poniedziałek, 15 czerwca 2015

Landrynkowy komplet poduszek



Witajcie !!

Dzisiaj pokazuję komplet poduszek do dziewczęcego pokoju.
Kolor słodziutki jak landrynki.


























Z cyklu - z kuferka Marysi , serwetka kwadratowa wykonana haftem richelieu.






@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Na wielu blogach widzę już pięknie kwitnące róże. 
Nasze dopiero będą kwitnąć - może w przyszłym tygodniu .
Pączki zaczynają pękać.
Wszystkie róże przetrwały zimę i powoli rozrastają się. Będzie to ich pierwszy sezon.
Zdjęcie rabatki zostało  zrobione tydzień temu .







Co roku do domu na parapet kupujemy pelargonie. Zawsze wiejski dom kojarzył się nam z pelargoniami w oknach.
W tym roku kupiliśmy zwykłe , stojące.







Z nowych roślinek kupiliśmy lawendę , którą chcemy obsadzić duży skalniak. Skalniak czeka na wykończenie . Krzaczki lawendy powoli zbieramy na nasze lawendowe wzgórze.

Dziekuję za wszystkie komentarze. Życze Wam dobrego tygodnia . Pozdrawiam serdecznie

Marysia 





39 komentarzy:

  1. Śliczne poduszki . Ten motyw znam i kiedyś też takie poduszki miałam. Pelargonie u mnie już kwitną jak szalone a róża ma pąki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne podusie!
    U mnie dopiero kwitnie jaśmin i piwonie...wieczorem zapach jest nie do opisania:)
    Róże pewnie zakwitną tak jak u Ciebie ,za tydzień.Jakoś wszystko w tym roku rośnie i kwitnie z opóźnieniem.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poduchy jak zwykle bombowe, ogród wspaniały, haft pierwsza klasa i do czego tu się przyczepić;) wiem dawno nie widziałam Filusia;) słonecznego dnia Marysiu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Marysiu, u Ciebie jak zawsze kolorowo i radośnie, podusie bardzo dziewczyńskie :-), klomb różany podziwiam , u mnie pies powygryzał prawie wszystko co na jesieni posadziłam, jedna ukryta wczoraj rozkwitła.
    Uściski, i dobrego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie już część róż przekwita. Bardzo ładna serwetka :) Cały czas przymierzam się do tego haftu. Kolorowe poduchy każdego zachwycą i są dobre na poprawę nastroju. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bajeczne podusie,bardzo słodkie a serweta przepiękna.Moje róże bardzo ucierpiały po ostatniej ulewie.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe podusie :-) Ślicznie zdobią łóżko.
    Serwetka cudna.
    Nie mogę się doczekać, kiedy Twoje lawendowe wzgórze zacznie kwitnąć...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Marysiu, podusie urocze, w sam raz dla dziewuszki :)
    Lawenda na skalniaku będzie pieknie rosła, a róze... juz czekam na zdjęcia ich cudnych kwiatów w pełnym rozkwicie :)
    Serwetka "kuferkowa" piękna. Może jeszcze kiedyś wrócisz do tego haftu, bo warto :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zawsze u Ciebie Marysiu,sielsko,anielsko :) Czekam na wzgórze lawendowe - ciekawie brzmi :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sliczne te landrynki :) Moja minaturow aroza tez juz kwitnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też o takich różanych myślę. Bardzo ładnie Ci wyszły...

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne landryneczki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fakt słodziaki chciało by się chociaż polizać:)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolorki poduszeczek bardzo przyjemne dla oka :) śliczne są :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Chociaż nie za bardzo lubię różowy kolor, to poduszki wymiatają!

    OdpowiedzUsuń
  16. Naprawdę słodkie podusie:))). Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie pelargonie wiszace! jest co podlewac bo mam 15 okien w domu

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne landrynkowe poduszeczki .Marysiu pięknie u ciebie kolorowo i roślinność śliczna .

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dziewczęce, wesołe poduchy Marysiu, a taki piękny haft, to dla mnie tabula raza, wiec tym bardziej podziwiam, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj, piekne podusie , czy podoba sie CI chusta, nie pokazalas jej,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne radosne poduchy fajnie pasują do dziewczęcego pokoju :)))
    Pozdrawiam słonecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Słodkie są te podusie idealne do dziewczęcego pokoju.
    Pelargonie na moich oknach i nie tylko goszczą od zawsze; długo pięknie kwitną nie są zbytnio wymagające- tak jak lubię.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  23. Poduchy świetne i właścicielka zapewne uradowana:) A z kuferka wydobyłaś śliczną serwetkę!
    Pelargonie także bardzo lubię.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wonderful pillows!
    Beautiful photos!
    Greetings.:*

    OdpowiedzUsuń
  25. Poduszka jest naprawdę landrynkowa! Bardzo letnia! W towarzystwie takiej poduszki to można tylko marzyć o letnich wojażach!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudne poduszki. U nas też różom dopiero pękają pąki. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  27. Jaki uroczy komplet, obie poduszki w moim typie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowne podusie!!! Piękne kolorki!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczne podunie Marysiu...i ten wzór Richelieu pamiętam:))

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczniutki ten landrynkowy. Uściski ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Marysiu... śliczne poduszki takie radosne.. i laleczka ładniusia; mam synów więc zapomniałam jak lalki wyglądają...
    już zazdroszczę Ci lawendowego wzgórza...
    u mnie róże już kwitną
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  32. Podusie śliczne. Marysiu mam podobny obrusik haftowany przez moją Matkę Chrzestną, miała bardzo zręczne ręce i bystre oczy :)
    pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia z lawendowego Wzgórza...

    OdpowiedzUsuń
  33. Marysiu, przecudne podusie wydziergałaś :) serwetka wykonana haftem richelieu cudna, perfekcyjnie wykonana :) W ogrodzie masz bajecznie :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne i rzeczywiście słodkie:) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  35. Patrząc na podusie odżyły cudne wspomnienia z dzieciństwa ... Moja Babcia miała bardzo podobne wzorem i kolorem poduszki - ozdobniki kanapy. Tak mi się miło na serduchu zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Urocze te poduszki. Pozdrawiam Cie Marysiu:))

    OdpowiedzUsuń
  37. Rzeczywiscie ,przeslodkie te podusie:)
    U mojej babci zawsze byly takie zykle, stojace pelargonie. Nazywala je muszkatkami:)
    Serdecznosci moc Marysiu:)

    OdpowiedzUsuń
  38. I certainly agree to some points that you have discussed on this post. I appreciate that you have shared some reliable tips on this review.

    OdpowiedzUsuń