sobota, 18 stycznia 2014

Poduszki w szarościach i bieli



Witajcie !


Witam wszystkich po dłuższej przerwie w blogowaniu .
Przez ten okres nie było mnie w Polsce i nie miałam dostępu do internetu . Dziękuję wszystkim za wspaniałe komentarze pod ostatnim postem  i witam gorąco nowych obserwatorów.
Dziękuję  wszystkim za otrzymane maile i za to że martwiliście się o mnie , buziaki ogromniaste do Was zasyłam.

Nowy Rok zaczęłam od kolorowej poduszki w róże.
Dzisiaj chciałam pokazać nowe poduszki w szarości i bieli.




























*************************************************
Przyszła do nas zima , posypało śniegiem , wszystko pokryte białą kołderką. Filuś i koty urzędują w budce.
Chciałam pokazać Wam zdjęcie Filusia jak był mały.


FILUŚ SZCZENIACZEK



FILUŚ OBECNIE



Parę fotek zimy u nas. 
AMBONA DLA MYŚLIWYCH



ZDJĘCIE Z AMBONY














Kończę post tym chłodnym , zimowym akcentem ale za to gorąco wszystkich pozdrawiam . Idę nadrabiać zaległości na Waszych blogach .Życzę udanego weekendu i do następnego pisania .

Marysia





45 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem, gdzie bywalas ;) Troche smutno bylo bze Ciebie. Wspaniala zima u was ;) A poduszki téz sie zmiowo kojarza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam w Brukseli , tez bylo mi smutno że nie mogłam Was odwiedzać. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Jej ale zima u nas piękna wiosenna pogoda do południa słoneczko świeciło ptaki ćwierkały i 8stopni na plus!:)
    Poduszki cudne ja pracuje nad pledami i też w kolorze szarości:)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zaproszenie skorzystam wkrótce. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Ale zima u Ciebie :) u nas śnieg był kilka dni temu ... ale nie ma po nim śladu ...i można znależć kwitnącą mahonię i stokrotki; a podusie śliczne ....takie w zimowym klimacie wyszły:)
    Filuś ... słodziak ... tylko dziubka dać :))))
    miłej niedzieli ... w domciu pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój kochany przyjaciel jaki słodziutki Marysiu - kochana dziękuję ci że wreszcie mogę być spokojna bo naprawdę się bardzo o ciebie martwiłam ale już wszystko wiem więc tu jestem spokojna - zimę to ty tam u siebie masz że chochocho !!!- u mnie jeszcze wiosna i piękna pogoda - a poduszki śliczne i kolorki pięknie dobrałaś - no nie zabieram ci czasu nadrabiaj kochana zaległości buziaki ślę wielgachne Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Mario że myślałaś o mnie , dziękuje za wszystko i Twoje szczere i dobre serce. Buziaki.

      Usuń
  5. Marysiu, Filuś jak urósł :) Poduszki są świetne. Podobają mi się bardzo w takich kolorach, a do tego szydełkowe. Nie mam jeszcze takich, a bardzo bym chciała.
    Najlepszego w Nowym Roku! Dużo zdrówka i wspaniałych pomysłów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas też zimowo ;) Filuś uroczy teraz też przystojny z niego kawaler ;) poduszki bardzo ładnie wykonane i fajnie zdobią łóżko ;) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Hola Marysia , una entrada linda, me encantan los cojines en blanco y gris te han quedado preciosos , las fotos de la nieve son un encanto y ese perrito es de lo más dulce me encantan los animales, te dejo un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło mi móc znów podziwiać. Poduszki bardzo mi się podobają w tych zimowych kolorkach ;) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu, ciesze, ze jestes;)) Poduchy sa bardzo w moim guscie;)
    Serdecznosci:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Marysiu poduchy są zjawiskowe:) u mnie zimy w ogóle nie ma - za oknem wiosna i ciepło:)
    buziaki posyłam :**

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubie takie poduchy, przytulne :-)
    Kiedy nie miałam Marcysi i włóczyłam sie po naszej okolicy bardzo lubiłam przesiadywać na ambonie :-) Fajne zdjęcia
    Uściski !

