Witajcie !
Dzisiaj chcę pokazać parę zdjęć przedstawiających nasz staw .
Kupując nasze gospodarstwo rolne staliśmy się też właścicielami stawu . Staw był duży . Jednak z roku na rok coraz bardziej zarastał . Przez dwa lata tak opadła woda , że prawie jej nie było. Od paru lat poziom wody się podniósł. Dopiero w tym roku mogliśmy się nim zająć. Postanowiliśmy go pogłębić i poszerzyć.
Tak było wczesną wiosną
i trochę później
Na wprost nasz dom i stara obórka
Powyższe zdjęcia są już archiwalne .
Pogłębiamy nasz staw
Pogłębiona jest polowa stawu . Prace zostały przerwane , ponieważ zepsuła się koparka. Miały być wznowione jesienią , ale na razie nic się nie zmieniło.
Nasz wioska leży w bardzo malowniczym miejscu Wkoło mamy piękne lasy i dużo zawierzyny. Wracając z miasta do domu , trzeba bardzo uważać na zwierzęta .
Szczególnie dzików jest sporo. Ostatnio było takie spotkanie .
Zaczynam myśleć już o świętach . Jak wszystko zorganizować , co będę piekła . Bardzo lubię ten przedświąteczny czas.
Ostatnio mam fazę na pizzę
Wprawiłam się w jej pieczenie . Czasami robię więcej ciasta i zamrażam .
Kochani dziękuję bardzo za komentarze .
Mam nadzieję , że przyszły wpis będzie już trochę w świątecznym klimacie.
Pozdrawiam cieplutko i do następnego spotkania , pa pa
Marysia
Marysiu, zazdroszcze takiego stawu, bedzie to piekne miejsce dla Was do odpoczynku, a i z pewnoscia rozne zwierzeta Was beda odwiedzac. Narobilas mi smaczka na pizze. Pozdrawiam i zycze milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńMarysiu pięknie i bardzo sielsko u Ciebie i tak ładnie cieszysz się codziennością. Lubię takie klimaty i takie podejście do życia. Pizza bardzo apetyczna, szkoda, że nie mogę takich rarytasów jadać. Czekam na świąteczną odsłonę Twojego raju.
OdpowiedzUsuńWspaniale, że zdecydowaliście się zadbać o staw. Mieszkacie w pięknym miejscu. Pizza wygląda bardzo apetycznie. Masz do niej jakieś specjalne foremki? Pozdrawiam milutko.:)
OdpowiedzUsuńW tamtym roku kupiłam w Aldi komplet do piekarnika z foremkami . Był to tydzień włoski w Aldi . Od tego czasu zaczęłam robić pizzę , bo mieszczą się jednorazowo w piekarniku cztery foremki . Jak to wygląda pokazywałam kiedyś . Przeczytaj Lenko post z dnia 18 lipca 2018 roku. Pozdrawiam 😊
UsuńDziękuję Marysiu za odpowiedź. Niestety u mnie w okolicy nie ma tego sklepu.
UsuńPiękne otoczenie.Rybki tez będą w stawie? Spotkanie z dzikami to niezbyt przyjemna rzecz.Ja bym uciekała. Pizza apetycznie wyglada.Tez juz powoli myślę o menu świątecznym. Piernik juz dawno dojrzewa.90 % prezentów juz w szafach poupychalam. Nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.
OdpowiedzUsuńHola Marysia, unas fotos maravillosas los jabalies preciosos, tiene que ser hermoso poder contemplar en ese entorno a los animales, la naturaleza es la mos hermoso que tiene el ser humano , cuidemos de ella ..., esas pizzas tienen una pinta exquisita, eres una persona muy trabajadora haces de todo...besitos sss.
OdpowiedzUsuńStaw w kształcie serca pięknie wygląda. Przy nim też macie robotę, może karpie w nim zagoszczą? Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuństaw z rybkami to by było dopełnienie:D
UsuńStaw zapowiada się pięknie:)))fajna okolica a spotkanie urocze tylko nie zawsze bezpieczne:))ja czekam do pierwszego grudnia i wtedy zaczynam przedświąteczny czas:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTą pizzą narobiłaś mi smaka :) Mieszkacie w pięknej okolicy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałej okolicy mieszkasz, u mnie też są lasy, ale dużo drzew zostało wyciętych i ciągle odbywają się polowania, więc zwierzyny jest bardzo mało:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
stawik będzie piękny, macie cudowną okolicę do mieszkania:) a pizza omomom wygląda obłędnie;)
OdpowiedzUsuńPiekny staw,zrobicie super okolice,tylko zrobic agroturystyke,staw wyglada jak serce,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńFajny staw na działce to super sprawa, zwłaszcza taki, w którym można się kąpać gorącym latem:)
OdpowiedzUsuńPizza wygląda smakowicie. Aż ślina mi pociekła!
