piątek, 19 listopada 2021

Szyję pościel

Witajcie !


W moim atelier praca wre . Szyję pościel . W międzyczasie wieczorami dziergam drugą parę getrów .




Maszyna , którą kupiłam w tamtym roku sprawuje się bardzo dobrze. Jestem zadowolona z zakupu.
 








Parę drobiazgów , które udekorowały atelier. Mała kolekcja naparstków.




Tablica korkowa na zapiski i zawieszki.









Igielnik , który kiedyś dostałam od koleżanki blogerki.















Girlanda z miśkiem.







Zbiór nitek





Pokrowiec na maszynę , który kiedyś pokazałam jak go wykonałam.








Nożyce , w tym dwie pary starych pochodzących z pracowni czapek mojego taty.

































Moja makatka , którą już znacie.





@@@@@@@@@@@@

W tym tygodniu kwitł jeszcze jeden krzaczek lawendy. Zerwałam kwiatki i zawiesiłam w kuchni.








W ramach przygotowań do zimy odwiedził nas kominiarz.





Moi drodzy czytelnicy . Dziękuję Wam za wszystkie wpisy i miłe komentarze.

Czas płynie bardzo szybko , dni krótkie umykają między palcami. Niedługo święta i nastąpi  magiczny czas. Zaczynam powoli o nich myśleć. Lubię mieć wszystko zaplanowane i przygotowywać się do nich stopniowo , aby nie mieć nawału pracy przed samymi świętami. Czy Wy też już coś planujecie ? 

Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌷🌷🌷🌷

Marysia



25 komentarzy:

  1. Piekne to Atelier , maszynę masz dobrej marki.Świeta za miesiąc ale też lubię wcześniej się przygotować.Prezenty na finiszu, bakalie kupione, piernik dojrzewa , no i wietrzenie szaf i porządki w szafkach powoli sobie robie.Pozdrawiam serdecznie, miłego szycia.

    OdpowiedzUsuń
  2. W Twoim Atelier, Marysiu mnóstwo uroczych drobiazgów. Wszystko pięknie posegregowane I praca wre!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wykorzystałam różne drobiazgi z piwnicy , garażu. Dostały nowe zastosowanie. Pozdrawiam ❤️

      Usuń
  3. Twoje Atelier to bardzo urokliwe miejsce:)))też mam w domu włocławek:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włocławek od zawsze mi się podobał. Mam go , aż od szkoły średniej i do dzisiaj go bardzo lubię. Pozdrawiam 😘

      Usuń
  4. Fajnie, że masz taką pracownię i w dodatku świetnie udekorowaną. Mnie marzy się kąt, w którym na stałe postawiłabym maszynę. Może coś wygospodaruję. Kiedyś też sama szyłam pościel, ale teraz kupuję gotowce. Twoja jest urocza z tymi wisienkami
    Przypomniałaś mi o kominiarzu:)
    Zdrowia oraz uśmiechów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak , w końcu mam taki kącik. Jest to super sprawa. Pozdrawiam 🍁

      Usuń
  5. Bardzo ładną, apetyczną pościel szyjesz Marysiu. Jeżeli to jeszcze 100% bawełny, to super. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czysta bawełna ze starych zapasów. Pozdrawiam 🍄

      Usuń
  6. Ale piękny wzór na pościeli :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo się u Ciebie dzieje. Pościel będzie ładna bo wzorek ładny. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dobrze mieć pracownię. Twoja jest taka ładna i udekorowana, że miło popatrzeć. Pościel będzie piękna. Taki subtelny i delikatny wzór. Pozdrawiam serdecznie 🍁🌿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracownia to był strzał w dziesiątkę. Pozdrawiam 🍄

      Usuń
  9. Pięknie urządzony warsztat krawiecki , brawo. Moja mam gdy byłam mala dorabiała sobie szyciem od razu przypomniało mi się dzieciństwo. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój tato miał profesjonalną pracownię czapek , także od dziecka jestem związana z nitkami i maszynami do szycia. Pozdrawiam ❤️

      Usuń
  10. Podoba mi się ten materiał z którego będzie pościel :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. ale śliczne te naczynia biało-niebieskie:) taki dawny klimat sielski wiejski w sobie mają:) coś o szyciu wiem, bo moja babcia całe życie szyła:) dziadek tak samo

    OdpowiedzUsuń
  12. Będą kolorowe sny pod taką pościelą😁. Pracownię masz cudną, w takim miejscu aż się chce tworzyć. Pozdrawiam cieplutko 😘❤️❄️

    OdpowiedzUsuń