Witajcie !
Poniższe zdjęcie jest z ósmego września 2017 roku. W poście sprzed około czterech lat przedstawiłam niedokończoną serwetę w ananaski , ponieważ zabrakło mi nici. Dopiero teraz ją skończyłam . Użyłam białych nici . Nie mogłam dobrać idealnie w tym samym kolorze.
Zdjęcie z 2017 roku
Zdjęcie 2022 rok . Przeleżała trochę w szufladzie.
Latem w naszym gospodarstwie zamieszkały nowe zwierzątka. Króliki olbrzym belgijski. Dwie samice i samiec. Doczekaliśmy się narodzin.
Młode
W domu pachnie często chlebem , ponieważ nie kupujemy w sklepie.
Piecze się
Piętki jeszcze ciepłego chleba są często jedzone od razu.
Ja już czekam na wiosnę i dłuższe dni.
Trzymajcie się ciepło
Marysia
Gospodarstwo się powiększa, młode słodkie są, Chlebek pachnie z komórki a serwetka świetnie wyszła, pozbyłaś się ufoka .Ja na dniach zaszczepie kilka pelargoni.Pozdrawiam serdecznie.😀👌👌⚘
OdpowiedzUsuńChleb wygląda przepysznie:)))serweta się doczekała swojego czasu i jest piękna:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńSwojski chleb, króle w klatkach, młode króliki, prawdziwa sielanka, aż się chce:)
OdpowiedzUsuńDlaczego ja tak nie potrafię szydełkować, no dlaczego? Przepiękna serweta, rwie oczy:)
Dobrego zdrowa:)
Serweta bajka!!! A chlebkiem aż u mnie pachnie. :)
OdpowiedzUsuńMarysiu, z jakiego przepisu go pieczesz ?
Często robię swój ulubiony chleb na drożdżach, na zakwasie też piekłam, ale to trudniejsze.
Chciałabym spróbować upiec jakiś inny. Dlatego proszę, może mogłabyś się podzielić recepturą na Twój bo wyglada on bosko!
Buziaki! :)
Cały przepis podałam w poście z 12 grudnia 2020 roku. Jest to chleb , który piecze się w naczyniu żaroodpornym. Mam dwa naczynia które używam tylko do pieczenia chleba. Nigdy ich nie myję . Jak umyjesz to potem przez dwa lub trzy kolejne pieczenia chleb w niektórych miejscach się przyklei. Naczynia muszą być " wypalone". Zaletą chleba jest to , że wszystko robisz łyżką i nie myjesz naczyń. W przepisie jest mąka pszenna. Z żytniej nie wychodzi. Powodzenia i jak wyjdzie pokaż na blogu. Pozdrawiam 🌷🌷
UsuńDziękuję Marysiu, popatrzę. :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOj ale pachnie schrupałabym jestem nawet nie daleko w Kołobrzegu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudowna serweta i na chlebek mam smak.
OdpowiedzUsuńjeju jaka śliczna ta serwetka:) niezwykle misternie wykonana cudo po prostu:) a króliczki takie słodkie maluchy:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, co mnie bardziej zachwyca. Serweta, cudowny chlebek czy te kafle i piec:)
OdpowiedzUsuńSerweta piękna, króliczki słodziaki a chleb .... już zaglądam po przepis! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSerweta jest piękna a różne kolory dodają jej uroku. Króliki to słodkie zwierzaki . Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSerweta cudowna, a Twój zwierzyniec ciągle mogę oglądać. Słodziaki. Chlebkiem zapachniało z ekranu. My też pieczemy swój chlebek, ale na zakwasie, a niekiedy na drożdżach. Może kiedyś upiekę taki, jak Twój, bo wygląda bardzo apetycznie. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńTen wzór jest piękny i wykonałaś go perfekcyjnie, niestety sporo kordonka pochłania. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńNo i fajnie, że dokończyłaś serwetę, bo warto było. Ja też czekam na przepis na chlebek. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDoczytałam gdzie szukać przepisu :)
Usuńchlebek bym zjadła omom taki świeży chrupiący...
OdpowiedzUsuńWitaj Marysiu, Serweta jest piekna, a kroliczki urocze, tak lubie wszystkie zwierzatka, prosze o wiecej zdjec Waszego pieska,pozdrawiam cieplo i smaczne chleby
OdpowiedzUsuńWitaj po przerwie.
OdpowiedzUsuńZ zaciekawieniem patrzę co porabiają ludki o tej porze roku i proszę bardzo! Dom pachnący chlebem i nowa serweta... to tylko ja się lenię. Króliczkom życzę zdrowia i niech pięknie rosną. Po raz pierwszy widzę takie malutkie.
Piękna serweta :)
OdpowiedzUsuńSerweta wygląda pięknie na tym okrągłym stole.Chlebek smakowity :-).
OdpowiedzUsuńSerweta jest super. I ten biały dół całkiem ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKróliczki jak to maluchy,wszystkie cudne.
Chlebek faktycznie wygląda rewelacyjnie i smakuje zapewne też.
Bardzo podobają mi się też poszewki z wcześniejszego wpisu.Ta z haftem kaczki jest ekstra:) Pozdrawiam serdecznie :)
Serweta cudna, drugi kolor dodaje jej uroku🤩. Królisie przesłodkie😍, a swojski chlebek schrupałabym od razu😁. Pozdrawiam cieplutko 😘❤️.
OdpowiedzUsuńChleb wygląda apetycznie. Śliczny wzór na serwetka.
OdpowiedzUsuńPiękny obrusik na okrągły stolik. Misterna robota!
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć na takie małe króliczki.
A chleb- ta przypieczona skórka zachęca do spróbowania i schrupania! Dawno nie widziałam tak piękne wypieczonego chleba domowej roboty.
Pozdrawiam
Znalazłam przepis na Twój chleb i pewnie spróbuje upiec.
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda nader smakowicie, pozdrawiam serdecznie Marysiu:)