Witajcie !!!
Dalej siedzę w kolorach. Powstała poduszka w kolorze turkusowo miętowym. Aparat nie odzwierciedlił prawdziwego koloru włóczek.
@@@@@@@@@@@@@@@@
Trochę zaczęliśmy porządkować teren po zimie. Poprzycinaliśmy niektóre krzewy , zgrabiliśmy suchą trawę , zlikwidowaliśmy kopce kretowisk. W tym roku krety mniej buszowały w sadzie . Najwięcej kopców było wkoło brzoskwini.
Do donic posadziliśmy kwiaty . Tym razem żonkile , prymulki i jak zawsze bratki. Zdjęcia robiłam w święta .
Obecnie szczególnie pięknie rozkwitły prymule .
Jak widzicie wejście do domu jeszcze nie jest skończone.
W tym roku być może uda nam się wykończyć.
Wiele rzeczy jeszcze mamy do zrobienia , ale to dobrze bo jest motywacja do działania i każdy najmniejszy sukces cieszy.
Dziękuję bardzo za komentarze pod ostatnim postem .
Miło mi bardzo że podobały się Wam moje wypieki.
Tort czekoladowy robiłam pierwszy raz i powiem szczerze , że nie smakował tak jak wyglądał. Muszę poszukać innego przepisu. Ostatnio postanowilam sobie , że muszę potrenować pieczenie tortów i ciast biszkoptowych .
Biszkopt często mi nie wychodzi . Moja przyjaciółka sąsiadka robi tak samo , ale i tak mój zawsze jest o połowę niższy , może za mało serca w niego wkładam ??
Miłego tygodnia Wam życzę i aby do weekendu / może słonecznego ? /. Pozdrawiam cieplutko
Marysia
Piękna podusia i widzę już wiosna koło domu na całego u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia i połączenie kolorów bardzo trafne:) Kwiatki pięknie się prezentują w koszach wiklinowych:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Poduszka super. A w ogrodzie zajefajna konewka i kanka na mleko...i koszyki.
OdpowiedzUsuńPoducha super! Fajna taka kolorowa.
OdpowiedzUsuńWokół domu masz już prawdziwie wiosennie a kwiaty w koszach wyglądaj pięknie.
Serdecznie pozdrawiam.
Lubie takie wiosenne posty :) Poduszka jest super, kolorki dobrałas rewelacyjnie. A prymulki w koszach wspaniałe, zachwyciły mnie!
OdpowiedzUsuńBędę zasypiła z ich widokiem :)
wsyłam moc ciepłych uścisków, Ania
Marysiu poduszeczka jest przepiekna!
OdpowiedzUsuńCzegos by nie zrobila, wokol domu bedzie pieknie!
O, mi też biszkopty nie wychodzą :-(
OdpowiedzUsuńMarysieńko, ale poza biszkoptem wszystko jest czarowne :-)
Uściski
Poduszka bardzo fajna. Ciekawy wzór...
OdpowiedzUsuńPiękne są te poduszki w kwadraty.Ja też dzisiaj zajmowałam się takimi kolorami :-). Bratki i u mnie posadzone ale jakoś żółte nie chcą kwitnąć. może zbyt zimno ?. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU nas tez bratki stoją prawie w miejscu. Musimy poczekac na cieplejsze dni . Pozdrawiam .
UsuńPięknie wyglądają kwiaty w koszach i konewkach.Super dekoracje.Poduszka śliczna.Nie martw się mnie też biszkopt nie wychodzi ,wypróbowałam już wiele przepisów i nic z tego dlatego od dłuższego czasu zamawiam w cukierni gotowy biszkopt.Słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńHalszko raz wychodzi raz nie , a robię zawsze tak samo . Pozdrawiam.
UsuńCudnie jej w tych zywych kolorach. Marysiu robisz przepiekne rzeczy:))
OdpowiedzUsuńWspaniała podusia - piękne kolory i śliczny wzór elementów.
OdpowiedzUsuńCudnie i wiosennie wygląda teraz Twoje podwórze :-) Jak kolorowo...
