poniedziałek, 13 listopada 2023

Żakardowy sweterek


Witajcie !



Przedstawiam dzisiaj drugi sweterek dla Adelki. Włóczka jak poprzednio akryl i druty 4,5. Tym razem dekolt wykończyłam za pomocą szydełka.



 










Pamiętacie mój kardigan ? Sweterek Adelki to mini kopia mojego. Razem będziemy fajnie wyglądać.





@@@@@@@@@@@@@@@

Latem wycięliśmy część iglaków przed domem. Wyrosły wysokie i zaczęły zasłaniać dom. Powstały puste miejsca.





Luki uzupełniłam hortensjami bukietowymi , aby przełamać zieleń. Iglaki i hortensje potrzebują podobną ziemię . Myślę , że razem  będzie im dobrze.



Tak zakwitły pierwszy raz.













Przed starą obórką rosną juz kilkuletnie.






Co roku po przebarwieniu robię nowe bukiety do domu.     
                                                                               Na kredensie w sieni.















Nad kuchnią kaflową






W pokojach












Pierwszy raz robiłam wianek













Tak mi wyszedł. Powiesiłam go w kuchni letniej






W weekend zainspirowałam się rogalami marcińskimi i wzięłam się za pieczenie. Część była z dżemem jagodowym






część z powidłami śliwkowymi






Udały się





Zaczęły się jesienne dni . Często deszczowe i pochmurne. Z grządek wszystko zebrane . Sad pełen liści na trawie. Jedynie jeszcze trzymają się aksamitki koło domu. 



Lubię długie jesienne wieczory. Prawie codziennie do południa wychodzę z domu i coś jeszcze porządkuję , aby zdążyć przed zimą. Dzisiaj posadziliśmy czosnek ozimy. Jutro trochę zajmę się polbrukiem , bo ścieżki gdzieniegdzie zarastają mchem. Jednym z najlepszych przerywników w ciągu dnia jest spacer z psem. 

Kochani dziękuję , że jesteście. Dziękuję za wszystkie komentarze . Nie zawsze mam czas na nie odpowiadać.

Życzę Wam dobrego tygodnia , serdeczności zasyłam i do następnego pisania

Marysia

20 komentarzy:

  1. Swetry bliźniaczki, cudnie będziecie wyglądać, Twoje bukiety hortensjowe rewelacyjne.Rogaliki pysznie się złocą, pięknie u Ciebie.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny sweterek dla Adelki, sama nosiłam podobne w dzieciństwie i bardzo je lubiłam, właśnie ze względu na kolorystykę. A rogaliki wyglądają bardzo apetycznie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Muy bonito el jersey, estupendo conjunto.
    Amo las hortensias, tienes muchísimas y seguro que disfrutarás mucho decorando con ellas. BESICOS.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są Twoje sweterki Marysiu. Hortensje w połączeniu z iglakami prezentują się znakomicie i już wyobrażam sobie jak jeszcze urosną. Widok z pewnością będzie piękny. Hortensje w bukietach i wianku są takie klimatyczne. Ale kusisz rogalikami. Ja miałam marcińskie. Przyjechały z Poznania. Co za smak. Każdego roku się nimi raczymy. U nas też już jest szaro, pada deszcz i jak tylko jest jakaś przerwa w opadach, pędzę na ogród i godzinkę popracuję. Niestety tych przerw jest mało. Czekam na wiosnę czytając książki, coś tam dziergam, haftuję i oby do wiosny. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz mnóstwo pracy w ogrodzie i w domu . Fajne te sweterki i pyszne rogale . Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie jest mieć sweterek, taki sam jak babcia. Adelka będzie dumna, że może nosić coś tak kolorowego i ładnego. Marysiu, chyba przewidujesz srogą zimę, bo to nie pierwszy sweterek dla wnuczki. Hortensje nie wszędzie takie piękne rosną, u Ciebie mają dobre warunki. Domek wygląda, jak malowany. Energia Cię rozpiera, bo znalazłaś swoje miejsce na ziemi. Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bliźniacze sweterki super, będziecie świetnie razem wyglądały :)))
    Świetny pomysł z zasadzeniem hortensji na miejsce wykopanych iglaków, to piękne rośliny, będą prawdziwą ozdobą domu i rabaty :)
    Rogaliki wyglądają bardzo smakowicie, na pewno są pyszne.
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie pięknie i bardzo klimatycznie:)))hortensja to śliczne kwiaty:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Będziecie Obie pięknie wyglądać w tych ślicznych sweterkach. Hortensje są cudne i chyba też zrobię taki wianek. A i na rogaliki zrobiłaś mi smaczura!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oba sweterki przecudne! Te kolory takie radosne. Hortensje zachwycają mnie niezmiennie od kilku lat. I chociaż sama nie mam ogrodu to chętnie podziwiam je u innych. Te wianek to poprostu sztos! Serdecznie pozdrawiam Monika 🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Wsaniały sweterek będziecie wyglądały super.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Sweterek cudo!
    Ależ te hortensje pięknie się prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny jest ten kardigan. I sweterek uroczy. Hortensje uwielbiam, zasuszam na bukiety, plete wianki. Uwielbiam. Też staram się wykonać jak najwięcej ogrodowych prac by właśnie zdążyć przed zimą i wodna mieć mniej do roboty... Bo jednak na wiosnę pracy sporo.... Mój czosnek już też w ziemi. Obfitych plonów życzę. Do usłyszenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oba sweterki śliczne . Hortensje przed domem to świetny pomysł. Sadzę je gdzie się da. pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pod wrażeniem Twojego dziewiarskiego talentu. Narobiłaś mi ochotę na Twoje rogaliki, już wyobrażam sobie ich zapach.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj Marysiu dawno Cię nie odwiedzałam, ale widzę że pięknie u Ciebie i robótki, kwiatki, wypieki. Aż zapachniało mi tymi rogalikami. Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. u Ciebie na blogu zielono a u nas za oknem już zima;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję pięknych hortensji! Moje zostały z kwiatami, szkoda mi było ścinać, a potem już było trochę za późno na robienie z nich ozdób. Bardzo mi się spodobał wianek hortensjowy, w przyszłym roku spróbuję zrobić podobny. Robótki włóczkowe prześliczne, fajnie to wymyśliłaś, żeby duży i mały kardigan miały te same wzory, będziecie razem świetnie wyglądać :).
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj, bardzo słodki sweterk dla Amelki. Piękne Hortensję, gratuluję u pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny sweterek 🤩, akurat na obecną pogodę ❄️. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie 💚☘️❤️

    OdpowiedzUsuń