Witajcie !
Ostatnio zaczęłam równocześnie kilka prac.
Jak haftuję , to zaraz tęsknię do szydełka lub w głowie zaświta mi jeszcze inna myśl. Do tej pory byłam zdyscyplinowana . Jedną pracę kończyłam i dopiero wtedy zaczynałam drugą. Chyba ten upał coś poprzestawiał w głowie hehe...
Haftuję sobie kwiatki na szarym lnie.
Sama sobie je narysowałam.
@@@@@@@@@@@@@@@
Chciałam dziś pokazać jak pięknie kwitną w domu fiołki afrykańskie , które uwielbiam.
W tym roku są wyjątkowe. Nigdy nie miały tak dużo kwiatków.
Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam się chłodzić. Udanych letnich chwil , dziękuję za wpisy i do następnego miłego spotkania.
Marysia
Hafcik powstaje piękny.Fiołki to wdzięczne kwiatki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCudne fiołki, niech cieszą jak najdłużej. Haft jest piękny, cały będzie zachwycający. Udanego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem do czego wykorzystasz te kwiatki???Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj, Gośka Kujawa z tej strony... SUPER BLOG :-) ... więcej napisałam Ci na maila... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCześć Gosia !!! Dzięki . Sprawdzałam pocztę , nie dostałam maila . Czekam na wiadomości ... adres na górze po prawej stronie . Buziaki.
UsuńNie wiem czy dostałaś mojego maila...mój mail to malgocha0411@interia.pl ...może gdzieś zawieruszył się w spamach tak nieraz mam... jeszcze raz cieplutko pozdrawiam, Gośka
UsuńMarysiu, dawno Cię nie odwiedzałam na blogu, tyle fajnego się dzieje.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. Fiołeczki cudne. Bardzo ładne kolory.
Pozdrawiam:)
Fiołki pięknie kwitną, tak samo, jak kwietny hafcik:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńPiekne te Twoje hafty,ale TY masz wielki talent,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń