Witajcie !
Przedstawiam dziś poduszkę zrobioną z delikatnych , ażurowych elementów.
Z kuferka Marysi - haft krzyżykowy na kanwie z nadrukiem - martwa natura.
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Kochani dziękuję wszystkim w imieniu młodych za życzenia i miłe słowa pod ostatnim postem. Wyjątkowo odpowiedziałam na wszystkie komentarze , bo ten wpis jest również wyjątkowy dla mnie .
Dzisiaj jeszcze będę w temacie tej uroczystości.
Oprócz toru weselnego specjalnie zamówionego , mamusie przygotowały też swoje wypieki.
Ja upiekłam .......
Jabłeczniki
Serniki
Muffinki
Ciasteczka serca
Na parę dni kuchnia zamieniła się w ciastkarnię.
Upiekłam jeszcze chrusty , ale zapomniałam zrobić zdjęcie.
Druga mama piekła ciasta kolorowe z galaretkami i z kremem.
Efekty pokazałam w poprzednim poście.
W tym samym dniu syn sąsiadki też miał ślub.
Chciałam Wam pokazać jakie pudełko na koperty w ramach prezentu zamówiłam dla młodych u Joasi z MARASIOWEJ OSTOI.
Jedno i drugie pudełko jest cudne . Dziękuję Joasiu !!!
Na koniec mój bukiecik na Matkę Bożą Zielną .
Życzę Wam miłego tygodnia i pozdrawiam ciepło
Marysia
wow ile babeczek , ale uwagę zwraca piękny piec kaflowy :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie było :-). Prace ręczne jak zawsze u Ciebie mnie zachwycają. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńWypieki wyglądają bardzo smakowicie i na pewno takie były.Piec kaflowy, na którym je prezentujesz przecudny. Natomiast bukiet na święto Matki Bożej Zielnej nie tylko mnie zachwycił, ale również zdziwił warzywami, które w nim umieściłaś. W moich stronach nigdy tego nie widziałam, tylko zioła , kwiaty i zboża.Twój pomysł jest świetny, bo warzywa to też plony z naszych ogródków.Super.
OdpowiedzUsuńKolejna piękność Marysiu :) chodzi mi o tę ażurową powłoczkę na podusię... w pięknej kolorystyce;
OdpowiedzUsuńpowiem wprost : masz ochotę zabawić się ze mną w wymiankę ? hihi
pomyśl o czym marzysz ... hihi
wypieki niesamowite... nie wiem... ostatnio z niczym się nie wyrabiam
mam nadzieję, że pudełko podobało się młodym... w sumie najważniejsze by było zapełnione kasą... ;)
pozdrawiam
Bardzo fajna jest ta poduszeczka!!!A wypieki......tylko ślinka leci:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoducha z elementów m piękne kolory. Martwa natura w hafcie też bardzo mi się podoba. To się w kuchni ostatnio napracowałaś. U mnie ostatnio tylko przetwory do znudzenia :)
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam
Faktycznie - prawdziwa ciastkarnia! A jak cudownie musiało pachnieć.... :-))
OdpowiedzUsuńPoduszeczka jest prześliczna, a wypieki wyglądają przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne prace i smakowite ciacha ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam- zwykle-kreski.blogspot.com
Ależ pyszności u Ciebie, aż naszła mnie ochota na pieczenie:), prace, jak zawsze zachwycające. Pozdrawiam serdecznie:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńMaryś, skąd Ty bierzesz na to wszystko czas:) Pyszności i wspaniałości:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna podusia podziwiam Twoje wypieki są na pewno przepyszne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Zyczę wszystkiego co najpiękniejsze młodej parze
Kochane.Mamusie.zrobily.wpaniale.slodkosci,a.propo.chrustu.byl.na.zdjeciach.z.wesela,nie.martw.sie.cudownie.to.przyrzdzilyscie,wspaniala.podusia.i.cudny.haft,pozdrawiam.Tez.daje.korepetycje,kilka.lat.temu.mialam.tez.swoja.dzialalnosc.z.tym.zwiazana,ale.ja.okolo.10.lat.pracowalam.na.umowe.zlecenie.umowe.o.dzielo.i.mam.tylko.16.lat.pracy.z.umowami.o.prace,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna podusia podziwiam Twoje wypieki są na pewno przepyszne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Zyczę wszystkiego co najpiękniejsze młodej parze
Zdolna nasza Marysia :* :*!
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia!!! Wspaniałe wypieki:))
OdpowiedzUsuń