A dzików u nas też dostatek, nawet syn ostatnio we mgle rozbił trochę auto o zwierzaka, dobrze, że synowi nic mu się nie stało! Taka dzika natura:)
Życzę przyjemnych, jesiennych dni i pozdrawiam:)))
Osobiście nie przepadam za stawami... ogólnie rzecz biorąc za wodą... ot tak mam i już; ciekawe czy żaby Marysiu rechoczą ?
OdpowiedzUsuńapetytu narobiłam pizzą :)
pozdrawiam cieplutko
Ładne ujęcia♥
OdpowiedzUsuńbardzo gustowne:)
UsuńWiększy staw to i piękniejsze otoczenie domu. Pizzą narobiłaś mi smaku :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajnie mieć swój własny staw :) Ja jestem wprawiona w pieczeniu pizzy razowej, przynajmniej mogę ją jeść bez wyrzutów sumienia, ale nie wszystkim taka smakuje.
OdpowiedzUsuńMAcie piękne okolice :)
OdpowiedzUsuńMarysiu, mieszkasz w przepięknym miejscu. Zazdroszczę tak dużego, naturalnego terenu, ten staw, to prawdziwa perełka i dosłownie marzenie :))
OdpowiedzUsuńDziki niesamowite... ależ spotkanie :)))
U mnie w okolicy też mnóstwo zwierząt, widuję sarny, jelenie, lisy, łosie, nawet wilki, ale na dziki jeszcze nie trafiłam :)))
Pizza bardzo apetyczna, ja nie robiłam wieki, chyba czas to naprawić :D
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Ze stawem widzę podobna sytuacja jak u nas. Jednego roku nie było praktycznie wody i wtedy go pogłębiliśmy. Od tamtego czasu wody jest dużo. Czyszczony jest co roku w ręczny sposób. Mąż wchodzi do stawu i wybiera wszystko co się da. Kupiliśmy również Amury i czekamy na efekty :)
OdpowiedzUsuńjakie plany na sobotę?:)
OdpowiedzUsuńMiły wieczór w doborowym towarzystwie . . Udanej soboty .
Usuńto na pewno było super:)
UsuńDobrze dojrzałam, że twój staw ma kształt serduszka? :)
OdpowiedzUsuńTak wyszlo na zdjęciu , ale to tylko połowa stawu jest pogłębiona . Pozdrawiam.
UsuńMarysiu, pewnie w pogłębionym stawie będziecie hodować swoje rybki ?
OdpowiedzUsuńMiałabyś wspaniale :)
Wspaniała sprawa taki staw koło domu. Karpik lub inna rybka na obiad samodzielnie złowiona, marzenie.
OdpowiedzUsuńPizza wygląda apetycznie.
Miłego przedświątecznego czasu. Pozdrawiam Alina
ten staw wygląda jak serce!
OdpowiedzUsuńserce ogrodu:D
UsuńTen staw przypomina mi kształt serca :D Widzę, że osoby wyżej również to zauważyły :D Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńStaw to wspaniałe miejsce w ogrodzie - i dla ludzi i dla ptaków i zwierząt :).
OdpowiedzUsuńZ dzikami spotykam się w naszym lesie oraz w czasie urlopu w Świnoujściu - tam wchodzą po prostu do miasta, można je spotkać w parku, na skwerach, nawet na plaży. Wczasowicze je dokarmiają, nie zdając sobie sprawy, że to jednak dzikie zwierzęta, które potrafią być niebezpieczne.
Pretty good post. I just stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed reading your blog posts. Any way I'll be subscribing to your feed and I hope you post again soon. Big thanks for the useful info.
OdpowiedzUsuńOnline Bus Tickets in Mumbai
Cheap Air Tickets in Bangalore
online Air Tickets in chennai
Flight Tickets in Jaipur
Air Tickets in Shimla
Plane Tickets in Manali
book Plane Tickets in Delhi
I just had to say I appreciate you, and thank you for putting yourself out there. I see you haven't posted in a while, so I hope life and love have been kind to you and you are now too busy to post. ^_^ <3
OdpowiedzUsuńevent planner in Gurgram
party planner in Delhi
meeting planner in Gurgaon
event coordinator in Gurgram
wedding planners near me in Delhi
wedding coordinator in Gurgaon
Uregulowanie takiego stawu na pewno nie jest sprawą łatwą, koparka ma co robić. Miło popatrzeć na takie małe warchlaczki. Sporo potrafią zrobić jednak szkody.
OdpowiedzUsuńMam znajomą,która mieszka również w bardzo malowniczej wsi, dookoła lasy, blisko do dużej aglomeracji. Pola ziemniaczane są regularnie nawiedzane przez całe rodziny dzików.
Bardzo podoba mi się Marysiu Twoja pizza. Ładna kompozycja i sera nie za wiele,dzięki czemu nie jest tak kaloryczna.Jak będę robiła pizzę zrobię podobne obłożenie ciasta, będzie miłe urozmaicenie. Moja córka również mrozi ciasto,a ja jeszcze nie próbowałam tego robić.
Pozdrawiam serdecznie