Witajcie !
Podwyższone grządki , które sprawiliśmy sobie w tamtym roku zdały egzamin. Wszystko pięknie rośnie. Szczególnie dużo mamy ogórków i cukinii. Ogórki i cukinię zamykamy w słoiki. Są zrobione ogórki kiszone , konserwowe , w zalewie z curry , pikle , sałatka zimowa. Obdarowujemy rodzinę i znajomych.
Dom zamienił się chwilowo w przetwórnię .
Pietruszka , marchewka i koperek.
Ogórki.
Seler , por i cebula.
Cukinia
Cukinii jest naprawdę dużo.
Co drugi dzień zbieramy dwa żółte wiaderka ogórków.
Taczka też jest wykorzystywana.
Nuki rośnie jak na drożdżach i jest zawsze bardzo ciekawy wszystkiego.
Co u mnie słychać na froncie robótkowym ?
Haftuję i szydełkuję. Przez ostatnie upały robiłam mniej .
Zbieram kolory na nowe projekty , które mam w głowie.
Kochani dziękuję , że zaglądacie !
Życzę Wam miłych , niezapomnianych letnich chwil . Udanego weekendu !
Marysia
Wspanialy ogrodek, takie obfite plony to duzo pracy, ale jeszcze wiecej satysfakcji z plonow i wspanialych zapraw na zime:) Nuki przeuroczy, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodwyższone grządki,to ekstra wynalazek,a piesio się zadomowił na dobre, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych rabatek... w tym roku nie sadziłam warzyw... niestety;
OdpowiedzUsuńobowiązkowo muszę coś w tym kierunku zrobić na przyszły rok
świetne, duże plony co cieszy bo nie ma jak ekologiczne warzywa
ciekawa jestem Twoich nowych, Marysiu projektów
ściskam mocno :)
Nieraz podziwiam podwyższone rabaty ale mam za mały ogródek żeby sobie zrobić. Plony masz jak u mnie też latam z wiaderkami i miskami:) taczka jeszcze w ruch nie poszła;) Co do folii to miałam ją rozebrać na zimę ale piszesz, że nic się Twojej nie zrobiło to może też zostawię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi grządkami, marzą mi się takie.Wspaniałe plony , będzie co podjadać zimą i na przednówku:). Pozdrawiam o poranku:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńWitaj ,próbowałam nakłonić tatę do takich grządek ale się nie dało:(to tata zajmuje się ogrodem i moja przyszła synowa, tata rządzi. Super plony u mnie tylko cukinie i dynie jest dużo.Piesek na taczce super!!!!pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć takie podwyższone grządki. Widzę że wspaniale się sprawdzają.Pięknie wszystko u Ciebie rośnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńMarysiu,cudowny pomysł z tymi podwyższonymi grządkami- tylko Wam pozazdrościć:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne plony a pełna spiżarnia doskonale zimą się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńOj Marysiu ale macie plony, naprawde pozazdrościć, zima Wam nie straszna:)) Ale o robótkach nie zapominaj :))
OdpowiedzUsuńSwietne grzadki,ale tez na pewno duzo na nich pracujesz,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProsz o jakis maly post o Waszym piesku,jak rosnie ,jak sie czuje,kocham psiaki,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń