Witajcie !
Pozdrawiam Was już z Polski. Po przyjeździe , rzuciłam się w wir pracy ogrodowej i blog odstawiłam na ten czas. U nas dzisiaj kolejny deszczowy deszcz . Mam trochę czasu na napisanie posta. Dzisiaj wrzucam parę zdjęć z naszego warzywnika. Zdjęcia były robione ponad dwa tygodnie temu , a więc są trochę nieaktualne ponieważ roślinki znacznie podrosły.
🍅🥦🧄🥕🧅🍆🥒🥔
W namiocie foliowym. Była rzodkiewka , jest jeszcze sałata i przede wszystkim pomidory.
Czosnek Harnaś , który sadziliśmy jesienią.
Marchewka i pietruszka słabo wzeszła i musieliśmy dosiewać.
Ogórki w tym roku eksperymentalnie posadziliśmy w wiadrach i przy siatce. Zobaczymy , czy hodowla na siatce będzie lepsza niż w skrzyniach czy w gruncie.
Tak wygląda nasz warzywnik , gdzie sadzimy wszystko do gruntu. Kapustę , truskawki , dodatkowo marchewka , pietruszka oraz buraczki , fasola szparagowa , cukinia i dynie. Warzywnik osłoniliśmy matą cieniującą od wiatru i jako ochrona od owiec sąsiada , które pasą się na naszej łące i podjadają przez siatkę. W tamtym rou zjadły nam wszystkie słoneczniki , które były posadzone wzdłuż siatki.
Dzisiaj post bez robótki. Mój blog będzie się zmieniał . Więcej będzie zdjęć o naszym życiu na wsi , mniej robótek . To nie znaczy , że robótek nie będzie. Będą , ale o wiele mniej niż zwykle. Ciągle jaram się życiem na wsi i staram się doceniać każdą chwilę życia.
Dziękuję Wam że zaglądacie . Ostatnio nie często wchodziłam na Wasze blogi , ale w tym tygodniu nadrobię zaległości .
Życzę Wam 💛miłego weekendu , pozdrawiam serdecznie
Marysia
Dobrze, że już jesteś 😘 masz bogaty warzywniak,a zioła i warzywa w lepszej formie niż ja, no ale cóż u nas choroba wszystko opoznila. Pozdrawiam Cie serdecznie.
OdpowiedzUsuńMarysiu, zachwyca mnie Twój ogród warzywny. Widzę mnóstwo skrzyń, którymi jestem zafascynowana wręcz, mam tylko jedną, właśnie betonową, ale jesienią zostaną dostawione 2 kolejne :) Wszystkie warzywa tak pięknie w nich rosną, a i praca w nich to sama przyjemność :) Szklarnia z pomidorkami zachwycająca. Bardzo się cieszę na obietnicę postów z życia na wsi... już się doczekać kolejnego nie mogę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Piękny warzywniak. Ogórki w wiadrach to ciekawy pomysł. Życzę, by się udały bz pożarcia przez owce. Na wsi zawsze coś się dzieje i na pewno nie będzie Wam nudno.
OdpowiedzUsuńWarzywnik niczego sobie. Masz dużo skrzyń i warzywa dobrze sobie radzą. Ze względu na moją chorą rękę też chcieliśmy dołożyć kilka skrzyń, bo uprawa w nich jest łatwiejsza. Nie wiem czy nam się uda. Z ciekawością czekam na Twoje posty. U Ciebie jest tak pięknie, swojsko. Przypominają mi się lata młodości. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńPiękny Twój warzywnik.Porowi przytnij liscie to się wzmocni, robię to 2 lub 3 razy , liscie mroże lub susze .U mnie 5 rzadkow marchwi wyszło a pietruszka zastrajkowala , będę jeszcze siac.Pozdrawiam.🥒🥒🍅🥕🥕🥕
OdpowiedzUsuńLubię takie ogrodowe posty, bo sama mam dwie lewe ręce do roślinek i "zgapiam" pomysły. daj znać Marysiu, jak rosną ogórki przy siatce, bo moje w gruncie, tradycyjnie rosnące juz któryś rok zawodzą. Podwyższoną rabatę tez mam i chwalę sobie. A zioła moje rosną w oponach:))) Właśnie się zastanawiałam, co zrobić z oregano, tak pięknie urosło. Marysiu, jak suszysz zioła, że są później takie zielone? Same listeczki? W suszarce jakiejś?
OdpowiedzUsuńUściski:)
Dużo masz wszystkiego w ogrodzie to pracy ogrom:)))Pozdrawiam serdecznie i na następne wpisy czekam:)))
OdpowiedzUsuńWspaniały warzywnik. wszystko wspaniale rośnie i widać że cieszy oko i... podniebienie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle obfitość, fajnie, że jesteś Marysiu.
OdpowiedzUsuńaż miło oko navcieszyć :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości u Ciebie, Marysiu, taki warzywnik jest bezcenny, zwłaszcza, iż jest on owocem ludzkiej miłości i pracy. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę bardzo własnych warzyw, ale to na pewno dużo pracy też, aby efekty były :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest Twój warzywniak, Marysiu! Patrzę i podziwiam. Mnóstwo grządek, mnóstwo własnych warzyw! I niemało pracy...
OdpowiedzUsuńJest i akcent robótkowy- poducha jest prześliczna!
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie u Ciebie w ogródku. Lubię czytać takie "warzywne" posty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja szklarnia jest przecudowna:D podeślę teściowej też chce ona takie coś zrobić u siebie;)
OdpowiedzUsuńNie ma to, jak w domu😁. Piękne widoki u Ciebie Marysiu, widać dobrą rękę gospodarzy i dlatego się darzy, a na robótki przyjdzie czas . Pozdrawiam serdecznie 😘☀️🌺.
OdpowiedzUsuń