    OdpowiedzUsuń
  12. Poduchy są śliczne, kolorystycznie dopasowane do zimy, którą możesz się cieszyć. Ja tej zimy śniegu jeszcze nie widziałam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekne widoki zimowe tylko pozazdrościć bo u mnie szaro i buro.Podusie bardzo urocze.pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Kochana Marysiu !
    Podusie pięknie wyszły ,też mi się marz mieć pled i poduchy ,ale muszę najpierw się obrobić z innymi robótkami ,ale jak się tak napatrzę na takie piękne poduchy to ochota jeszcze większa .
    Psina urocza ,a i zimę widać u Ciebie ,bo u mnie to jesień .
    Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak pięknie dziergasz że poduchy zrobisz migiem , żeby nie szyć można robić dwustronne.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  15. Witaj Marysiu!
    Usiłuję nadrobić zaległości w czytaniu...tyle pięknych prac stworzyłaś jak ja miałam przerwę:)
    Wszystko cudne...a poduchy świetne:)))
    Pozdrawiam cieplutko...pogłaszcz psinkę...jest słodki:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne zimowe poduszki!!! Ładne snieżne zdjęcia Twoich okolic!!! U nas na razie wiosna:) Miłej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne zestawienie kolorów na poduszkach, może odgapię pomysł ? bo są cudne....
    a zimy u mnie nie ma, śniegu brak, dzisiaj za to mgła.... ale ja jestem z tego zadowolona....
    serdeczności

    http://leptir-visanna6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Podusie śliczne, a co to za łuk z cegły (i może kamienia)? Kocham ruiny, dlatego taka ciekawa jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pozostałości po siedlisku a ten łuk to wejście do piwniczki chyba....??? Pozdrawiam .

      Usuń
  19. Podusie w klimaciku zimy u Ciebie Marysiu:)Bardzo mi się podobają :)piesiu kochany:))))Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Filusiowa mordka słodka i akcenty naszej zimy też,a podusie to cudeńka Marysiu,pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniała kompozycja kolorów i takie prawie "zimowe".
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow ,urocze , a zima , jak zima mroźna [ u nas ] pozdrawiam Anulka

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie też już jest śnieg:) Bardzo się cieszę z tego powodu. Podusie piękne, fajnie skomponowane elementy:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witamy serdecznie z powrotem:) Widzę, że podczas nieobecności nie próżnowałaś:) Bardzo ładne te poszewki, podobają mi się stonowane kolory, w sam raz do sypialni mogłyby być:) Śliczny był Filuś, małe zwierzęta wszystkie są takie urocze... Pamiętam, jak moje kotki były małe;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładny komplecik poduszek. Zestawienie takich jasnych stonowanych kolorów dodaje im elegancji.
    U Ciebie przynajmniej jest prawdziwa biała zima taka ze śniegiem. U mnie ( na Podkarpaciu) jedyne co spadło to deszcz w nocy, a w ciągu dnia mżawka i tak ponuro, że nawet nosa nie chce się wystawiać na zewnątrz.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  26. Mój wcześniejszy komentarz wcięło. Poduszki śliczne, ja nie mogę się zmobilizować, żeby jedną ta zrobić, a Ty cały komplet trzasnęłaś, jak z bicza. Pozdrawiam Cię Marysiu i życzę takiego zapału przez cały rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Iwonko zapał jest tylko czasu czasami brak. Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  27. Bardzo eleganckie zestawienie kolorów i wzorów , śliczne wyszły te poduchy :)
    Ja właśnie skończyłam dłubać kocyk i tez poduchy tworzę ale zdecydowanie prostsze i mniej wysublimowane :)

    OdpowiedzUsuń
  28. i to się nazywa rozmach:) moje ulubione zestawienie kolorków, śliczne Ci wyszły:)

    OdpowiedzUsuń
  29. super, że już jesteś:) poduchy są super, ale Ty zawsze wspaniałości tworzysz! u nas zimy jeszcze nie ma, ale za to u Ciebie już porządnie biało:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Poduchy są totalnie w moich kolorach! zazdroszczę takich zdolności, pozdrawiam gorąco - zielononoga

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo eleganckie te szarości Marysiu. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przecudne poduszeczki, bardzo mi się podoba dobranie kolorów , wzór też jest cudny ;) Filuś szczeniaczek bardzo słodziutki, ale z tego co widzę prawie nic się nie zmienił :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Cudowne poduszki! Przepięknie razem się prezentują - idealne kolory wybrałaś :-)
    Przepiękne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  34. Przecudne poduszki!!! Bardzo ładne kolorki i super wykonanie!
    Filuś przesłodki!
    Cieszę się, Marysiu, że już wróciłaś, cieplutko pozdrawiam i buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Już nie wiem, które poduszki ładniejsze, każda coraz piękniejsza.
    Filuś słodziak był i jest.
    Fantastyczne te resztki piwnicy. Tajemnicze miejsce. Bardzo lubię takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  36. Podusie są urocze ja też już rozmyślam o jakiejś nowej podusi:)
    Co do śniegu to jutro jadę go szukać:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne podusie! Kolorystycznie pasują do moich łapek ;o)

    OdpowiedzUsuń
  38. Poduszki bardzo mi się podobają, pięknie je wykonałaś

    OdpowiedzUsuń