Witajcie !
Nowe poduszki , wydziergane szydełkiem nr 3,5.
Włóczka 80% akryl i 20% wełna.
@@@@@@@@@@@@@@@@@
Pogoda u nas nieznośna. Deszczowo i zimno.
Mamy nadzieje , że piękna złota jesień jeszcze przed nami .
We wrześniu zrobiłam kilka fotek jak nasze zwierzęta wygrzewają się w jesiennym słońcu.
Filuś lubi leżeć na piasku.
Wszystkie szczyty są jego.
Na zimę ma nową budkę. Została zrobiona ze starych desek. Trzeba ją jeszcze pomalować.
Mieliśmy dwa kocurki , które nie zgadzały się ze sobą . Ładniejszy tygrysek , przegrał batalię i został nam jeden. Nazywamy go Przecinek , bo ma przecinek na nosie.
Nasz sąsiad będąc na grzybach , w środku lasu znalazł w krzakach małego pieska szczeniaczka. Nikt nie chciał go wziąć. Ponieważ nasz Filuś jest już staruszkiem , wzięliśmy go do nas. Nazwaliśmy go Tofik. Bardzo miły i grzeczny piesek. Polubiliśmy go od razu.
Niestety po trzech dniach , odnalazł się właściciel ze wsi odległej od nas o 2 km. Okazało się , że wnuczek poszedł z nim do lasu i zgubił. Prosiliśmy , aby nam sprzedał . Nic to nie dało. Tofik wrócił do siebie , a nam pozostał żal.
W ostatnim poście pokazywałam nasze grządki podwyższane .
Oprócz grządek w tym roku zainwestowaliśmy w tunel foliowy , który kupiliśmy na allegro. Ma wymiar 3,5 m na 4,5 m.
Jest solidną konstrukcją . Rurki są aluminiowe , a folię można zdjąć przed zimą i złożyć.
Mieliśmy nasze pierwsze pomidory.
Kochani dziękuję za wszystkie komentarze !!!
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego nadchodzącego weekendu . Pa , pa.
Marysia
Poduszeczki fajne.Czy chusty też robiłaś Marysiu szydełkiem nr 3,5? Ja próbuję właśnie takim, z cienkiej połyskującej włóczki i dzianina wychodzi trochę drapie.Piesek jest śliczny,ale dobrze,że znalazł swój dom. W schroniskach wiele szczeniaków czeka na nowych właścicieli, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko. Ja zawsze chusty robię szydełkiem o pół lub nawet cały numer większym niż jest wskazane na etykiecie włóczki. Ostatnio na etykiecie była polecana trójka , a ja robiłam czwórką. Nie lubię zbitych i sztywnych chust , ale miękkie i układające się. Natomiast poduszki dziergam trzymając się wskazówek na metce. Pozdrawiam.
UsuńProblem w tym,że etykietkę zgubiłam,szydełkuję luźno,ale chyba ta błyszcząca nitka trochę usztywnia robótkę.
UsuńMarysiu, widać, że kotek czuje się u Was dobrze:)
OdpowiedzUsuńA tunel z pomidorkami świetny, życzę pięknych zbiorów. Na drugi rok będzie jak znalazł.
Twoje szydełkowe poszewki są świetne, zbieram się i zbieram, ale ciągle nie mogę się wziąć do zrobienia moich własnych...
OdpowiedzUsuńDużo się u Ciebie dzieje:))))poduszki bardzo ładne i na pewno mięciutkie:)))Filuś czuje się jak na plaży a Tofik uroczy,szkoda że musieliście go oddać.Bardzo fajny tunel i widać że solidny :))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne podusie. Czy można się do nich przytulać? Zwierzątka i cała reszta urocza. Tak prawdziwie i rodzinnie.
OdpowiedzUsuńpodusie urocze:) widzę Marysiu, że dużo się dzieje... u mnie też ale niestety z tej gorszej strony... nawet się o tym pisać nie chce
OdpowiedzUsuńgłaski zwierzako
ściskam mocno
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki, zwierzaki urocze ja miała taką historię z kotkiem zdążyłam jeszcze z nim być u weterynarza i znalazł się właściciel, niektórzy są strasznie nieodpowiedzialni trzeba mieć nadzieję że będzie im dobrze w ich domach pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie :-) Piękne połączenie kolorów i wzorów :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że znalazł się właściciel pieska... ale na pewno gdzieś czeka na Was maluszek :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Poduszki są śliczne ,zwierzaczki słodziaki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Poduchy fajne, kochane zwierzaki jak zawsze śliczne- zdroszczę tej małej szklarni i tych naturalnych pomidorków - pozdrawiam Marysiu serdecznie
OdpowiedzUsuńAch te Twoje poduszeczki. Zawsze mnie zachwycają :-).I pieska podziwiam. Zawsze mnie rozwesela. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietne podusie :*
OdpowiedzUsuńWspaniala.poduszki,taki.kochany.Filus.jak.moja.Perelka,a,szczeniaczek.cudowny,moze.zaadoptujecie.jakies.malenstwo.ze.schroniska,pozdrawiam.cieplo
OdpowiedzUsuńPoduchy cudowne;) Filuś wspaniały, warzywka nonono;) a co do pieska Marysiu w schroniskach czekają psiaki na nowe domy;) warto zaglądnąć towarzystwo dla Filusia;) buziaki
OdpowiedzUsuńPodusie bardzo ładne, fajne dobrałaś kolory. Zwierzątka milusie, aż miło poobserwować. Tunel na warzywka super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo fajne poduchy :-) Szkoda, że Tofik u Was nie został... Ale najważniejsze, że nie został w lesie, na dobrego (mam nadzieję) właściciela, miłość i ciepło :')
OdpowiedzUsuńJakie piękne poduszki. Kolory idelane. Szczerze podziwiam Twoje umiejętności. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniałe podusie!!! Urocze zwierzaczki!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCudne poduszki! Zwierzaki mają u Was raj:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńFiluś na szczycie wywołał wspomnienia i tęsknotę...
OdpowiedzUsuńPodusie śliczne.Pozdrawiam serdecznie z nowego miejsca :) :*
Śliczny wzór na podszewce, delikatny i stylowy :) Fajne są u Ciebie zwierzaki. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje.Ci.za.komentarz,wiesz.zawsze.mam.jakies.korepetycje,ale.za.malo.,zeby.sie.utrzymac,zwlaszca.w.Warszawie.I.masz.racje.tez.nie.wytrzymalabym.w.biurze,za.duzo.pracy.glowa,nie.chce.powiedziec,ze.ja.teraz.dpoczywam,ale.jest.to.umowa.o.prace.w.duzej./firmie,czesto.bola.nas.nogi,bo.nam.nie.wolno.siadac,ale.wole.to.,przychodze.do.domu.to.spie.,odpoczywam.i.zapominam.o.bozym.swiecie.pozdrawiam.i.zapraszam
OdpowiedzUsuńPowodzenia Aniu , będzie dobrze . Pozdrawiam.
UsuńMarysiu, podusie jak zwykle milusie tak jak Filuś:)) Tunel foliowy dobrze widzieć, albowiem mój M. chce kupić i zaraz mu pokażę...czy jesteście zadowoleni??
OdpowiedzUsuńTak , jesteśmy bardzo zadowoleni . Zobaczymy jak będzie po zimie , bo zostawiamy folię. Kupiliśmy jeden z najmniejszych . Jest duży wybór rozmiarów.Pozdrawiam .
Usuń