Z biszkoptami tak to już niestety jest :-) Kiedyś dużo czytałam - co zrobić, aby biszkopt idealnie wyrósł. Drewniana łyżka... brak przeciągów... brak pośpiechu... a i tak nie zawsze mi się on udaje :-)
Moja koleżanka rzuca blaszką po upieczeniu na kafelkową podłogę, aby równo opadł ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Mam przepis na kontrowersyjny biszkopt , który polega na tym ,że po upieczeniu trzeba upuścić płasko tortownicę z biszkoptem z wysokości 50 cm na podłogę - dwa razy .
UsuńDzięki temu uwalniamy pęcherzyki z ciasta , aby biszkopt nie opadł - jeszcze nie próbowałam tej metody. Twoja koleżanka ją stosuje. Wolne obroty , drewniana łyżka i cierpliwośc to testuję zawsze. Pozdrawiam .
Super poducha! Jak masz ładnie koło domu:) Co do ciast, to też mi kiedyś nie wychodziły, ale teraz korzystam tylko z tego bloga (adres: http://www.mojewypieki.com/) i wszystkie słodkości wychodzą pycha!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga zaglądnę . Pozdrawiam.
UsuńSuper podusia!!! Bardzo ładne kolorki!!! Kwiaty w koszach wspaniale się prezentują!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Prześliczna podusia, kolorki urzekają :)
OdpowiedzUsuńfajne zestawienie kolorków:) a i wzór też fajnie się komponuje do całości:) wiosna zbliża się, już to widać:)
OdpowiedzUsuńMarysiu poducha książka i wygodny bujak;)kolory zestawiłaś super;)dobrego weekendu!
OdpowiedzUsuńDo poduszek z elementów masz wyjątkową cierpliwość Marysiu, za każdym razem wychodzą Ci piękne. Twoje pomysły na wiosenne dekoracje bardzo mi się podobają i podziwiam pracowitość. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na doniczkę-konewke!
OdpowiedzUsuńPoducha ma świetne kolory i wykonanie też zachwycające;)Piękne donice wiklinowe ,Marysiu;)Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńPoduchy superowe :)
OdpowiedzUsuńFajna poduszka świetnie dobrałaś kolory :)))
OdpowiedzUsuńPięknie wiosennie już u Ciebie.. te cudne prymulki:))
Pozdrawiam słonecznie:)))
Podusia jest śliczna, a u Ciebie bardzo wiosennie już :) pięknie :)
OdpowiedzUsuńMarysiu :)poducha do zakochania!!!!!!!Serdecznie Cię pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiekna podusia i czarujesz wiosennymi zdjęciami kwiatków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale u Ciebie pieknie w ogrodzie, uroczo, sliczne te pierwsze kwiaty, podusia ma urocze kolory,pozdrawiam i dziekuje za wizyte,pa
OdpowiedzUsuńMarysiu, nie od razu Kraków zbudowano :)
OdpowiedzUsuńUważam, że macie pięknie. Widać, że w wygląd obejścia wkładasz dużo serca.
Marysiu, nie od razu Kraków zbudowano :)
OdpowiedzUsuńUważam, że macie pięknie. Widać, że w wygląd obejścia wkładasz dużo serca.
Lovely pillow!!
OdpowiedzUsuńBeautiful flowers!
Have a nice Sunday.:*
Poduszeczka śliczna :)
OdpowiedzUsuńOlá amiga,vim retribuir sua carinhosa visita ao meu cantinho.
OdpowiedzUsuńFiquei feliz por seguir-me!!!
Obrigada,volte sempre e pegue o meu selinho de agradecimento!
Beijos Marie.
Wzorek i kolory bardzo ładne:) Widzę, że w ogrodzie masz żonkile, jedne z moich ulubionych kwiatów:))
OdpowiedzUsuńPiękne masz Marysiu te konewki i koszyki - super fajnie wyglądają w nich kwiaty - poduch śliczna - ale najbardziej to chwalę twoje krzesło na takie poluje czy to polskie czy jakie ale włąśnie takie mi śa otzrebne aż dwa - buzikai ślę Marii i biegnę dalej bo mam masę zaległości kochana
OdpowiedzUsuńŚliczna poduszka, pięknie dobrałaś kolory włóczek. Pomysłowo i bardzo klimatycznie u Ciebie a te kwiatki w wiklinie...cud-miód :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia