Witajcie !
Maszyna do szycia ostatnio stoi cały czas rozłożona. Siadam do niej od czasu do czasu , gdy najdzie mnie wena. Wykorzystuję różne hafty , hafciki pokazywane wcześniej do różnych dekoracji i rzeczy użytkowych.
Ten nieduży haft czekał długo na zastosowanie. Wymyśliłam taką podkładkę pod kawę na dzień dobry.
@@@@@@@@@@@@@
W końcu i u nas zrobiło się ciepło. Ogród nabrał wiosennych kolorów. Niedawne przymrozki zrobiły małe szkody. Kwiaty odbiją , ale mam obawy co do drzew owocowych.
W maju uwielbiam wszędobylskie mlecze.
Poziomki zaczęły już kwitnąć.
Przyszedł też czas na jabłonie
Ostrokrzew co roku nie zawodzi
Z bieżących robótek to zaczęłam narzutę na łóżko. Wielkośc jej będzie zależała od zasobu włóczek.
Świętowaliśmy cztery latka Adelki . Jeszcze nie tak dawno informowałam Was o jej narodzinach. Im jestem starsza to wydaje mi się , że czas płynie coraz szybciej , ech życie.
Czas mija mi na pracach ogrodowych i smakowaniu wiosennej aury. 🌷🌷🌷🌷🌷🌷 Jest pięknie .
Kochani dziękuję za wszystkie komentarze , życzę Wam udanej majówki .
Do następnego spotkania , pa , pa...
Marysia
Marysiu, dużo szczęścia Waszej wnusi <3 To prawda, czas tak szybko płynie, pamiętam, gdy pisałaś, że kruszynka się urodziła, a tu już 4te urodzinki :))
OdpowiedzUsuńPodkładeczka super, jesteś niesamowicie pomysłowa i twórcza :)
Trzymam kciuki za drzewa, oby zniszczenia mrozowe okazały się mniej straszne, niż na to wygląda i żebyśmy mieli co zbierać latem do koszyczków.
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
100 lat Adelce, podkładka duper lubię taką krateczkę,co do czasu to prawda,ucieka strasznie szybko.Pięknie u Ciebie u nas Mróz sporo szkód narobił.Narzutę to już na wymiar zrobić, kiedyś córce zrobilam 240cmx200cm, bratowej też ale potem boki dorabiałam w jednym kolorze jako lekką falbankę, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń100 lat małej Jubilatce! Też mam wrażenie że przy dzieciach strasznie szybko czas zasuwa. Moje dopiero co się rodziły,a już 13 i 14 lat mają....
OdpowiedzUsuńPodkładka pod kawę super! Aż bardziej kawy się chce! Serdecznie pozdrawiam 😘
Wszystkiego najlepszego dla Adelki. Super pomysł z wykorzystaniem haftu. Wiosna to czas prac w ogrodzie ale są tego piękne efekty. Miłego tygodnia:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Adelki, niech rośnie zdrowo.
OdpowiedzUsuńPiękna podkładka Marysiu, cudnie u Ciebie. Tak się zastanawiam czy używasz jeszcze pieca? Pozdrawiam serdecznie.
Całuski dla Adelki,podkładka śliczna podziwiam pracę nad narzutą wykonałam 3 duże na podwójne łóżka i 2 mniejsze na okrycie w chłodniejsze dni dla moich córek wiem jaki to ogrom pracy kibicuję Ci bardzo i podziwiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z daleka
Wszystkiego najlepszego dla Adelki. Podkładka jest urocza. Pozdrawiam i życzę miłego długiego weekendu.
OdpowiedzUsuńfajnie wymyśliłaś z tą podkładką. u mnie też liście na drzewach pomarznięte...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Adelki. Niech rośnie zdrowo. Widać, że wiosna u Ciebie pełną parą rozgościła się na dobre. Podkładka mnie oczarowała, zwłaszcza jej francuski akcent. No i narzutka zapowiada się bardzo ciekawie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna podkładka- haft połączony z pasującą idealnie obwódką!
OdpowiedzUsuńNarzuta zapowiada się śliczna. Oj, znowu podpowiedź od Ciebie, bo ja też ciągle szukam pomysłu na większą robótkę, żeby wykorzystać włóczki, które mam. A nie wszystkie nadają się na rzeczy użytkowe, które trzeba często prać.
Ostrokrzew imponujący, pięknie prowadzony!
Uwielbiam takie torty! Wizualne cudo i w smaku na pewno przepyszny!
Dla Adelki wszystkiego co najlepsze! A czas rzeczywiście pędzi!
Pozdrawiam. Miłego majowego weekendu, Marysiu!
Cudowna ta podkładka, uwielbiam takie rustykalne, nieco old-schoolowe elementy w domu, jakoś można w nich zamknąć potem różne wspomnienia i dobrą energię. Kwiatuszki przecudne, dzięki nim wiosna i lato są moimi ulubionymi porami roku, kocham te kolory i zapachy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Piękna kuchnia... Najsłodszego dla Adelki... Pięknie tam u Was. U nas przymrozki narobiły szkód... Jabłek nie będzie tyle, że starczyłoby do wiosny... Niestety. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodkładka jest przepiękna! I haft, i to, jak wkomponowałaś go w tkaninę - ślicznie to wyszło! I jak miło tu u Ciebie :) Będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńmoja córa kocha poziomki:D zielone nawet by jadła;p
OdpowiedzUsuńSuper podkładka :D
OdpowiedzUsuńA gdzie Ty przepadłaś? .Ja też troszkę odpoczęłam od blogowania ale wróciłam :-). Podkładka super. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCudny hafcik.
OdpowiedzUsuńostrokrzew macie mega piękny:)
OdpowiedzUsuń