środa, 11 grudnia 2019
Kapturki na słoiki
Witajcie !
Ostatnio dziergałam kapturki na słoiki.
@@@@@@@@@@@@@@@
Zaczął się przedświąteczny czas przygotowań .
W tym tygodniu robię porządki. Codziennie dokładnie sprzątam jedno pomieszczenie . Dzisiaj sprzątałam jadalnię , jutro zabieram się za sypialnię. W sobotę będę myć okna . W tamtym roku nie umyłam okien na święta i wiecie co ? święta się odbyły i były super. Od poniedziałku zabieram się za pieczenie . Część zamrażam , aby potem nie było przedświątecznego szaleństwa . Codziennie według mojego planu coś przygotowuję na święta .
Powoli w domu pojawiają się świateczne ozdoby.
Wyciągnęłam brzozowego Mikołaja
Powiesiłam już wianek na drzwi . Co roku ten sam , bo sztuczny . Jeszcze mi się nie znudził.
Wianek z bombką od Joasi z Marasiowej Ostoi
W przyszłą niedzielę zaczynają się u nas rekolekcje . Mamy już opłatek i świąteczną świeczkę.
Jak u Was idą przygotowania do Świąt ?
U mnie spokojnie , bo zawsze robię sobie plan działania.
Jak chodzę po marketach to się nakręcam , widząc zabieganych ludzi , ruch i gonitwę. Bardzo lubię to świąteczne zakupowe szaleństwo 🤩🎁
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam Was przedświątecznie 🎄🎄🎄🎄
Marysia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pachnie już u Ciebie świętami. Wszystkie ozdoby mają to "coś".
OdpowiedzUsuńPodejście do przygotowań świątecznych mam podobne do Twojego. Jak i Ty codziennie ogarniam jedno pomieszczenie.W międzyczasie codziennie coś upitraszę z menu światecznego.Kilka lat temu wypróbowałąm mrożenie ciast i jak dla mnie jest to dużeee ułatwienie.Nie stoję kilka dni przed świętami w kuchni po nocach, a wyjęte z zamrażarki ciasta, podzielone na mniejsze kawałki nie tracą na walorach. |Dzień przed świętami robię tylko ciasto z jakąś masą czy kremem, tego nie mrożę. Tym sposobem również nic się nie marnuje, nie ma przymusu zjadania na siłę i jest świeże nawet po miesiącu.
W ogóle zamrażarka to świetny wynalazek :):)
Lubię ten przedświateczny galimatias .I właśnie te codzienne wykonywanie czegoś w imię świąt rozsiewa pod wpływem aromatów ten urokliwy zapach, tworzy atmosferkę. Nie spieszę się, po malutku dążę do celu a czas świąt nie jest dla mnie uciążliwy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ja również zamrażam makowce , sernik , ciasteczka a z kremem robię tuż przed świętami. Uwielbiam ten czas oczekiwania. Pozdrawiam .
UsuńWasze dekoracje są przepiękne, widać ile serca w nie włożono:)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńproszę:) to przyjemność takie cuda oglądać:)
UsuńPięknie prezentują się Twoje słoiczki. Tak bardzo odświętnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚliczne kapturki. Podziwiam cierpliwość przy szydełkowaniu. I dekoracje super:)
OdpowiedzUsuńNadziergałam się trochę , dziękuję.
UsuńDom już cudownie udekorowany.Ja również dozuje robotę. Wietrzenie szaf i porządki w innych szafkach zaczynam powoli od połowy października. Prezenty o wiele wcześniej kupuje.Nie Lubie takiej gonitwy.Przyszły tydzień to ciasteczka,choinka i reszta włącznie z karpiem w occie. Każdy ma inne tradycje a u mnie na pograniczu czeskim i jeszcze mąż z centralnej Polski to zmodyfikowane swieta.Moja siostra ma męża gorąca to tez trochę inaczej. Trzeba te kultury pogodzic.Milej pracy.
OdpowiedzUsuńMiało być męża gorala.
