Witajcie !
Ostatnio uszyłam nową zazdroskę do kuchni. Kiedyś kupilam na pchlim targu koronkę , gipiurę i doszyłam do niej białą bawełnę.
Na oknie
Dwa lata temu posadziliśmy juki na agrowłókninie. Zdjęcie zrobione podczas sadzenia.
Z cięcia drzewa zostały dwie końcówki. Nie mam zdolności do malowania . Pokusiłam się i namalowałam takiego skrzata.
Co piątek jeździmy na rynek. Obwarzanki zakup obowiązkowy.
Dziękuję za wszystkie komentarze. Ostatnio wznowiłam swoją aktywność w blogosferze . Staram się do Was częściej zaglądać. Trzymajcie się cieplutko
W tym roku zakwitły pierwszy raz.
Zdjęcie z widokiem na nasz las i łąkę.
Kwiaty były zachwycające.
Trzy juki posadziliśmy koło drewutni , ale te jeszcze nie kwitły.
Lato w tym roku u nas jest wyjątkowe . Zakwitły pierwszy raz też rododendrony , które siedziały w ziemi kilka dobrych lat.
Jeden od strony ulicy
drugi z tyłu domu
W lipcu jedna z jabłonek obsypana była rumianymi jabłuszkami.
Część poszła do słoików na szarlotki i trochę suszyłam.
oraz koguta , którego postawiłam przy wejściu do kurnika. Malunek mało podobny do koguta , bo talentu w tym kierunku brak.
Pozdrawiam Was serdecznie .
Marysia
Śliczna ta zazdrostka:) Twoje juki są dorodne. Rozrosną się w wielkie kępy. na moich bywa po 5 łodyg z kwiatami, ale one mają już ponad 20 lat.
OdpowiedzUsuńI skrzat, i kogut fajne, ale kogut podoba mi się bardziej. Taki wiejski, sielski, po prostu uroczy:)
Marysiu zazdrostka piękna ,juki cudowne ogród się pięknie prezentuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękna zazdroska, te koronki są bardzo drogie. Ładnie u Ciebie, piękne kwiaty i dorodne jabłka, sama bym je ususzyla :)
OdpowiedzUsuńZaazdroska śliczna, ja bym odwrotnie ją powiesiła, no ale tak jest oryginalniej. Rododendrona, juki i jabłonkę słońce dogrzało i rośliny się odwdzięczyły pięknym kwieciem i owocem. Ogród jak marzenie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZazdrostka mega piekna, też bym odwrotnie powiesiła, pieknie tam u Ciebie, ja zaczęłam odchwaszczac bo zaroslismy, teraz robię soki czy przeciery z pomidorow, jabłek i jezyn też naroslo.Malarka zdolna z Ciebie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU Ciebie cały czas coś się dzieję dobrego:)))juki zakwitły wspaniale:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńObwarzanki!!! Tylko u mojej Babci mozna było takie kupić. Tu gdzie mieszkam nie ma takich. smak z dzieciństwa. Kogut podoba mi się niesamowicie:) Ja z wakacji przywiozłam sobie drewnianego dudka do ogrodu, bo tych "niedrewnianych" juz nie ma. zazdrostka cudna! Uściski Marysiu:)
OdpowiedzUsuńZazdrostka przeurocza🤩, kwietny ogród piękny, moje juki w tym roku nie zakwitły, ale szalały w ubiegłym. Kogucik skradł moje 💓. Pozdrawiam cieplutko 👋😘❤️
OdpowiedzUsuńŚliczna zazdroska Marysiu, pięknie u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńzazdrostka śliczna! A Twój ogród godny podziwu:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta zazdroska, według mnie idealnie pasuje do kuchni. I to założę się, że nie jednej. Kogucik prezentuje się wspaniale i bardzo ciekawie. A takie obwarzanki to sama bym zjadła. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitaj Marysiu,piekne juki, wspanialy ogroda, a zazdrostk jest urocza.Ciekawe sa Twoje obrazki, kogucik wyszedl swietnie,a skrzat ,nie wiem jak one wygladaja.Pozdrawiam cieplo,mysle,ze macie sporo pracy w ogrodzie, ale on wyglada pieknie.
OdpowiedzUsuńAle piękna ta zazdrostka! Ogód też obłędny. Miałam w ogrodzie jukę, ale niestety nie doczekałąm się kwiatów.
OdpowiedzUsuńPiękną firaneczkę uszyłaś. Juki wspaniale Ci zakwitły. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie jak zwykle. Na juki mnie namówiłaś i na rododendron też. Ja mam brzoskwinioy, a właśnie chciałam biały...
OdpowiedzUsuńRododendrony znam. Ale nie widziałam nigdy kwitnącej Juki, ślicznie wyglądają :) Pięknie u ciebie. Firaneczka urokliwa, choć ja bym ją powiesiła do góry nogami he,he... ;) Uściski ślę :)
OdpowiedzUsuńAleż piękna zazdrostka. Juki wyglądają cudownie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZazdrostka wyszła kapitalnie. Juki wspaniałe!
OdpowiedzUsuń