Witajcie !
Dzisiaj wracam do letniego wspomnienia . Byliśmy z wizytą w papugarni.
Stołówka
Adelka nie bała się , była zachwycona
Ostatnio piekłam lekkie bułeczki na śniadanie. Przepis znalazłam w internecie. Bułeczki są na sodzie i bardzo nam smakowały.
Podaję przepis dla chętnych.
Składniki
450 gram mąki pszennej
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki sody
2 łyżki cukru lub miodu
400 gram jogurt grecki lub maślanka
1 łyżka masła
@@@@@@@@@@
Wszystko miksujemy hakami. Potem wyrobić ręką i uformować dziewięć bułeczek. Bułeczki posmarować białkiem i posypać np. makiem. Piec 20 minut , piekarnik 180 stopni. Na spodzie piekarnika dodatkowo trzeba ustawić naczynie żaroodporne z wodą.
W każdy piątek jeździmy do miasta na zakupy i na rynek.
Ostatnio kupiłam floksy w takim kolorze
oraz deskę do krojenia wykonaną ręcznie . Deski te sprzedawał starszy pan , który miał różne ciekawe wzory tych desek.
Życzę Wam dobrego tygodnia .
Być może wybierzemy się na grzyby , bo byliśmy tylko raz do tej pory.
Pozdrawiam serdecznie
Marysia
Papugi są zabawne a wizyta w papugarni to świetna zabawa. Pyszne bułeczki i fajna deska do krojenia do tego floksy super :) Miłego tygodnia:)
OdpowiedzUsuńPiękne okazy papug. Świetnie, że tak oswojone, iż można je karmić.
OdpowiedzUsuńBułeczki pięknie wyrosły i wyglądają bardzo apetycznie (chyba się skuszę...)
Deska do krojenia oryginalna ze względu na kształt i widoczny sęk.
W tym roku kupiłam bardzo podobną do Twojej odmianę floksa.
Pozdrawiam serdecznie
Wspaniale! Od niedawna mam w domu dwie papugi, które ciągle mnie zaskakują :)
OdpowiedzUsuńPapugi są piękne i widać że maleńka jest nimi bardzo zainteresowana, super wyprawa :))
OdpowiedzUsuńBułeczki wyglądają pysznie, nie ma to jak domowe pieczywo, najlepsze na świecie :))
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Papugi czarują ze zdjęć, tak samo jak Adelka <3
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis, bułeczki wyglądają naprawdę apetycznie! :)
Deska zdecydowanie jest udanym zakupem, ale zapytam jeszcze - masz takie świetne kafle w kuchni? (wyglądają obłędnie!)
Pozdrawiam :)
To płyta kaflowa , a kafle są ze starego pieca. Pozdrawiam 🍁
UsuńDobrze się tam mają :D
OdpowiedzUsuńFajna wizyta, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory mają te papużki. Czy Adelka porozmawiała sobie z nimi? Floksy, to dobry zakup. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńniesamowite miejsce:D ale bym tam chciała się pojawić i ja:D
OdpowiedzUsuńładne okazy są w tej papugarni :) a przepis na bułeczki przetestuję :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne i kolorowe ptaszęta. Adelka odważna. Widać zainteresowanie. Przepis wykorzystam, bo nie ma to jak swoje pieczywo. Kocham floksy. Takiego jeszcze nie widziałam, a deska jaka oryginalna. Super. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię obserwować te piękne ptaki.Bułeczki smakowite. Warto przepis spróbować. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPapugi to interesujące ptaki. Przepis na bułeczki z pewnością wypróbuję, wyglądają znakomicie, ciekawe zakupy zrobiłaś😁. Pozdrawiam cieplutko 😘🍁.
OdpowiedzUsuńFajnie tak z bliska zobaczyć papugi.Niestety w domu bym papug nie chciała trzymać bo są dość hałaśliwe.
OdpowiedzUsuńSuper deseczka,doceniam takie nietuzinkowe rzeczy🙂