OdpowiedzUsuńU mnie też przyszły tydzień kulinarny.Podrawiam.
UsuńSuper wyglądają te słoiczki w koronkowych czapeczkach. Ja co prawda sama takich nie robię ale uwielbiam dawać nowe życie serwetką wyszperanym w " second hand" czasami ozdabiają słoiczki a czasami poduchy. Też jak przejdę się po galerii handlowej to wpadam w panikę ,że święta są tuż , tuż a ja ciągle z robota w lesie;)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię też takie stare koronki . Jestem homikiem staroci i zawsze trudno mi się z czymś rozstać. Pozdrawiam .
UsuńBardzo ładne szydełkowe kapturki. Ależ twój dom musi mieć klimacik przy takich ozdobach - Spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńKapturki na słoiki wyglądają pięknie. Wspaniała ozdoba kuchni. U mnie okna umyte a reszta czeka, czeka, czeka...Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOkna zaczynam myć jutro . Ma być cieplej u na w zachodniopomorskiem. Pozdrawiam
UsuńJa też wcześniej zaczynam, aby nie szaleć na ostatnią chwilę za bardzo. Fajnie wyglądają te Twoje dekoracje i ozdoby! No, a kapturki to szał! Że Ci się chciało takie cudeńka zrobić. Podziwiam i gratuluję pomysłu:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia na radosny czas oczekiwania:)))
Dziękuję Urszulko .
UsuńUrocze te kapturki. Za mną chodzą szyte serduszka ale jakoś ciagle czasu brak. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSłoiczki w takich ubrankach wyglądają pięknie:))podobnie jak Ty codziennie sprzątam jedno pomieszczenie i tam gdzie już porządek układam dekoracje:))ślicznie u Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCzyli u Ciebie podobnie jak u mnie. Wszystko zaplanowane i stopniowe się realizuje. W tm tygodniu sprzątam, w przyszłym dekoracjami i kulinariami się zajmę a potem świętować będę. Uściski serdeczne.
OdpowiedzUsuńHola Marysia, menuda entrada, me encantan los detalles de navidad y me gusta mucho poner los mismos ,se les tiene cariño de un año a otro y la limpieza se hace como tú dices poco a poco, que hay que disfrutar de los días de navidad...disfruta mucho de todo que la navidad es preciosa y es para disfrutarla que se va rapido...besitos
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńJa wcześniej zaczynam ze sprzątaniem. Ciasta piekę przed swiętami, potrawy raczej też przygotowuję na bieżąco. U Ciebie są już piękne dekoracje, a ja będę wyciagać je dzisiaj. Po niedzieli piekę pierniczki i ciasteczka oraz kupuję prezenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ależ Ty jesteś niezmordowana! Ciągle coś tworzysz! Kapturki super, najbardziej podobają mi się te białe z kwiatkami i listkami :).
OdpowiedzUsuńWianek też mam taki jeden ukochany sprzed ponad 10 lat, w tym roku też go zawieszę :). A okien też nie myję przy takiej pogodzie, to nie jest teraz najważniejsza rzecz.
Bardzo ładne kapturki.Widać ,że u ciebie atmosfera świąteczna.Ozdoby bardzo mi się podobają.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie udekorowałaś dom. Kapturki super!
OdpowiedzUsuńudanego czwartku:)
OdpowiedzUsuńKapturki pełne kolorów na pewno wniosły mnóstwo radości i uśmiechu, no prześliczne są! Pozdrawiam świątecznie! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Plan to podstawa. Na wojnę się nie szykujemy, wiec zakupy i gotowanie staram się ograniczyć do ilości i potraw, które na pewno zjemy. Zamrażarka na pewno pomaga w porcjowaniu i przygotowywaniu. Ale święta odbędą się bez względu na to czy okna będą czyste, a lodówka pełna.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają słoiczki w tych pięknych kapturkach, a ozdoby świąteczne prezentują się doskonale 🎄
Pozdrawiam Alina
Piękne kapturki na słoiczki i piękne dekoracje świąteczne.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w święta:)