Witajcie!
Moja nowa robótka .Bieżnik owalny z motywem róż i ananasków. Wzór czasopismo "Crochet d"Art"
Nr.85/1985r.
Drugą serwetkę zrobiłam dawniej i nie pamiętam z jakiego czasopisma pochodzi wzór. Składa się z elementów.
Trochę słabsza jakość zdjęć bo robiłam je wieczorem przy sztucznym świetle.
****************************
Pogoda nas nie rozpieszcza.Raz słońce raz deszcz.Brak stabilizacji. Widok z domu przez uchylone drzwi.
Widzicie tę srokę? To sroczka złodziejka codziennie podkrada Filusiowi chrupki z miski.
Zaczęliśmy przygotowywać drewno na zimę.
Praca trwa całe lato oczywiście pod czujnym okiem gospodarza.
W tym roku tak kwitną żarnowce w naszym pobliskim lesie.
Dziękuje bardzo za wszystkie odwiedziny i witam nowe obserwatorki .Bardzo jest mi miło.
Życzę wszystkim powodzenia w nowym tygodniu.
Zostańcie w zdrowiu i bez większych trosk.
Marysia
Bieżniki piękne!
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda identyczna i na dodatek zimno :(
Miejmy nadzieję że czerwiec będzie ciepły bo wszyscy już mamy dość tej pogody.Dziękuję.
UsuńŚliczne bieżniki, choć ten drugi podoba mi się bardziej, gdyż uwielbiam takie łączone elementy :) śliczne te żarnowce :)
OdpowiedzUsuńA pogoda chyba wszędzie taka sama... :(
Też lubię elementy a zwłaszcza takie większe jak te .Niezbyt lubię małe bo dużo nitek trzeba chować.Temat pogody jest poruszany na każdym blogu ,wszyscy spragnieni jesteśmy słońca.Pozdrawiam za to choć cieplutko.
UsuńMarysiu twoje bieżniki są bardzo ładne i starannie zrobione:) ja też się przymierzam do zrobienia bieżnika z kwadratów ale ciągły brak czasu nie pozwala mi na to.
OdpowiedzUsuńDzięki.Mam nadzieję Kasiu że znajdziesz trochę czasu.Ja zrobiłam tak że zanim zdecydowałam się założyć blog to trochę naprodukowałam więc czas mnie nie goni.Mam co pokazywać a i tak na okrągło coś dorabiam więc ciągle mam zapasik.Ściskam.
UsuńPiękne bieżniki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło to usłyszeć od takiej jak Ty mistrzyni szydełka. Pozdrawiam.
Usuńten drugi też sama kiedyś robiłam,ale lubię robić,nie lubię mieć.Ostatnio w szale sprzątania poszły do śmieci:/Kurcze:( Żarnowce cudne,uwielbiam.Mam kilka w ogrodzie a w lesie pełno w tym roku.I jakie śliczne chodaki obok drzwi:)
OdpowiedzUsuńWiesz że są jeszcze w sklepach ogrodniczych w kolorze bordowym.Też je lubię.Często gałązki żarnowca łączę ze świerkiem i wykorzystuję do różnych stroików.Pozdrawiam
UsuńBardzo ladne serwetki :) U nas pogod atez niestety bylejaka :( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak jak wszędzie.PA!
UsuńPiękne bieżniki :-)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki też pozdrawiam Ciebie.
UsuńWspaniale są Twoje szydełkowe prace :) I masz superzaste chodaki :)
OdpowiedzUsuńFajnie że podobają się. Pa!
UsuńBieżniki jak zwykle śliczne, ale najbardziej ' zauroczyły" mnie te chodaki - już bym je decu- ozdabiała,ja mam takie ale.... miniatureczki
OdpowiedzUsuńale masz ładnie przed domkiem a drzewko ... jak tak dalej będzie chłodno
to do zimy skurczy się ten stosik;
u mnie brr i mokro pozdrawiam i miłego tygodnia życzę
Chodaki przywiozła dla mnie koleżanka z Holandii bo wiedziała że będą pasować do mojego domu.Drzewka ubędzie bo cały czas centralne chodzi /palimy drzewem/.U nas też brr....czekamy na słońce.Ściskam.
UsuńWidzę, że szydełko masz opanowane do perfekcji....Super....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńUlencjo miło mi że tak uważasz.Pozdrawiam.
UsuńPrześliczne bieżniki, a chodaki super. Nie była by to sroczka -złodziejka i jak widać zima Wam nie groźna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJak będzie Dusiu dalej taka pogoda to może być grożna haha. Dzięki za odwiedziny.
UsuńMarysia que delicado seu trabalho!!!Lindos guardanapos!!!Bjos
OdpowiedzUsuńOla Saron. Obrigado. Beijos !!!
UsuńMarysiu robisz przepiekne serwety , marza mi sie takie , moze kiedys zrobimy mała wymianke? pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie a mnie się marzy torba w Twoim wykonaniu lub medalion.Będziemy w kontakcie.Pozdrawiam.
UsuńPiękne bieżniki:)Zobaczyłam u Ciebie cudowne holenderskie drewniaki:))Super!!
OdpowiedzUsuńZobaczyłam też deszcz,u mnie dzisiaj 4 burze raz po raz:(
Pozdrawiam Cie Marysiu serdecznie:)
Witam Cię w gronie obserwatorów.Bardzo mi miło.Dzięki za miłe słówka i też pozdrawiam.
Usuńświetna robota
OdpowiedzUsuńPiękne robótki, zazdroszczę talentu bo ja ni w ząb!! I cudne te kapelusiki szydełkowe na słoiki :-) Będę na pewno zaglądać i dziękuję za odwiedziny na
OdpowiedzUsuńhttp://head-overhills.blogspot.com/ Pozdrawiam serdecznie!!
Dziękuję Wam dziewczyny i pozdrawiam.
UsuńOwalny bieżnik ma prześliczny wzór i bardzo precyzyjnie go wykonałaś oraz ładnie zaprezentowałaś. Czterolistna koniczynka powinna przynieść Ci szczęście. Fajne zdjęcia zrobiłaś, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko mam nadzieję że przyniesie szczęście.Zdjęcia może fajne ale jakość niezbyt fajna.Postaram się następnym razem żeby były lepsze.Buziaki.
UsuńOwalny bieżnik fantastyczny, próbowałam sie przyjrzeć jak jaets zrobiony, ale to chyba dla mnie zatrudne;). Śliczności!!
OdpowiedzUsuńBieżnik ten robiłam od środka najpierw zrobiłam łańcuszek 103 oczka a potem robiłam według schematu.W rzeczywistości lepiej wygląda niż na zdjęciu bo to zdjęcie niezbyt udane.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŁadne serwetki. Chodaki stojące na ganku są ekstra:)
OdpowiedzUsuńCudowne są Twoje koronkowe robótki.
UsuńŻarnowców zazdroszczę. Kiedyś miałam, ale posadziłam przy świerkach i mi go zadusiły.
A Filuś widać nie sknera i lubi się dzielić z gośćmi jedzeniem.
Pozdrawiam z baaardzo mokrego południa kraju.
Marta
Dziękuję dziewczyny.Marto na północy tez pogoda podobna.Pozdrawiam Was obie.
UsuńU nas pogoda bardzo podobna, ale przynajmniej wszystko rośnie jak na drożdżach. Najbardziej podoba mi się gospodarz i jego czujne oko ;-)
OdpowiedzUsuńSerweta jak zwykle cudna.
Gospodarz trzyma rękę na pulsie.Witam w gronie obserwatorów.Pa!!
Usuń