniale wykonane!!!
OdpowiedzUsuńW ogrodzie drzewa i kwiaty kwitną pięknie!!!
Serdecznie pozdrawiam i buziaczki:))
Łapki fantastycznie wyglądają, świetna robota! U mnie także kwitną jabłonie, piękny to widok. Wiosna jest najpiękniejszą porą roku:)
OdpowiedzUsuńLapki z mojego dziecinstwa;) Sliczne.
OdpowiedzUsuńTe brzoskwiniowe paczki-urocze:)
Oi Marysia,
OdpowiedzUsuńComo é bom mora pertinho da natureza.Lindos esses tapetes para panelas!!!!Bjos
Marysiu... fajne łapki poczyniłas...
OdpowiedzUsuńuwielbiam czas kwitnienia drzew owocowych !!! moreli nie posiadam...
mam róże i do sporo... jednak w tym roku zmarzły mi i to już po zimie... gdy śniegu nie było wyskoczył kilkustopniowy mróz... i niestety...
pozdrawiam serdecznie
Łapki piękne i muszę wzór ukraść...
OdpowiedzUsuń