poniedziałek, 24 czerwca 2013
Serwetka i rustykalne koronki
Witajcie !
W tym tygodniu przedstawiam Wam koronki które bardzo lubię dziergać. Są one zawsze piękną ozdobą kredensów i półek.
Pokazuję również serwetkę owalną w kolorze ecru - wzór z czasopisma "Phildar" wykonaną techniką filet z zastosowaniem podwójnych słupków.
******************************************
Obecnie wiele czasu spędzamy na świeżym powietrzu wykonując różne prace koło domu.
Nie mamy rabat kwiatowych jedynie kwiaty w doniczkach. Teren obsadzony jest przeważnie iglakami bo nie mamy zbyt dużo czasu aby zajmować się grządkami.
ŚWIERK SREBRNY KTÓRY BYŁ CHOINKĄ NA BOŻE NARODZENIE
NA STAREJ STUDNI - POIDEŁKO DLA PTAKÓW I TU SYPIEMY OKRUSZKI
PIERWSZE SZYSZKI NA CZARNEJ SOŚNIE
Po pracowitym tygodniu kolejnym tygodniu wczoraj wybraliśmy się na spacer do naszego pobliskiego lasu i po najbliższej okolicy.
FILUŚ NA TLE LASU
FILUŚ POSZUKUJE KUREK
KRÓWKI
KRÓWKI NASZEGO SĄSIADA ZZA MIEDZY
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze pod ostatnim postem.Witam nowych obserwatorów ,dziękuję że chcecie obserwować mój blog.
Na ten nowy tydzień życzę wszystkim dużo spokoju i samych radości.
Marysia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Marysiu, koronki cudne. Lubię takie drobiazgi. A rabatę kwiatową warto założyć, ale taką "na leniwca", czyli samoobsługującą się. Polecam liliowce - niedrogie, wieloletnie, kompletnie niekłopotliwe i kwitnące całe lato. Na dodatek ładnie się rozmnażają, bez tendencji do zarastania innych roślin. U mnie rosną nawet w tych miejscach ogrodu, gdzie bardzo rzadko się podlewa. A z iglakami ładnie się komponują hosty. Tez niekłopotliwe!
OdpowiedzUsuńAga dziękuję za wspaniałe rady .Na pewno pomyślę ,hosty i liliowce bardzo lubię.Widzę że prowadzisz cztery blogi wieczorem wybiorę się do Ciebie a teraz pije kawkę i idę zaraz do dalszej pracy .Trzeba wykorzystywać pogodę na maxa. Pozdrawiam.
UsuńKoronki jak zwykle śliczne,Zresztą za każdym razem będę to powtarzała.Strasznie spodobała mi się kompozycja przy studni.Normalnie fenomenalna.Ostatnie zdjęcia to całkiem dla mnie swojski widok.Pozdrówka.
OdpowiedzUsuńDzięki Brydziu.Tak jak Ty uwielbiam te swojskie widoki.Buziaki.
UsuńPiękności! i koronki i serwetka i równie pięknie tam u Was :) jak patrzę na Twoje zdjęcia to aż tęsknię do naszego Pomianowa kochanego, ale dopiero w sierpniu się tam udamy...
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę i zaraz sierpień aby dopisała pogoda.Pozdrawiam.
UsuńKoronki są super :) Pięknie Ci wychodzą fileciki :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam technikę filet.Jak wybieram wzór to i tak najczęściej pada na filet może dlatego że najbardziej współgra z rustykalnymi wnętrzami.Pozdrawiam.
UsuńPiekne koronki- pasuja do sielsko-anielskich krajobrazow :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo.Pa !
UsuńPrześliczne koronki i cudowna serwetka! Jak ja nie raz tęsknię za takim swojskim widokiem, wcale nie jest mi obce, bo od maleńkiego wychowywałam się w takim środowisku, uwielbiam takie klimaty! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńChyba Doniu każdy z nas tęskni za takim swojskim widokiem .Dziękuję za miłe słówka.Pozdrawiam.
UsuńKoroneczki zachwycające!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga.Pozdrawiam.
UsuńCudowne koroneczki wydziergalaś ,a też bardzo lubie je robić:))
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu.Przepisałam Twój przepis na flaczki z boczniaka.Jak będę miała czas to wypróbuję.Pozdrawiam.
Usuńśliczne koroneczki - też bardzo lubię takie mieć ,kiedyś zrobiłam sobie kilka
OdpowiedzUsuńa z iglaków - srebrny świerk i jałowiec to moje ulubione ;
my wczoraj też wybraliśmy się na spacer do lasu ,ale jeszcze szybciej wróciliśmy- komary zjadły by nas żywcem , nie można wynurzyć się ani na chwilę i jest .... areszt domowy :) - w ubiegłym roku było podobnie;
miłego tygodnia , pozdrawiam
Też lubimy świerk srebrny kilka co mamy to kupowaliśmy na Boże Narodzenie w doniczce i wszystkie pięknie rosną.Na spacerze jakoś komary nas nie dopadły było ok.Pozdrawiam gorąco.
UsuńMarysiu, piękne koroneczki:) Ptasie domki urokliwe:) Pozdrawiam cieplutko. ANia
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu za odwiedziny.Pozdrawiam.
UsuńKoronki prześliczne, a korzeń na studni odjazdowy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńLubię takie naturalne ozdoby w ogrodzie.Dziękuję Dusiu.
UsuńDziękuje za odwiedziny i miłe słowa....Cudowne te koroneczki ....Super aranżacja w ogrodzie....Drzewo i kamienie nadają piękny klimat w ogrodach... Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko i pozdrawiam.
UsuńOi Marysi,
OdpowiedzUsuńDelicadas estas rendas e ficam mesmo lindas decorando armarios.
Lindo o lugar onde vc mora.Bjs
Ola Saron.Obrigados.Bjs
UsuńPiękne koronki, pięknie prezentuje się studnia..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki Turkiso.Studnia bardzo stara czeka ją jeszcze remont.Pozdrawiam
UsuńNajpierw pochwalę poduszki z poprzedniego postu, są cudne:)
OdpowiedzUsuńŁadnie ułożone drewno może być bardzo ładna dekoracją, co widać"na załączonym obrazku"., ale najbardziej podoba mi sie łubinowe pole i "ptasie królestwo" na pniu :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
Cieszę się Rozalio że tyle rzeczy podoba się Tobie.Uściski.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie koronki, kojarzą mi się z wakacjami z czasów dzieciństwa, jeździliśmy do gospodarstwa, w którym był kuchenny kredens właśnie z takimi pięknymi koronkami, obiecywałam sobie, że kiedyś takie zrobię do swojego kredensu, niestety nie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię tez półki w kredensie tak ozdobione. Koronki dziergam na okrągło ale też po to żeby wykorzystać w innej pracy. Może jeszcze raz spróbujesz i uda się.Pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Usuń