piątek, 8 stycznia 2016

Kocyk z sześciokątnych elementów




Witajcie !

Przedstawiam kocyk , wykonany z sześciokątnych elementów.
Krótsze boki wykończyłam frędzelkami. 

















@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

W pierwszą sobotę nowego roku wybraliśmy się na spacer do naszego pobliskiego lasu. Temperatura 15 stopni poniżej zera , śnieg oprószył świat. Po świątecznym biesiadowaniu z chęcią ruszyliśmy na spacer. Niedaleko w lesie jest małe jeziorko , które obraliśmy jako cel naszej przechadzki.


Czarny punkcik przy drodze to nasz Filuś .


Po drodze mijamy dwa zakochane drzewa . Buk i sosna.


Mijamy leśny parking.


Zbliżamy się do małego cmentarza położonego w lesie.


Wejście na cmentarz.


Ośnieżone mogiły.


Buczek na rozstaju dróg.



Filuś pełnia szczęścia.


Znaleziska po Sylwetrze.


Świerki w śnieżnej szacie.


Mrowisko.



Zbliżamy się do celu naszej przechadzki.


Jeziorko w zimowej odsłonie.

Po powrocie herbata i kawa smakowały wyśmienicie.


Dziękuję za życzenia noworoczne i świąteczne. 
Witam dwie nowe obserwatorki.
Pozdrawiam Was serdecznie

Marysia








35 komentarzy:

  1. Najlepszego w Nowym 2016 Marysiu:) Piekne zdjęcia, a kocyk przeuroczu:) Pozdrawiam ........... kryska ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:) Te dwa zakochane drzewa CUDOWNE!!! Piekny spacerek, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolory dobralas. Po świętach spacery są jak najbardziej wskazane☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolory dobralas. Po świętach spacery są jak najbardziej wskazane☺

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocyk jest piękny, odrazu pomyślałam o takiej huscie do zestawu :)
    Zakochane drzewa dają do myślenia...

    Udanego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię ten wzór hexagonu.Świetny pomysł na utylizację resztek.
    Takiego lesnego terenu do spacerów to Ci zazdroszcżę.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wyszedł kocyk,taki kolorowy i piękne zdjęcia z zimowego spaceru:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zakochane drzewa bardzo urocze,przepięknie wyglądają.Kocyk śliczny w ładnych kolorkach.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczny kocyk, na takie dziergadła z kolorowych elementów mogę patrzeć bez końca :) Bardzo mi się podoba wykończenie frędzelkami!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny kocyk!Zdjęcia ze spaceru świetne...mnie urzekły zakochane drzewa:)
    Dawno mnie u Ciebie nie było,więc teraz życzę Ci wspaniałego roku Marysiu.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały kocyk!!! Piękne zimowe zdjęcia!!!
    Serdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekny kocyk, bardzo pieknie jest kolo Ciebie, piekna okolica,pozdrawiam cieplo, ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieplutki kocyk,właśnie zamarzyłam o takim w te mrozy.Kiedyś zrobię sobie ;) Okolicy nie zazdroszczę, jakby mi bliskie,znane.Uwielbiam takie spacery z psem ;)Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny kocyk, prawdziwe mistrzostwo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne kolory kocyk.śliczne zdiecja zimowego spaceru.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. cudne widoki ale kocyk bajeczny ...ach :)))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny kocyk,lubię takie i zawsze mam nadzieję,że kiedyś taki zrobię :)))
    Spacer z pięknymi widokami:)))
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocyk piękny, jak witraż Marysiu. Zakochane drzewa robią duże wrażenie, może to jakieś magiczne miejsce? Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowny kocyk! Najlepszego w tym 2016 roku:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super kocyk :) Okolice również piękne, zachęcają do spacerów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. fajniutki ten kocyk. Moje kapy nadal nie zszyte...Ech...

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny i bardzo kolorowy ten kocyk :)
    Dobrze jest pójść na taki spacer i rozprostować kości :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniały kocyk i napewno cieplutki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Samych dobrych dni w Nowym Roku! Kocyk jest wspaniały, ciekawy pomysł z tymi sześciokątami :)
    W taki mróz, to chyba nie zdecydowałabym się na spacer, podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Marysiu, kocyk tak kolorowy, ze na szare, styczniowe dni-jak znalazl;)
    Choc u was nawet troche bualo. Pieknie.

    Dobroci samych w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudny kocyk w doskonałych kolorach :-) Bardzo mi się podoba :-)
    Spacer rewelacyjny :-) Ja ostatnią moją wyprawę (6 stycznia) odchorowałam... a tak lubię mroźne spacery...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczny , kolorowy kocyk. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. piękny kocyk. zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  29. ooo też mam Filusia! tylko moj troszke inny :)
    zapraszam do mnie i pozdrawiam :)
    claudelline.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Zarówno kocyk jak i zdjęcia zimowego krajobrazu w lesie są cudowne:) Koło mnie na szczęście też jest las i podobnie piękne widoki na żywo mogę też obejrzeć. Po kursie i wielu godzinach spędzonych w mieście, takie widoki to relaks dla oczu i duszy:)

    OdpowiedzUsuń
  31. U nas też jest dużo takich zakochanych drzew. Pięknie wyglądają. Uroczy spacer, a ten cmentarz - niezwykle urokliwy!

    OdpowiedzUsuń
  32. Super te przytulone drzewa:):)Ale te znaleziska po sylwestrowe już nie ytakie fajne
    Pozdrawiam serdecznie zycząć samego DOBRA w tym Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Super kocyk! :) A spacer w pięknych okolicznościach przyrody!

    OdpowiedzUsuń
  34. Marysiu - kocyk na zimowe, długie wieczory jak znalazł, w dodatku barwny niczym letnie kwiecie.
    Zakochane drzewa przecudne :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  35. Marysiu - kocyk na zimowe, długie wieczory jak znalazł, w dodatku barwny niczym letnie kwiecie.
    Zakochane drzewa przecudne :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń