Witajcie !
Pierwszy raz robiłam elementy zwane kwiatami afrykańskimi. Wyszła mi taka kolorowa , wiosenna poducha .
@@@@@@@@@@@
Wiosna w pełnej krasie . Codziennie zachwycam się nią. Uwielbiam jak kwitnie sad . Cały rok czekam na ten widok.
Brzoskwinia
Moja ulubiona brzózka
Prace ogrodowe zaczęte. Posadziłam już do skrzyń marchewkę , buraczki i cebulę dymkę. Do gruntu szpinak i rzodkiewkę. Na parapecie rosną pomidorki i dynie. Posadziłam też pierwszy raz aksamitki. Zawsze wsadzałam w maju prosto do gruntu . W tym roku postawilam na sadzonki. Zobaczymy czy mi wyjdą.
W tamtym roku sadziliśmy czosnek neidźwiedzi. Ładnie się rozrósł.
W donicach bratki.
Nowa ozdóbka. Mały domek , który ozdobiła synowa z Adelką.
Święta już poszły w zapomnienie , ale ja wklejam parę zdjęć na pamiątkę. Przy okazji jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe życzenia.
Palma moje rękodzieło
Mazurek
Taki kwiatek ostatnio wyrósł.
Kocurek wygrzewa się na studni
Ostatnio z Adelką robiłam babeczki. Jak przyjeżdża często z nią coś piekę . Bardzo lubi prace w kuchni moja mała kuchareczka.
Kochani bardzo dziękuję za komentarze. Ostatnio mało zaglądałam na blogi ze względu na zaczęte prace ogrodowe. Mam nadzieję , że zaraz nadrobię zaległości.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego wpisu
Marysia
Piękna kolorowa poduszka. Bardzo lubię wiosnę , też powoli zaczynam robić porządki. Zdjęcie z Adelką jest super. Pozdrowienia dla Ciebie i Twoich bliskich:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, bardzo wiosennie :)
OdpowiedzUsuńO rany! Jaka cudowna ta poducha! No jest tak urocza, że trudno oderwać wzrok!
OdpowiedzUsuńOgród już pięknie wygląda. Kocurek śliczny, uwielbiam koteczki. I jaka urocza i dzielna pomocnica Ci rośnie 😀
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Preciosa almohada y bonitas fotos. BESICOS.
OdpowiedzUsuńNie no, Adelka w fartuszku to miss kuchni:) Udana dziewuszka:) Poducha bardzo mi się podoba, taka elegancka i pogodna:) Ty sadzisz czosnek do skrzyń, a u mnie w lasku on dziko rośnie. Z przyjemnością obejrzałam Twoje "świąteczne" zdjęcia".
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia.
Bardzo milutka ta podusia. Nic tylko się do niej przytulić. Wiosnę masz piękną, a pomocnicy w kuchni tylko pozazdrościć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoducha śliczna, ale najpiękniejsza jest Adelka w swojej pracowitości.
OdpowiedzUsuńMarysiu, śliczna jest Twoja podusia, zawsze bardzo podziwiam Twoje prace <3
OdpowiedzUsuńWiosna w pełnej krasie, już tak kolorowo i soczyście, z dnia na dzień piękniej. Wspaniale rozrasta Ci się czosnek niedźwiedzi, też mam na niego ogromną ochotę, muszę kupić sadzonki i posadzić :D
Jak wspaniale spędzasz czas z wnusią <3 Uwielbiałam takie kuchenne prace z moją córunią, gdy była mała, zresztą nie tylko mała, nawet teraz, gdy przyjeżdża do domu razem pieczemy ciasteczka :))
Pozdrawiam najserdeczniej, Agness:)
Witaj Marysiu, piekna podusia, gratuluje , prace ogrodowe w pelni, pieknie wyglada ogrod,Brakuje tylko ukochanego psiaka,.Twoja wnuczka to wspaniala dziewczynka,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńPodusia bardzo efektowna. Masz piękny duży ogród to i pracy w nim dużo. Dobrze iż masz pomocnicę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna poduszka :D
OdpowiedzUsuńŚliczna poduszka i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpiękne te zdjęcia. Wzoru na podusię nie znam...:)
OdpowiedzUsuńMarysiu jak zawsze u Ciebie uroczo. Poduszka bardzo mi się podoba. Wiosenna, wesolutka. Na sad patrzyłabym nieustannie. Przypomina mi się nasz ogród w domu rodzinnym. Co to za widok kwitnące drzewa. Dla mnie najpiękniejszy. Jak masz dobrze z pomocnicą bardzo uroczą i pracowitą. Szkoda, że mój pomocnik jest tak bardzo daleko. Piękne zdjęcia Marysiu. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńkochana Twój ogród to marzenie:) przepiękna aranzacja!
OdpowiedzUsuńPiękna ta poducha. Prace ogrodowe i na mnie czekają i jestem opóźniona z nimi bo było zimno. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń