Witajcie !
Po większych pracach lubię robić przerywniki dziergając coś małego. Łapki do kuchni są taką odskocznią.
Wykorzystałam włóczkę bawełnianą i szydełko nr 3.
Kolor soczysta zieleń i ostry żółty. Zdjęcia nie oddają kolorów , robione były w bardzo słoneczny dzień.
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Ostatnio najwięcej czasu zajmuje nam koszenie trawy.
Deszcze i ciepełko powodują , że rośnie jak na drożdżach.
Owoce w sadzie dojrzewają. Zebraliśmy już wiśnie .
Czereśnie żółte są też już skonsumowane i zebrane. Na śliwach w tym roku jest sporo owoców. Teraz przyszedł czas na jabłka.
Parę fotek z sadu.
Stara żółta czereśnia.
Budowa naszej szopy na drewno powoli posuwa się do przodu.
Dziś czekamy na dostawę desek z tartaku.
Dziękuje Kochani za komentarze . Miło mi , że pomimo urlopów zaglądacie. Wiele z nas " siedzi " na działkach , ogródkach , a powrocie do domu często nie mamy sił nawet otworzyć komputera. Ja też mniej jestem u Was , choć staram się jak mogę nadrabiać zaległości.
Życzę Wam miłego i słonecznego tygodnia.
Wiele uśmiechu i radości w sercu.
Pozdrawiam serdecznie i do miłego........
Marysia
Bardzo ładne prace.
OdpowiedzUsuńŁapki są prześliczne. Podziwiam tym bardziej,że mnie się jakoś nie chce małych form szydełkować. Raptem 2 łapki mam na koncie,ale córce się spodobały i już ich nie mam. Wasz sad Marysiu również jest godny podziwu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowne łapki!!!Wspaniale się prezentują!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper łapki - zmotywowałaś mnie bo ciągle do mich nie mogę się zabrać ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńŚliczne łapki w pięknych kolorach.Może i ja kiedyś sobie zrobię łapki bo nie mam. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńPiękne łapki w cudownych kolorach :-) Świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę na twój sad... cudowne miejsce.
Ostatnio i ja stawiałam wiatę :-) I miałam podobne belki przymocowane do betonowej podłogi :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Powodzenia Kasiu . My nie możemy doczekać się desek z tartaku , strasznie długo czekamy na realizację zamówienia. Pozdrawiam.
UsuńCudne te łapki, masz bardzo zadbany ogród. Ja wczoraj dostałam śliwki od kolegi i będę ich smażyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU nas w tym roku będzie duży wysyp śliwek . Czeka mnie też praca. Pozdrawiam.
UsuńSuper łapki :) sad idealny na odpoczynek.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię takie przerywnikowe projekty. Właśnie uświadomiłam sobie, że nigdy nie jadłam żółtych czereśni.
OdpowiedzUsuńLubię takie przerywnikowe projekty. Właśnie uświadomiłam sobie, że nigdy nie jadłam żółtych czereśni.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i przydatne .Trawka ładnie skoszona i nawet pieskowi się podoba :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁapek nigdy za wiele,a ogród masz prześlicny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałe, a cieszy:), u mnie też powstają drobiazgi, ale ich mało, bo biegam do pracy(urlop w sezonie to cud). dobrze, że koszeniem zajmuje się Mąż, bo ciężko byłoby wydostać się za płot:)), Pozdrawiam serdecznie i cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńKosimy prawie co tydzień , bo trawa rośnie jak szalona . Pozdrawiam.
UsuńUwielbiam takie kuchenne dodatki zwlaszcza wykonane samemu. Śliczne pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne są, kolory bardzo w moim typie:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiekne.te.Twoje.lapki.takie.az.szkoda.ich.uzywac.Twoj.ogrod.jest.wspanialy,taki.duzy.pozdrawiam.cieplo
OdpowiedzUsuńMam takie dziwne przeczucie, że masz cał kredens łapek kuchennych :) nawet nie wiem ile razy już podziwiałam je w różnych kolorach.
OdpowiedzUsuńbuziaki
Aniu , większość rozdałam po znajomych. Pozdrawiam.
UsuńTe zielono żółte pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuń