Witajcie !
Bardzo lubię krzyżyki na białym płótnie lub bawełnie. Taki haft kojarzy mi się z dawnymi haftami na poduszkach i pościeli.
Początek
@@@@@@@@@@@@@
Przetestowałam wiele przepisów na pieczenie chleba. Jest ich mnóstwo. Na zakwasie i na drożdżach . Z mąki żytniej i pszennej.
Znalazłam przepis na chleb , który mi bardzo odpowiada. Piekę chleb z tego przepisu na okrągło . Przepis ten ma dla mnie dwie zalety. Pierwsza , że nie brudzę rąk ciastem . Mieszam wszystko łyżką. Druga zaleta to , że nie muszę myć formy po upieczeniu i przed upieczeniem nie muszę jej smarować olejem i obsypywać bułką tartą. Chleb piecze się w naczyniu żaroodpornym na sucho niczym nie smarując. Upieczony chleb , po przechyleniu naczynia sam z niego wypada. Naczynia nie myję , tylko jak wystygnie to na sucho ręcznikiem papierowym przecieram tam gdzie coś ewentualnie przywarło.
Kupiłam dwa nowe naczynia żaroodporne z przeznaczeniem tylko na chleb. Zmierzyłam szerokość piekarnika i tak dobrałam naczynia , aby od razu piec dwa chleby. Naczynia moje mają ok 18 cm wysokości. Są też filmiki na You Tube.
Teraz z innej beczki.
Parę fotek z terenu.
Jesienią sporo wycięliśmy krzaków . Mimo corocznego przycinania rozrosły się bardzo.
Tak było
Tym sposobem z drugiej strony powstała taka alejka świerkowa
Jak Wam mija przedświąteczny czas ? U nas spokojnie , bez szału i pośpiechu. Ten trudny czas hamuje wiele spraw , ale nie dajemy się. Święta choć w okrojonym gronie muszą się odbyć tradycyjnie. Zaczęłam stroić dom , generalne sprzątanie jest już za mną. W przyszłym tygodniu będę ogarniać kuchnię letnią i moją pracownię po remoncie .
Dziękuję za wszystie komentarze . 🌲🌲🌲🌲🌲🌲🌲🌲 Życzę Wam samych dobrych przedświątecznych dni . Pozdrawiam serdecznie
Marysia
Piekne hafty Marysiu,naprawde jestes bardzo pracowita,dziekuej za przepis na chleb,mysle,ze ten domowy jest najlepszy,piekne wyglda Twoj ogrod,pozdrawiam przedswiatecznie.ania
OdpowiedzUsuńPrzypomnialas mi stary haft, razem z siostrą haftowalysmy duży obrus, krzyżyki już odbite kalką , jednak obrus nie został skończony,chyba byłyśmy za młode.Alejka Świerkowa cudowna, warto było.U mnie czas na ciastka, więc piekę.Pozdrawiam.🍪🍩🍪🍪
OdpowiedzUsuńU nas też spokojnie ale z miłym świątecznym nastrojem:)))hafty bardzo ładne:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńHafty ładne i będą z nich ładne podusie jak sądzę. Chlebek rzadko piekę ale też mam przepis szybki , łatwy i nie trzeba czekać nawet żeby ciasto wyrosło. Pięknie masz w ogrodzie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTen chlebek Marysiu mnie zachęcił, muszę spróbować. Hafty piękne.
OdpowiedzUsuńW podstawówce zostałam "zarażona" haftowaniem. Bardzo mi się podobało. Niestety przepadło. Bardzo lubię tego typu dzieła :)
OdpowiedzUsuńChleb mniam!
Marysiu Twoje hafty są cudne. chlebek smakowity mniam:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam świątecznie i życzę zdrowia i wszelkiego dobra i spędzenia świąt z rodziną.
Podziwiam osoby haftujące, zwłaszcza różnymi technikami. Mnie chleb z tego przepisu raz wychodził dobrze, raz nienadzwyczajnie. Drożdże i mąka też mają znaczenie. Dobrze robicie, że na bieżąco porządkujecie teren. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńach bardziej niż do haftu wzdycham do tego chlebusia:D
OdpowiedzUsuńudanego szydełkowo i haftowo dnia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję , robótki teraz leżą. Przedświąteczne przygotowania mnie pochłonęły. Pozdrawiam 🎄🎄🎄
Usuńano teraz to każdy przygotowaniem świąt zajęty:)
UsuńPodziwiam Twoje haftowanie, ja krzyżyki tylko na kanwie. Już dawno nie piekłam chleba, może czas wrócić do tego. Pozdrawiam cieplutko ❤️😘❤️
OdpowiedzUsuńPięknie i smacznie u Ciebie Marysiu.
OdpowiedzUsuńTe niebieskie krzyżyki potem się spierają bez śladu ? Chlebek mnie zainteresował, zapiszę sobie przepis :) Doczytałam ,że na początku pieczenia chlebek jest przykryty, czy używasz naczynia żaroodpornego takiego z przykrywką? Ja z przygotowaniami świątecznymi jestem w tak zwanym lesie...
OdpowiedzUsuńTak naczynie żaroodporne z przykrywką. Musi mieć około 18 cm wysokości. Piekę dwa co drugi dzień. Te krzyżyki spierają się bez śladu. Pozdrawiam ⛄⛄
UsuńPiękny hafcik, a chlebek wygląda apetycznie, więc częstuję się przepisem. Bardzo ładnie podcięliście iglaki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
o PIĘKNIE :)
OdpowiedzUsuńU nas w tym roku też powycinaliśmy dużo krzaków. Najpierw człowiek posadzi małą roślinkę i nie może się doczekać, kiedy ona urośnie, a potem nagle ma istny busz na działce! Hafty krzyżykowe rzeczywiście przypominają stare makatki :). Przepis na chlebek bardzo przyjazny, chyba dość łatwy do wykonania, a Twoje chlebki wyglądają bardzo apetycznie, więc też spróbuję :).
OdpowiedzUsuńSuper...Podziwiam...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńFantastyczny ten przepis na chlebek, dziękuję.
OdpowiedzUsuńSwoimi wpisami na blogu dodajesz mi energii :))))
aż mam ochotę na upieczenie chlebka;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu twoje komenty zostają mi na starym blogerze, a nie wchodza na moją stronę ;( Radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych Świąt Marysiu :)
OdpowiedzUsuńMarysiu ratuj, 4 godziny temu zarobiłam chleb wg Twojego przepisu. Miska z ciastem (tak od robota) wstawiona do lodówki i zajrzałam... a tam ciasta prawie pełna miska.
OdpowiedzUsuńA co będzie do jutra ?
Przełożyć po prostu do większej miski, poradź co robić...
Dałam radę, upieczony i nie wyszedł przez noc z miski:)Dziękuję Marysiu za przepis, jutro spróbuje czy chlebek udany,
OdpowiedzUsuń