Witajcie !
Uszyłam poduszki , które kiedyś wykonałam z resztek i były pokazywane na blogu. Powolutku jak mam czas szyję zaległe prace , a stosik ich jest duży.
@@@@@@@@@@@@
Maj , jeden z najpiękniejszych miesięcy mija bardzo szybko. Pochłonęły mnie wiosenne prace ogrodowe.
Konwalie i bzy to wizytówka tego miesiąca.
Przynoszę do domu różne polne kwiaty. Wśród trawy w ogrodzie rozsiały się takie żółte , delikatne kwiatki. Nawet dość długo stały w wazonie.
Zrywałam majową pokrzywę.
Pokrzywę i zioła zawsze myję w misce do suszenia sałaty i potem jeszcze dodatkowo osuszam w ręczniku papierowym. Prawidłowo ziół przed suszeniem nie myje się , ja jednak zawsze myję.
Bratki powoli przekwitają. Kupiliśmy na razie kilka pelargonii na schody
i na ławkę.
Codziennie podziwiam piękno wiosennego świata , chłonę każdą chwilę.
Kochani dziękuję , że zaglądacie.
Pozdrawiam Was serdecznie życząc samych spełnionych dni
Marysia
Pięknie sie prezentuje wiosna w Twoim domostwie Marysiu🙂 a poduszki dopełniają kolorytu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Resztkowe poduszki są cudowne, pieknie w Twoim ogrodzie.Tez kocham bzy ale już przekwitają, za szybko.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają poduszki i cała reszta Twojego uroczego świata. U mnie bzy i konwalie tak szybko przekwitły. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌷🌸
OdpowiedzUsuńPoduszki wyglądają uroczo, a kwiaty masz piękne!
OdpowiedzUsuńTeż uważam że maj mija za szybko:))))piękne poduszki i piękne bukiety:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy, bardzo lubię ten wzór. Bajecznie kolorowe wprowadzają radość i pogodę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszystkie majowe kwiaty, tymczasem maj tak szybko mija, że nie zdążyłam się nimi nacieszyć.
Urodziwe są te karłowate brzozy. Zainspirowałaś mnie pokrzywami, córka przyjedzie to będziemy o tym myśleć. Pyszna i zdrowa jest taka herbatka z pokrzywy. Kiedyś robiłam również nawóz do podlewania kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze podobają mi się zdjęcia, na których prezentujesz otoczenie Marysiu. Masz zmysł dekorowania, wspaniale łączysz przedmioty i rosliny.
OdpowiedzUsuńPoduchy świetne. Niby kwadraty babcine, ale w takiej nowoczesnej kolorystyce. Super.
Pozdrawiam serdecznie:)
Zachwycam się Twoją codziennością Marysiu. My też myjemy zioła przed suszeniem. Podziwiam Twoje cudne poduszki. Kiedyś mieliśmy podobne zrobione przez ciocię, ale już się wysłużyły. Cudna Maryjka. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpoduszeczki cudne! Ozdobę niezwykłą robią:)
OdpowiedzUsuńNa takich poduszkach to aż chce się odpoczywać, chociażby w ogrodzie. I jeszcze służą jako fantastyczna ozdoba otoczenia. Zachwyciła mnie Maryjka, która wygląda niczym z przydrożnej kapliczki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMilutkie poduszki, ciepłe i mięciutkie. Te żółte drobne kwiaty, które pokazałaś na zdjęciu, są mi znane z widzenia, ale nie znam ich nazwy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Poduszki świetne:) Chyba podkradnę pomysł na wykorzystanie resztek i zrobię sobie podobne na krzesła na balkonie .
OdpowiedzUsuńPokrzywę suszysz na herbatkę, czy do czego innego ? Bzy i konwalie eh,..co za zapachy :) Pozdrawiam serdecznie :)
Poduszki cudne. Gdzieś widziałam torbę uszytą z takich kolorowych kwadratów. Jest to jakiś pomysł :-). Pięknie u Ciebie w ogrodzie. Mi też ten maj minął szybko na ogrodowych pracach. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPodusie bardzo urokliwe😍, prawdziwie letnie. Szkoda, że ten maj tak szybko minął. Lato przed nami☀️. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko Marysiu😘❤️
OdpowiedzUsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńTak maj jest zawsze cudowny, Majowe też lubię...
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie podusie. ;)
OdpowiedzUsuńA kwiaty są cudowne. ;)
Thanks for sharing the blog so well and I hope you have something new for me to study.
OdpowiedzUsuńព័ត៌មានកីឡាបាល់ទាត់ថ្មីៗ
my się spóźniliśmy z suszeniem ziół w tym roku.... Za rok musimy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pochłonęły Cię prace w ogrodzie i nie masz czasu pisać. Wiosenny ogród prezentuje się pięknie, ale teraz n a pewno jest już zupełnie inaczej bo każda pora roku ma swoje prawa.
OdpowiedzUsuńPoduszki śliczniutkie!
Pozdrawiam Alina
Poduszki nadają huśtawce życia :) Też mam taką wirówkę do osuszania sałatek.
OdpowiedzUsuń